To ja sobie pozwolę

Link do poprzedniego tematu: [LINK]

@xoot
"@Cursed to na kogo głosować?"

Idąc na wybory trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie "Wolę kulę w łeb czy serce?"

Można też poszukać innej drogi

Tutaj dwa ciekawe linki (jeszcze nie miałem czasu się bliżej przyjrzeć):
[LINK]
[LINK]

zgodnie z zasadami cykli gospodarczych pierwsze pozytywne dane z gospodarki [LINK]

powiało pierwszą odrobiną optymizmu, o którym pisałem rok temu.

@straszny
jak myślisz doczekamy się prawdy o okrągłym stole z 1989r, kto gdzie co jak i za ile, ale tak rzetelnie?

@xoot
moim zdaniem tego już się nie da zrobić. Zresztą - co ile co jak?

Kraj był w chaosie, szalała inflacja, komuniści uciekali w prywatne biznesy, uwłaszczając się gdzie się da, akta palono w ilościach hurtowych.... nie da się tego wszystkiego odtworzyć.

@straszny co i jak ukraść ewentualnie za ile i które przedsiębiorstwa kupić. Cóż po raz kolejny wychodzi na to w jakim celu preparowany jest chaos, a na nim najlepiej wychodzą zainteresowani.

@xoot
uwazam że chaos nie był preparowany tylko był efektem 30 lat rabunkowej polityki PRL. System doszedł do granic możliwości.

@strasznyPrzez 30 lat rabunkowej polityki PRL nie narobiono takiego długu jaki w ciągu ostatnich lat.

Co do gospodarki to wzrost chwilowy będzie w całym obszarze, nie tylko budowlanym. Będzie tak jak to zrobiło kilku moich klientów, wyprzedaże poniżej kosztów, aby ratować się przed bankructwem.
To powoduje krótkotrwały wzrost. Ale zakończy się to jeszcze większą klapą. Nasi rządzący też to wiedzą, i próbują na siłę jeszcze przeforsować Euro. Widocznie coś im za to skapnie, a mają świadomość, że za chwilę sobie nie będą rządzić.

@1084
to co nas czeka?

@1084
ależ dług był przecież większy przy PKB (nie było ograniczenia konstytucyjnego żadnego).

a co do gospodarki to pozostaje poczekać 2-3 kwartały i będzie jasne czy odbija czy tylko podryguje spadając.

@straszny
Możesz podać źródło informacji o długu w PRL?

Nawet bez ograniczenia dług może być zerowy jeśli to jest Twój sposób rozumowania.

@pi_nio
"@Cursed Ci bandyci to kto właściwie? złodzieje?"

PZPR i Solidarność - i wszystkie przybudówki, i wszystkie stadia przepoczwarzania się
Rządzą Polską od końca 2WŚ.

"znowu naiwnie uważasz, że jakakolwiek partia polityczna w naszym kraju jest lepsza od innej?"

Widzałeś kiedyś żebym popierał jakąkolwiek partię polityczną w naszym kraju?

@Cursed
[LINK] - apeluje o samodzielne poszukiwanie takich prostych info (pierwszy link)

@Cursed

Zestaw sobie zadłużenie teraz i w PRL w stosunku do wielu czynników ( eksport np ) i masz

uff mamy wzrost 0,3%, jeszcze tylko 155 lat i podwoimy produkcję. Yes we can!

@Lukxxx
Pod warunkiem, że nie przyjdzie w te 155 lat nowy kryzys, a to jest nierealne

Kryzysy przecież są nieodzowną częścią gospodarek. Klasyczny cykl koniunktury wydaje mi się, że w sposób bardzo jasny przedstawia jak to wszystko działa. Nic się nie zmieniło od wielu lat w tym aspekcie. Miejmy nadzieje że nie będzie to cykl Kuznetsa, lub co gorsza Kondratiewa ( choć do interpretacji tego ostatniego mam mieszane uczucia ) Zdecydowanie wolę interpretację i "rozliczenia" z krótszego okresu i traktuję go z lekką dozą dystansu. Może niesłusznie.



Tak naprawdę to wzorowałbym się na ustaleniach Erlinga Kydlanda i jego teorii odnośnie realnego cyklu koniunkturalnego. Najbardziej dopasowane i odpowiednie założenia

@NetCop cofam to! Już kurde procenta składanego liczyć nie umiem. Zajmie nam to 234 lata, nie 155.

@Cursed dlaczego się tak ograniczasz? do tego piszesz nieprawdę - politycy, wszyscy lub prawie wszyscy - to się zgodzę, ale jak będziesz zawężał tak wybór jak to robisz to uważam, że to nie w porządku. kiedyś widziałem jak popierałeś konserwatywną prawicę.

@Cursed

Widzałeś kiedyś żebym popierał jakąkolwiek partię polityczną w naszym kraju?

zakładając że wszyscy mamy dobrą pamięć to na forum nawoływałeś w czasie wyborów wprost do głosowania na prawicę i na PiS konkretnie. Bardzo wyraźnie i bez niedomówień.

@Luxxx
a to jakiś nowy dział ekonomii? Świat w którym gospodarka rozwija się liniowo? Tak to tylko w komunie było, w naszym świecie wszystkie gospodarki żyją cyklami ekonomicznymi.

@straszny

Nie oceniaj. Skąd wiesz, że to nie klasyczne głosowanie przeciw? Ja w ten sposób zagłosowałem na PIS w ostatnich wyborach.Nie za PIS, a przeciwko PO. Byli jedyną realną siłą(nadal są) która mogła PO i Tuska pozbawić władzy, dodatkowo Korwina u mnie nie było na liście, bo nie zdążył się zarejestrować.

Bardzo wielu ludzi tak głosuje. Nie za PIS czy za PO, ale przeciwko PIS i przeciwko PO. Na tym zyskuje najbardziej RP, w innym przypadku miałby szczątkowe poparcie 1-2%.

@Lasica
pewnie że mógł głosować przeciw... ba, nawet podejrzewam że taki mogł być cel. Po prostu ewidetnie popierał głosowanie na konkretną polską partię a teraz nasz kolega próbuje tworzyć wizerunek całkowicie pozapartyjnego, bo się nakręcił na szwajcarski system demokracji bezpośredniej w którym partie są trochę passe (choć też istnieją).

btw: system bardzo fajny tak na marginesie, choć o nierealności wprowadzenia w Polsce dyskutowaliśmy juz sporo...