To przyjrzyjmy się bliżej tym 'wesołym' statystykom:
https://appsso.eurostat.ec.europa.eu/nui/show.do?query=BOOKMARK_DS-055...
Polska
2015 - 8257 urodzeń wśród nastolatek
2017 - 6676 urodzeń wśród nastolatek
1581 urodzeń wśród nastolatek mniej. Chwała Jarosławowi Wielkiemu.
Z 924 urodzeń wśród nastolatek w wieku 10-14, 383 miało miejsce w Rumunii (2017).
@ Dinaeel
Coś takiego?
https://ec.europa.eu/eurostat/web/products-datasets/-/demo_fabort
2017 legalne aborcje, wiek 'matki': mniej niż 15
345 Hiszpania
289 Rumunia
280 Niemcy
bd Polska, Belgia, Dania, Norwegia, Szwecja i wiele innych
2017 legalne aborcje, wiek 'matki': 15-19
9410 Hiszpania
7633 Niemcy
5267 Rumunia
bd Polska, Belgia, Dania, Norwegia, Szwecja i wiele innych
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2019-12-02 18:48
Wysłane 2019-12-07 09:57
Wow. Po prostu wow.
Wysłane 2019-12-07 11:05
@Panzer
Nie znam bliżej naszej noblistki, ani tatusia szanownego, ale wiem jedno. Żyłem "za komuny" i widziałem jak syn gminnego sekretarza partii został księdzem, a syn żołnierza Andersa zapisał się do partii. Pamiętam też czasy, kiedy artystów oceniano po ich dziełach, a nie po tym z kim śpią, albo kim był tatuś. To że nasza noblistka nie budzi akurat mojego płomiennego entuzjazmu, z Jej tatusiem nie ma nic wspólnego. Już prędzej z tym, że Zbigniew Herbert nie dostał swojego czasu Nobla, ale przecież to nie Jej wina.
Wysłane 2019-12-07 11:26
@kotin
Dla mnie wygląda to tak, że jak ktoś wystawi głowę z bagienka, od razu znajdzie się ktoś, kto skwapliwie mu tę głowę w bagienku zanurzy. Argument nie ma tu żadnego znaczenia, byle tylko skoczyć drugiemu do gardła. Ubiera się to dla niepoznaki w duże słowa, typu „debata publiczna”, „rozliczenie z przeszłością”, itp.
Wysłane 2019-12-07 11:32
@Panzer
Masz jak najbardziej rację. Niestety.
Wysłane 2019-12-07 18:35 , Edytowane 2019-12-07 18:35
@maq2
no bo to Twoja wina, nie wiesz? mogłeś poczekać i urodzić się po 89,
Wysłane 2019-12-08 00:43 , Edytowane 2019-12-08 00:44
Kania...
Ja też się urodziłem za komuny, nawet przed stanem wojennym (więc go de facto przeżyłem) - pytanie po której byłem wtedy stronie
Wysłane 2019-12-08 01:17
Ja też się urodziłem za komuny i podobno dużo marudziłem jak byłem mały. Czyli de facto działałem w opozycji. Nie pamiętam już w opozycji do czego, ale to już nieważne. Byłem opozycjonistą. Jakby ktoś chciał wiedzieć jak dobrze żyć to służę radą jak coś.
Wysłane 2019-12-08 09:06 , Edytowane 2019-12-08 09:45
Wy to macie dobrze, przynajmniej jak sam Cysorz. Bo mnie się zawsze zdawało że byłem po właściwej stronie, ale kiedyś przyszedł jeden niewysoki* i powiedział że mnie(?) widział po stronie ZOMO.
No i bądź tu mądry.
Tu już chyba pomoże tylko bułgarska modlitwa, bo jak nie, to jak żyć panie premierze.
*zwykły poseł
Wysłane 2019-12-08 09:25
Urodzonych za komuny jest nas tu więcej. Co do mojej postawy podczas Stanu Wojennego to pamiętam tylko (albo mi się tylko wydaje, że to wspomnienia moje), że Ojciec mało był w domu, był w WOP'ie czyli po tamtej stronie... nie podobało mi się to, więc chyba byłem w opozycji, co?
Wysłane 2019-12-08 09:58 , Edytowane 2019-12-08 09:59
@-ADSO-
Wielu porządnych ludzi zastała wolność po "tamtej" stronie. Ja miałem szczęście. Byłem już dorosły, ale na tyle młody żeby się nie musieć wikłać pomiędzy uczestniczeniem, a emigracją wewnętrzną, bo był to trudny wybór.
Za odmowę współpracy płaciło się wtedy - na początku życiem, ale i potem, jak złagodniało, w czasach gdy byłem dzieckiem, płaciło się brakiem wykształcenia i trudnościami w otrzymaniu pracy.
Mnie się udało nie pójść na kompromisy z komuną, bo gdy dorastałem, trzeba było mieć pecha, albo być na prawdę kimś w opozycji, żeby się załapać na poważniejsze represje. Starsi ode mnie mieli dużo gorzej.
Wysłane 2019-12-08 12:09
@kotin
Do dzisiaj się zastanawiam jak ktoś będąc wcześniej w AK w tamtych czasach mógł ukończyć studia i dostać państwową posadę oraz zgody na zagraniczne wyjazdy.
Oraz mógł posłać dzieci na studia. Dodatkowo te dzieci uzyskały w tamtych czasach doktoraty.
Wysłane 2019-12-08 13:26
@dr_DEATH to świadczy o tym że życie i historia są jednak troszkę bardziej skomplikowane niż się niektórym wydaje, przedstawianie zdarzeń i ocenianie ich tylko jako białe i czarne lub dobre i złe nie zawsze jest właściwe. Bez znajomości wszystkich danych oraz informacji trudno jednoznacznie oceniać zdarzenia oraz ludzi.
Wysłane 2019-12-13 09:06
To co wprowadza dziś PiS....witajcie w dyktaturze. Prezydent Duda jeśli to podpisze to mam nadzieję, że przegra już w pierwszej rundzie. Wiem, wiem, marzenia...
Wybory w UK - mieszkańcy wysp chcą jednak wyjścia z Unii, trzeba to uszanować.
Wysłane 2019-12-13 10:22 , Edytowane 2019-12-13 15:18
@Lasica
przecież dla EU to tylko lepiej, UK to był kraj trochę jak Polska w EU - hamulcowy wszelkich reform i de facto agenda interesów USA w Europie. Teraz rdzeń Unii - Francja/Niemcy/kraje Beneluksu/Skandynawia - może zacząć reformy całej organizacji bez nawisu Anglosasów. Wpływy Monsanto, Exxon Oil czy British Petroleum (znane jako BP) na Unię z dnia na dzień spadają na mordkę przez to (z czego tylko się cieszę).
Unia Europejska musi stać się w ciągu 20-30 lat samodzielną siłą obok USA, Chin i Indii albo wielkie bloki gospodarcze rozegrają nas po kawałku. Zeby to się stało EU MUSI poprawić poziom integracji i koordynacji działania. UK (i Polska) robiły wszystko co mogły żeby to spowolnić.
To co wprowadza dziś PiS....witajcie w dyktaturze.
tak samo uważam... pomysł na karanie sędziów za to że mogą wypowiedzieć się (nawet nie wydać wyrok) krytykujący postępowanie apodyktycznej władzy wobec ich niezależności... no po prostu nie, kurde, nie i kropka.
Wysłane 2019-12-13 11:05 , Edytowane 2019-12-13 11:07
Też jestem od dawna przekonany że nie ma co UK trzymać na siłę w UE, pa pa bawcie się dobrze na swojej Wyspie.
Co do bieżących politycznych wydarzeń to powoli acz zdecydowanie poddawani jesteśmy dyktatowi jednego małego człowieczka, któremu przyklaskuje rzesza beneficjentów wszechwładzy. Teraz właśnie zagradza jeszcze drogę do krainy szczęśliwości bezczelna kasta sędziowska. Pytanie, kto następny ? Kto jeszcze, podniesie wzrok, zabierze głos lub zwątpi w szczerość składanych obietnic, kto jeszcze, odważy się, stanąć na drodze ?
Wysłane 2019-12-15 23:27 , Edytowane 2019-12-15 23:29
Ile fałszywych reakcji można kupić w social media za zaledwie 300 euro? Prawie 50 tysięcy. A do tego 5 tysięcy fake`owych kont. Nawet po zgłoszeniu ich platformom, fake'i nadal działają.
Eksperci sprawdzali cztery najpopularniejsze sieci społecznościowe: Facebook, Twitter, Instagram i You Tube. Za jedyne 300 euro kupili na nich ponad 50 tysięcy fałszywych aktywności:
3530 komentarzy,
25 750 polubień,
20 000 wyświetleń,
5100 obserwujących.
Badając wykupione reakcje zidentyfikowali prawie 19 tysięcy fałszywych kont. Jednak same platformy miały z tą identyfikacją nie lada problem. Miesiąc później cztery na pięć nieautentycznych reakcji lub kont nadal było aktywnych pod obserwowanymi postami.Naukowcy sami zgłosili więc administratorom część fake’ów, chcąc zbadać, jak zareagują na taką informację. Niestety, reakcja była minimalna:
trzy tygodnie później 95 procent kont wciąż działało. To oznacza, że tzw. samoregulacja, na którą powołują się ostatnio platformy społecznościowe jako na najlepszą broń w walce z manipulacją, nie działa.
Samoregulacja w social media nie działa
LINK
Chcecie zniszczyć jakąś firmę ? Chcecie zdeprecjonować jakiegoś polityka? Nic prostszego.
Wysłane 2019-12-16 11:59
@straszny te dane tylko dowodzą jak łatwo można manipulować opinią społeczną, tym bardziej że bardzo często w gościnnie występujący w programach telewizyjnych politycy bardzo chętnie powołują się na informacje lub opinie powielane w social mediach.
Kto jest online: 0 użytkowników, 179 gości