Wychodzi na to, że rozzuchwalony Putin śmieje się prosto w twarz przywódcom zarówno Europy Zachodniej jak i wszystkim krajom członkowskim NATO. Ma w głębokim poważaniu wprowadzane sankcje i inne obostrzenia. Wszystko to uderza w biedny rosyjski naród, a nie w niego samego, a naród rosyjski pomimo tego wszystkiego i tak go popiera. Spójrzcie na słupki...
Świat Zachodni za wszelką cenę chce uniknąć konfrontacji - co jest oczywiście właściwe, bo wojna nie jest nam potrzebna, ale zarazem zachowują się jak stado mięczaków. Patrząc na to ewidentnie widać, że Putin wcale nie traktuje przywódców Europy Zachodniej z którymi rozmawiał na poważnie. On kpi sobie z tego wszystkiego, i opowiada bzdury, a nikt nawet nie rzuci mu prosto w gębę tym, że kłamie.
Ja wiem, że Ukraina nie jest członkiem ani UE, ani NATO. Że teoretycznie ich problem - to nie problem reszty Europy. Ale oni są za blisko nas, a co za tym idzie również ich najeźdźca. Oczywiście Polska nie powinna wysuwać się przed szereg, i nie robić niczego co mogło by nam zaszkodzić, ale powinniśmy naciskać resztę Europy aby sprawę zacząć w końcu traktować bardzo poważnie, a nie tylko wyrażać zaniepokojenie, oburzenie i wymyślać g..no warte sankcje.
Widziałem gdzieś kiedyś chyba takiego demota, który w zabawny sposób pokazywał, że dorośli się martwili kilkanaście lat temu co wyrośnie z dzieci, oglądających filmy Rambo, grających w brutalne gry itd... Jednym słowem pokolenie gdy dorośnie miało być stadem nieczułych terminatorów, żołnierzy i innych twardzieli...
A tymczasem pod spodem było zdjęcie jakiegoś chłoptasia w obcisłych portkach i z różowym szaliczkiem oraz podpisem "coś chyba poszło nie tak..."
Sorry, ale wydaje mi się, że świetnie obrazuje to sporą część naszego europejskiego społeczeństwa, a co za tym idzie i ich śmieszne decyzje, oraz brak zdecydowania w działaniu.
Forum > Tematy dowolne > Ukraina - wojsko wchodzi do gry.
Wysłane 2015-02-19 19:36 , Edytowane 2015-02-19 19:40
Wysłane 2015-02-19 21:14 , Edytowane 2015-02-19 21:17
@pi_nio
a czy kiedykolwiek w historii kontaktów z Rosją cokolwiek innego grało rolę?
wszystkim mówiącym o bezsilności proponuję zamiast narzekania podanie jednego konkretnego rozwiązania, które szybciej zadziała na Rosję niż sankcje i które nie spowoduje że połowa Europy zostanie pustynią postatomową
Wysłane 2015-02-19 22:24
@straszny
[LINK]
Wysłane 2015-02-20 09:11 , Edytowane 2015-02-20 09:12
@pi_nio
pieniądze owszem, tyle że nie są aż takim szybkim lekarstwem. My (zachód) właśnie je wykorzystujemy, tyle że pieniądze to jest długofalowe oddziaływanie strategiczne... dzięki niemu np. po 50 latach okupacji Litwa, Łotwa i Estonia zostały odzyskane dla naszej cywilizacji, ale nie ma sposobu ani kasy na ziemi żeby wygrac nimi w rok czy dwa wojnę ze zdeterminowaną i dobrze wyposażoną militarnie stroną.
Naprawdę chętnie przeczytam, nie w postaci rzuconego obrazka z karabinem, tylko jakiekolwiek sensowne rozwiązanie powstrzymania Rosji, inne niż przyjęta polityka.
Wysłane 2015-02-20 09:20 , Edytowane 2015-02-20 12:44
@szarlih
nawet jeśli sprzedamy Ukrainie nasze bardzo dobre karabiny snajperskie... to one wojny nie wygrają.
Ukraina ma swój sprzęt strzelniczy, poradziecki, ale w sumie OK.... brakuje im nowoczesnych systemów przeciwpancernych, lekkich nowoczesnych transporterów opancerzonych, czołgów ciężkich (lekkie "cruise tanki" T72/T80/T90 nie nadają się do walk w miastach, ani do walki w terenie nasyconym mocno bronią ppanc), helikopterów szturmowych i samolotów szturmowych (przed zimą, w czasie ofensywy Ukraińcy stracili chyba wszystkie SU-25 jakie mieli w swojej armii). No brakuje im tej całej nowoczesnej techniki jaka odróżnia armie poborowe XX wieku od nowoczesnych armii XXI wieku.
to nie jest kwestia hełmów, kamizelek czy snajperek (znaczy to wszystko też powinni mieć, oczywiście), ale to nie jest konflikt z grupkami terrorystycznymi, czy z takim oberwańcami jak z ISIS, tylko z całkiem realną częścią rosyjskiej regularnej armii z rosyjskim, nowoczesnym w stosunku do Ukrainy, wyposażeniem bojowym.
btw: karabinki robi Bumar... ciekawe ile wad wyjdzie
Wysłane 2015-02-20 09:33 , Edytowane 2015-02-20 09:34
brakuje im nowoczesnych systemów przeciwpancernych, lekkich nowoczesnych transporterów opancerzonych, czołgów ciężkich (lekkie T72/T80/T90 nie nadają się do walk w miastach, ani do walki w terenie nasyconym mocno bronią ppanc), helikopterów szturmowych i samolotów szturmowych.
No i to im trzeba dać + wsparcie doradcze ( tu głównie USA). Trzeba działać tak jak Rosja, udawać debili i twierdzić że daje się sprzęt na walkę nie z nią, ale z separatystami-terrorystami. Przecież Rosjan tam nie ma, prawda?
Wysłane 2015-02-20 09:40 , Edytowane 2015-02-20 09:42
@Lasica
hehehehe
no tak, ale to powinno zrobić USA, Wielka Brytania czy Niemcy, a nie Polska, ryzykująca ogromnie jako kraj przyfrontowy i o niedużym potencjale w stosunku do "graczy".
tym bardziej że będzie to zapomoga raczej niż biznes. Ukraina za nowoczesny sprzęt nie zapłaci wiele wiele lat, jesli kiedykolwiek, bo ledwo wiąże koniec z końcem, zasilana non stop pożyczkami.
Wysłane 2015-02-20 09:45
@straszny
Oczywiście, że tak. My powinniśmy pomagać głównie cicho, a głośno jedynie humanitarnie. Tam brakuje im wszystkiego na froncie, choć teraz jest z tym znacznie lepiej niż było na początku.
Wysłane 2015-02-20 09:46 , Edytowane 2015-02-20 09:46
@spider_co
nie wiem czy zamordowanie przywódcy kraju jest rozwiązaniem... myślisz że taki Motorola przejmie się (ojej Władimir Władimirowicz przestał kierować naszą mafią, teraz rządzi "tu kolejny oficer KGB") i opuści ze swoimi bandytami te Dzikie Pola ? Nie wiem czy po prostu nie powiększy to jeszcze chaosu i terroru zamiast wyciszenia konfliktu.
Wysłane 2015-02-21 10:13 , Edytowane 2015-02-21 22:58
Oligarchowie po Majdanie: stary system na "nowej" Ukrainie
poprawiłem linka
(dj)
Kto jest online: 0 użytkowników, 392 gości