Pozwolę sobie lekko pofantazjować politycznie. USA się nie wtrąca, bo liczy na wsparcie Rosji w walce z Jihadem. Jednocześnie montują rewolucję antyislamską w Iranie. Do sojuszu dołączają Indie i z braku wyjścia Pakistan - pozamiatane.
Forum > Tematy dowolne > Ukraina - wojsko wchodzi do gry.
Wysłane 2015-02-17 10:20 , Edytowane 2015-02-17 12:53
@cichy
what?
kompletnie oderwane od realu to co piszesz.
cichy - Indie z Pakistanem? Taka koalicja jest mniej prawdopodobna niż sojusz wojskowy Ukrainy z Rosją albo Izraela z Iranem. Ty sobie zdajesz sprawę jak jest poziom nienawiści między tymi krajami? Przecież Pakistan ma broń atomową tylko po to żeby zrównowazyc dużo silniejsze Indie, wszystkie ich rakiety wycelowane są w cele na terenie Indii właśnie. Obydwa kraje po IIWŚ stoczyły ze sobą 3 krwawe wojny, jedną lokalną, i setki militarnych potyczek.
Jihad nie jest problemem dla USA takim jakie problemy mieli kiedyś. USA brakuje woli do rozwiązań które trzeba zrobić - wysłac jedną brygadę rangersów na tereny ISIL. 1 miesiąc i pozamiatane. Tyle że wojsko musiałoby przeprowadzić operacje lądowe na terenie spornym. Ofiary cywilne, oskarżenia o naruszenie praw i granic irackich i syryjskich itd.... Obama nie ma dośc woli i ochoty na takie rozwiązania, to bardzo boi się o naruszenie konstytucji i ataki o to że staje się "warmongerem" (a pokojowa nagroda nobla do czegoś zobowiązuje). Dla mnie to brak mu przysłowiowych "jaj", jak na przywódcę "wolnego świata".
Wydaje mi się że przyjęcie Nagrody Nobla na początku prezydentury było koszmarnym nieporozumieniem. Nagroda za krzewienie pokoju akurat w rękach człowieka który teoretycznie stoi na straży światowego ładu, i musi używać siły do jego zachowania.... ech... Nie powinien był jej przyjąć, albo przyjąć po skończeniu prezydentury, a nie w trakcie.
Wysłane 2015-02-17 15:04
Tymczasem separatyści uznają że atakowanie Debalcewe jest zgodne z ustaleniami z Mińska, bo to przecież nielegalne uzbrojone grupy na ich tyłach. Ot, czego nie zrobili w trakcie "otwartej wojny" machną teraz, pokojowo, zgodnie ze swoją polityczną poprawnością. Kolejne parę tysięcy żołnierzy w otoczeniu do likwidacji, sprzęt, będą straty, bo wg separatystów zaopatrywanie Debalcewe będzie też łamaniem ustaleń. Szkoda ludzi i wypracowanej sytuacji taktycznej.
Stany wyrażają zaniepokojenie tym co się dzieje, Angela z Hollandem na razie milczą. Piękny pokój został wynegocjowany. Oj, Jaceniuk się zirytuje, bo on był za twardszą polityką wobec separatystów, a Poroszenko wolał rozwiązania dyplomatyczne. Oczywiście Rosjanie nie wysyłają ludzi i sprzętu na Ukrainę, ich tam nigdy nie było...
Wysłane 2015-02-17 17:48 , Edytowane 2015-02-17 18:09
@Lasica Gdyby założyć że Rosjanie maja propagandę idealną, (a wykluczyć - tak jak i polityki zagranicznej, się nie da), to by był właśnie przykład ich zdolności w tym względzie.
1. Młody chłopak, był, widział.
2. Rozmawiał z ludźmi (kiedyś były to tak zwane listy od czytelników).
3. Pokazuje realia wojny, gdzie nie ma świętych - kto mu zaprzeczy?
A jednak fakty są inne:
1. Jak by nie patrzeć wojsko jednego kraju (Rosji), jest na terytorium innego kraju i strzela.
2. Opisuje żale ukraińskich żołnierzy: nie nacieramy, a strzelamy do miast(?) - gdyby mogli, mieli siłę, to by nacierali.
Lotniska i "cyborgów" nie oddali bo taki był plan, Debalcewo okrążone nie dlatego że ktoś zakazał nacierać - są słabsi.
3. Na wojnie świętych nie ma, fakt, ale po co tam jeszcze Rosjanie?
Relatywizm. Tak się nazywa to fachowo. Kiedyś potocznie było "no wicie, rozumicie".
PS http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-...
Wysłane 2015-02-17 19:27 , Edytowane 2015-02-17 19:28
@Lasica
a jaka miałaby być inna reakcja? Wojna światowa za Debalcewo? Czego Ty oczekujesz właściwie od zachodu?
mam takie samo zdanie o tym gościu co Kotin, kiedyś nazywano takich "pożyteczny idiota", choć ten jest inny bo jeszcze podpiera się niby tajemniczą wiedzą o Ukrainie i jej wojsku.
Raz wrzucasz bardzo ciekawy link do dyskusji na poziomie a potem link do agitki, zdecydowanie na innym poziomie.
Wysłane 2015-02-17 19:54 , Edytowane 2015-02-17 19:56
@straszny
Agitkę to mamy w Polskiej TV. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale uważam że gość mówi wiele ciekawych rzeczy. Wszystko przypomina typowo radziecki pierdzielnik. Typowa walka o kasę i wpływy. Do etgo Kijów się nie zachowuje wcale racjonalnie.
Co uważasz za agitkę? To, że Ukraińcy napierniczają w miasta podobnie jak separatyści? To, że hamują w działaniu wojska ochotnicze? To, że to tak naprawdę rozgrywka oligarchów, a Poroszenko jakoś tak przypadkiem jest jednym z nich,i raz już poleciał za korupcje( teraz zaś się sprytnie zasłonił ustawą)? To, że Ukraińska armia jest słaba, a morale walczących jest niskie? To, że piją? Z tego co czytałem tylko odziały Azowa regularnie trenują. To, że ludziom tam mieszkającym jest wszystko jedno kto nimi rządzi? To, że wschód Ukrainy bał się Majdanu?
Jakbyś miał agitkę to byś słyszał o złych Banderowcach-faszystach co 10s.
Można się nie zgadzać, ale bez przesady.To nie jest wojna krystalicznych rycerzy Ukraińców z barbarzyńcami z Rosji.
Trochę inny tekst. Bardziej się Wam spodoba bo jest bardziej pro "Ukraiński".;)
Mariupol, 10-17.02. - kronika odpowiedzi "Azowa"
Wysłane 2015-02-17 19:58
@Panzer
Oczywiście, że wojna w PL będzie. Historia uczy, że były periodycznie i nie mamy żadnych przesłanek na jakąś permanentną zmianę. Czy będzie w aktualnym kryzysie Ukraińskim? Raczej nie. Chyba, że krajom zachodnim (głównie USA) się odmieni i będą dążyć do konfliktu w celu ukrycia/umorzenia swoich długów.
Wysłane 2015-02-17 20:29 , Edytowane 2015-02-17 20:30
@Lasica
Jakbyś miał agitkę to byś słyszał o złych Banderowcach-faszystach co 10s
Złą agitkę.

Można się nie zgadzać, ale bez przesady.To nie jest wojna krystalicznych rycerzy Ukraińców z barbarzyńcami z Rosji.
Nie. To prawda, masz rację, ale jest pojecie wojny sprawiedliwej - obronnej i pojęcie agresji. Nie muszę być aniołem, żeby bronić własnego kraju.
(Pojęcie wojny sprawiedliwej wykorzystała już w sredniowieczu delegacja polska na soborze w Konstancji. W składzie delegacji był miedzy innymi nasz najsłynniejszy rycerz Zawisza Czarny z Grabowa LINK).
Wysłane 2015-02-17 20:39
@kotin
Wszystko zgoda, i ja całym sercem kibicuję Ukraińcom w tym sporze. Niemniej jednak nigdzie o czymś takim ja tu nie usłyszysz, dlatego materiał jest wartościowy.
Wysłane 2015-02-18 09:32 , Edytowane 2015-02-18 09:32
@Lasica ja odwrotnie . Na bezludną wyspę wziął bym raczej Rosjanina, a za Ukrainą jestem raczej z poczucia sprawiedliwości i z rozsądku.
Materiał jest ciekawy, ale dziwnie podobny do psychologicznych technik rozmywania odpowiedzialności.
Jak by tam jednak nie było, proponuję resztę wymiany poglądów kontynuować kiedyś w bardziej cywilizowanych okolicznościach , może na zlocie?
Wysłane 2015-02-18 09:38
@Lasica
ej no właśnie - wpadłbyś na zlot - Netcop ma fajną planszówkę o wojnie w Afganistanie (na 4 graczy) , więc będzie okazja zlać komunistów :P
Wysłane 2015-02-18 10:07 , Edytowane 2015-02-18 10:09
@kotin
Co innego kibicować Ukraińcom w tym sporze, a co innego zabrać kogoś na bezludną wyspę. Ukraina została napadnięta, przez Rosję, przez Putina - typa który tęskni za czasami kiedy ZSRS był potęgą. Ciężko byłoby kibicować komu innemu.
W sumie nie miałem do czynienia za bardzo z Rosjanami i Ukraińcami. Na Ukrainie byłem w sumie kilka dni - 2 w Czarnobylu, 1 w Kijowie i 1 we Lwowie, ale ludzie wydawali się bardzo sympatyczni i mile do nas nastawieni. Nawiązaliśmy wiele kontaktów już w pociągu, włącznie z zaproszeniami do domu ;)
Taka ciekawostka - szwagier na nartach we Włoszech w tym roku spotkał kilku Rosjan. Nie był zbyt chętny, ale mówił, że sami go zaczepili. Generalnie Rosjanie świat widzą tak - Putin Bóg bo im daje(rozbudował mocno socjal), odbudowuje potęgę i o nich dba, Polacy - bracia Słowianie, a całe zło to USA - knuje, manipuluje, podjudziło Ukraińców, chce zniszczyć Rosję. Co jeszcze interesujące babka jednego z Rosjan pochodziła z Polski, była na Syberii, ale już nie chciał powiedzieć jak się tam znalazła.
Oczywiście to tylko poglądy kilku osób, ale skoro tak rozumują ludzie w miarę majętni, i wyedukowani którzy podróżują po Europie, to jak myślą Ci "prości"? Dramat. Myślenie jak z czasów zimnej wojny.
P.S. Co do zlotu, muszę znać sztywny termin, i koszta. Będę wtedy mógł kombinować ;) Z przyjemnością bym się z Wami zobaczył.
Wysłane 2015-02-18 12:55 , Edytowane 2015-02-18 12:57
ruiny Debalcewa armia ukraińska opuszcza pod ogniem Gradów, kolumny mają wciąż jednak komunikację z głównymi siłami, tyle że przez poboczne drogi dojazdowe, a nie przez główną.
całą sytuację znowu uratował ochotniczy batalion gwardii narodowej Donbas utrzymując drogi dojazdowe do miasta. Regularna armia ukraińska przy tych batalionach ochotniczych zachowuje się żałośnie nieporadnie. Nie dorasta im ani taktyką walki ani morale do pięt.
A Putin dalej swoje - dzisiaj rzucił kolejnym świetnym "dowciapem" kreującym rzeczwistość "po rusku", że to górnicy i hutnicy sami przegonili armię ukraińską, i Rosja nic do tego nie ma...
Wysłane 2015-02-18 12:58 , Edytowane 2015-02-18 13:00
Debalcewo zostało zdobyte przez separatystów wspieranych przez rosyjska armię. W tym momencie trwa dramat tysięcy Ukraińskich żołnierzy którzy próbują się ewakuować z miasta.
[LINK]
Minister spraw zagranicznych Rosji stwierdził że mu z tego powodu przykro, ze rozejm nie jest przestrzegany.
Rosyjski generał Aleksandr Lencow, który został rozpoznany i sfilmowany pod Debalcewem, to wiceszefa wojsk lądowych. Wcześniej Lencow był widziany w obwodzie ługańskim. Jak słychać na nagraniu, opowiedział rosyjskim dziennikarzom o tym, że ukraińscy żołnierze poddają się i oddają do niewoli dlatego, że byli okrążeni siłami separatystów. Jak zauważyła agencja Unian, na mundurze Lencowa nie ma żadnych pagonów.
[LINK]
Pewnie przyjechał tam na ferie.
Wysłane 2015-02-18 15:48
Armia nie oslaniala odwrotu bo nie dostala rozkazu. Obawiam sie, ze Poroszenks chce wykończyć oddziały ochotnicze. Są dla niego zagrożeniem, bo zaczyna u nich uchodzić za zdrajcę.
Wysłane 2015-02-19 14:16
Pewnie masz rację, a tu ropa w górę, mimo rozejmu separatyści po "oczyszczeniu" Debalcewa idą na Mariupol, z sankcji wychodzi coraz mniej: http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/zachod-traci-ostateczna-bron-...
Coraz wyraźniej widać dylemat Putina - zagarnąć połowę Ukrainy, całą, czy Polskę też?
Kto jest online: 0 użytkowników, 391 gości