Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!

Strona 10 z 763 <<<1...67891011121314...763>>>
skocz

straszny

Wysłane 2014-04-02 23:41

@1084
to nie jest tłamszenie tylko regulacja, i na pewno Unii wychodzi ona dużo lepiej niż naszym rodzimym urzędnikom wychodziło to przed Unią. Strefa Unii jest strefą najbardziej zrównoważonego i najstabilniejszego rozwoju na świecie. I osobiście uważam za wielkie szczęście dla Polski że w tej chwili nie jest państwem neutralnym jak Ukraina, tylko częścią Unii.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 00:18

@strasznyRegulacja? Limity produkcji mleka, limity produkcji cukru, nakazy dziwnych norm na np. komputery? Podatki na rzecz CO2 od węgla, paliwa? Bandyckie przepisy w rodzaju dotowania różnych widzimisię, polegające na zabraniu jednym, aby dać drugim. Genialne pomysły w rodzaju ilości wody w toalecie, mocy odkurzaczy czy krzywizny banana. I stado dodatkowych urzędników do utrzymania.

Osobiście uważam za wielkie nieszczęście dla Polski że w tej chwili nie jest państwem neutralnym jak np. Szwajcaria. Układ z Schengen by nam wystarczył.

xoot

  • xoot
  • wiadomość Użytkownik

  • 2233 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 06:24

@1084 pewnie tak ustalili Millery i inne dziadostwo, że w zamian za wejście do UE zlikwidujemy więcej niż połowę własnej gospodarki, brakującą gospodarce część będziemy importować z zachodu dając im pracę i kasę, dodatkowo zwalniąjąc z podatków ich firmy w naszym kraju, dając i granty, pieniądze na budowę fabryk itp. Czy to jest uczciwe wobec rodzimych firm? Potrzeby Polski rosną, kosztem naszych firm, bo zagraniczne wyprowadzają kasę do własnych państw.

straszny

Wysłane 2014-04-03 08:15 , Edytowane 2014-04-03 09:56

@1084

Regulacja? Limity produkcji mleka, limity produkcji cukru, nakazy dziwnych norm na np. komputery? Podatki na rzecz CO2 od węgla, paliwa? Bandyckie przepisy w rodzaju dotowania różnych widzimisię, polegające na zabraniu jednym, aby dać drugim. Genialne pomysły w rodzaju ilości wody w toalecie, mocy odkurzaczy czy krzywizny banana. I stado dodatkowych urzędników do utrzymania
tak, regulacja i do efektywnej ale i bezpiecznej i zdrowej dla obywateli gospodarki większość tych przepisów jak najbardziej ma sens.

...aczkolwiek jeśli mam być szczery to w moim idealnym państwie tych przepisów powinno być jednak sporo mniej \"\lol\"
Osobiście uważam za wielkie nieszczęście dla Polski że w tej chwili nie jest państwem neutralnym jak np. Szwajcaria. Układ z Schengen by nam wystarczył.
Więc chyba musisz namówić ludzi do kopania wysokich gór ze wszystkich stron, bo Polska nigdy nie będzie w sytuacji Szwajcarii - my jesteśmy na jednej z najwazniejszejszych tras między wschodnią i zachodnią cywilizacją, a Szwajcaria na bezpiecznym zadupiu, otoczona przez państwa EU/NATO. Po co Szwajcarom zaangażowanie? Przecież żeby do nich się dostać trzeba najpierw pokonać państwa EU/NATO, tak czy siak, z każdej strony.

nasza neutralność przypominałaby ukraińską - czyli czekanie na nasz moment słabości przez Rosjan, którzy rzuciliby się do wyszarpania czego się tylko da jak taki moment nadejdzie.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 10:09

@straszny

większość tych przepisów jak najbardziej ma sens


Niema zupełnie sensu. Większość przepisów to pomysły dziadów którzy debatują po kilka lat nad ilością wody w klozecie. Kosztuje to krocie i destabilizuje tylko gospodarkę, bo trzeba wymyślać jak tutaj obejść przepis.

Przykładowo komputer. Teoretycznie nie możesz sobie złożyć dowolnego komputera, bo nie spełni on normy E. Zatem po zmontowaniu aby być zgodnym z prawem, musisz go wysłać na badania. Kosztuje to ok. 2000zł.
Przepis powstał po to aby koncerny produkujące duże serie miały przewagę. Oczywiście przepis się w Polsce obchodzi sprzedając zestaw części zamiast komputera.

Unia to banda darmozjadów, marnowanie pieniędzy, debilne zarządzenia i korupcja na niespotykaną skalę.

TonySoprano

Wysłane 2014-04-03 15:56

@1084

Tłamszenie transportu..no ubaw po pachy. To że jesteśmy w Unii akurat upraszcza sprawę ze 20x. No ale co ja tam wiem... \"\ziew\"

straszny

Wysłane 2014-04-03 17:02 , Edytowane 2014-04-03 18:01

@TonySoprano
po prostu przejdź do porządku nad tym ;) 1084 jest libertarianinem, a libertarianie nie znoszą organicznie żadnych ponadnarodowych instytucji. W sumie żadnych instytucji.

mnóstwo rzeczy uprościło - handel, produkcję, logistykę, obrót ziemią, inwestycje, wymiany kulturowe i naukowe. Drastycznie poprawiło ochronę środowiska. Dla mnie obecność w Unii to najwyższa polska racja stanu, gdyby w tym kraju do władzy dorwał się jakiś dyktator typu Łukaszenki i wyprowadził nas z Unii - z rodziną i z firmą wyjechałbym stąd, po prostu.

Marzą mi się za mojego życia jeszcze Stany Zjednoczone Europy, ale nie wiem czy procesy integracji pójdą tak szybko.

Zresztą... Unia jest wciąż postrzegana jako ogromna wspólnota wolnego handlu i pracy - cały czas jest kolejka państw z różnych kultur i obszarów, które aspirują do dołączenia do EU (własnie dołączyła Chorwacja, czekają w kolejce Islandia, Serbia, Macedonia, Turcja, za nimi Gruzja)

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

TonySoprano

Wysłane 2014-04-03 18:46 , Edytowane 2014-04-03 18:46

@straszny

No cóż..jedno lubią marchewki, drudzy nie. Nic się nie poradzi. Natomiast uważam tak jak Ty. Mamy ogromne szczęście i ogromnie cieszę się z sytuacji, że kontynent powoli bo powoli, ale się jednooczy. Ludzie mają ogromną szansę na rozwój w obecnych czasach. No wszystko na tacy...można jechać i zajmować się czym się chce, gdzie się chce...Ja absolutnie nie podciągam tego pod patriotyzm. Dla mnie jak facet, który zarabia 1680 zł i jest cieciem ma szansę, aby wyjechać, albo zdobyć fajne doświadczenie to czemu nie? Nigdy nie było to łatwiejsze.

maq

  • maq
  • wiadomość Użytkownik

  • 3662 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 19:04

@TonySoprano Tylko tutaj ten facet będąc cieciem będzie u siebie. Gdziekolwiek indziej nie, zawsze będzie obcy. Jakoś chyba nikt jeszcze tego aspektu nie wziął pod uwagę.

Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn. ***Pamiętaj Franiu, że twój wujku nigdy nie był przeciwko państwu, najwyżej przeciwko głupkom.***

straszny

Wysłane 2014-04-03 19:14 , Edytowane 2014-04-03 19:20

@maq
w ten sposób nigdy nie powstałyby Stany Zjednoczone, najpotężniejszy kraj świata, gdzie wszyscy są emigrantami, zasilanymi od 200 lat przez kolejne fale właśnie emigrantów.

Gdziekolwiek indziej nie, zawsze będzie obcy.
Nie wiem skąd to przeświadczenie, na mojej ukochanej Maderze całe osiedla ludzi są osiedlami emigrantów, mimo to integrują się rewelacyjnie. Mam też rodzinę w Niemczech nad Renem, emigranci od 15 lat, gdzie bez problemu zaaklimatyzowali się tak dobrze że Polka jest najbardziej poważaną nauczycielką w lokalnej szkole małej i czysto niemieckiej społeczności.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

TonySoprano

Wysłane 2014-04-03 19:18 , Edytowane 2014-04-03 19:21

@maq

Jaki obcy...nikt nie każe migrować 10 tys kilometrów, czy do Nowej Zelandii. Też się obawiałem, a teraz po roku umiem świetnie drugi język, poznałem wielu fajnych ludzi, poznałem kulturę itp. @Panzer pisał wyżej, że nie chciałby wracać. @Straszny wspominał też dobrze o synu w Norwegii. I ja również fajnie odbieram przygodę w Niemczech. A nawet jeśli...to jak ktoś nie spróbuje to się nie dowie.

Polska to malutki kraj. Ja wiem, że wielu zapuściło korzenie w obrębie jednej mieściny, ale kurde...mamy globalizację i trzeba spoglądać szerzej. Wyprawa do np Niemiec to nie eskapada na Jowisza...

maq

  • maq
  • wiadomość Użytkownik

  • 3662 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 19:37

Panowie ale czy jedno drugiemu przeczy? Chyba nie zupełnie. Też mam rodzinę za granicą, znajomych i też znam historię USA, choć ona tu zupełnie nie ma odniesienia, bo tam wszyscy są "obcy". A mimo wszystko uważam tak jak uważam. Mam do tego prawo. Pewnie nie wszyscy, bo wyjątek potwierdza regułę, ale jest jak jest. Niby pięknie, niby super, niby kasa, a jak rozmowa potrwa dłużej, to ludzie potrafią również wspomnieć o wadach, bo przecież one też istnieją.


Zaczynam odnosić wrażenie, że w tym wątku można nie pisać nic poza:

ja: -1
straszny: +1
tony: +1
xyz:-1
qwe: +1


i tak będziemy się przerzucać.

Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn. ***Pamiętaj Franiu, że twój wujku nigdy nie był przeciwko państwu, najwyżej przeciwko głupkom.***

straszny

Wysłane 2014-04-03 19:40

@maq
a co chciałbyś innego ustalić ? Od tego chyba jest właśnie wątek na forum.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

TonySoprano

Wysłane 2014-04-03 19:49 , Edytowane 2014-04-03 19:52

@maq

Ja jedynie co mogę to przelewać moje osobiste doświadczenia z tego typu rzeczy. Może ktoś kiedyś się skusi. Po 2,3,4,5, czy nawet 6 tygodniach też nie czułem się jakoś "komfortowo". Inaczej jest jechać na 2 tyg pod palmy, a inaczej wstać ze świadomością, że trzeba iść tu i tu i tu i załatwić to. Z czasem człowiek się integruje z otoczeniem. Poznaje plusy, minusy, wie jak postępować itp. Jak jadę to nie słucham niemieckiej, francuskiej, austriackiej muzyki. Mam nagraną "naszą" muzykę. Jak oglądam TV, to też jakoś mało mnie obchodzi co się stało w Munchen. Oglądam naszą TV. To nie jest tak, że przekroczyło się granicę i nagle człowiek czuje się "obcy".

Potrzeba czasu i poznania obyczajów tamtejszych ludzi. Też mi było ciężko, spędzać czas w biurze, gdzie wszyscy gadają w innym języku. Po paru miesiącach było coraz lepiej, a teraz nawet jak jestem na urlopie to ciągle wymieniam się wiadomościami ze znajomymi z zachodu. Europa robi się coraz mniejsza i "narody" powolutku się mieszają. Kupujesz bilet za kilka stówek i po 3h jesteś na drugim końcu kontynentu. Wsiadasz, lecisz godzinkę i jesteś we Frankfurcie. Dłużej to ja w korkach czasem stoję jak wracam z kontraktu. Przyznam że chyba nie zdecydowałbym się na przeprowadzkę np do Australii, czy Japonii. Tutaj cały czas mam dość bliski kontakt z rodziną, czy znajomymi z kraju.

maq

  • maq
  • wiadomość Użytkownik

  • 3662 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 19:56

@straszny Bardziej odpowiadają mi wątki, w których uczestnicy prezentują swoje zdanie na określony temat, bez podejmowania próby przekonania kogoś, że "moje jest bardziej mojsze niż twojsze".

Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn. ***Pamiętaj Franiu, że twój wujku nigdy nie był przeciwko państwu, najwyżej przeciwko głupkom.***

TonySoprano

Wysłane 2014-04-03 20:09

@maq

Tyle, że bardzo często mamy przypadłość psioczenia na coś nie mając na ten temat bladego pojęcia. Mnie np bawi fakt jak ludzie traktują Niemców, patrząc na nich przez pryzmat Martina Bormann'a, czy Adolfa Hitlera, używając przy tym jakiś absurdalnych powodów. Druga kwestia, to wypowiadanie się na tematy i uparte dążenie do swojego, chociaż jedynym źródłem wiedzy na ten temat był/jest internet.

straszny

Wysłane 2014-04-03 20:19 , Edytowane 2014-04-03 20:33

@maq
wielokroć przekonywałeś (dla przykładu podaję) na forum innych że np doskonałymi telefonami sa Blackberry, i to bardzo żywo oburzając się na ich krytykę, nikt Ci takiej postawy nie bronił, więc tym bardziej nie rozumiem Twojej oceny...

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

maq

  • maq
  • wiadomość Użytkownik

  • 3662 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 20:57

@straszny Bo to są doskonałe telefony. Nie są jedynie dla kogoś, kto ma wymagania, których te telefony nie spełniają.

Ale poruszyłeś ciekawą kwestię. Przekonywanie kogoś lub polemika czy lepszy jest wyrób A lub B albo nawet walka android vs. reszta świata jest DLA MNIE zupełnie innym poziomem dyskusji od tematu OJCZYZNA, HONOR, PATRIOTYZM. Dziś mogę lubić andka, jutro ios'a a po jutrze windowsa. Dokładnie tak, jak mam napisane w sygnaturze. Ale co do tematów fundamentalnych, będę stanowczy.

Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn. ***Pamiętaj Franiu, że twój wujku nigdy nie był przeciwko państwu, najwyżej przeciwko głupkom.***

straszny

Wysłane 2014-04-03 22:42 , Edytowane 2014-04-03 22:43

@maq
teraz to już zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi \"\hmmm\" \"\crazy\"

Co CI w tym temacie przeszkadza dyskusja o przyszłości Polski i Europy?

Nikt nikogo nie obraża, nikt nie był wulgarny... wątek był w sumie z dużą dawką merytoryki \"\hmmm\"

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-03 22:58

@maq osobiście czekam na to, żeby honor, ojczyzna i patriotyzm odnosiły do planety. EU jest dobrym początkiem.

(.)
Strona 10 z 763 <<<1...67891011121314...763>>>
skocz

Kto jest online: 1 użytkowników, 282 gości

Lasica ,