@thor2k
no dobra, ale piszesz o gościu który pare lat temu świadomie użył broni masowego rażenia na obywatelach swojego kraju, światomie trując ich, mimo ostrzeżeń całego świata. Przyznał się do tego i nawet przyznali to Rosjanie, którzy wkręcili Obamę w trick że oni dopilnują usunięcia syryjskiej broni chemicznej. Stary - broń masowego rażenia na własnych obywatelach..... Trzymał dziesiątki tysiecy ludzi w więzieniach, nawet tego nie ukrywał. Zabijał ich hurtowo.

W tej chwili w Syrii zbijają się polityczne i ekonomiczne wpływy czterech państw i samodzielnego ISIS - Rosji przez Asada, Iranu przez bojówki religijne (anty ISIS ale i anty Asad i anty siły demokratyczne), Turcji przez proturecką partyzantkę (i anty-tureckich Kurdów) i USA przez wspieranie demokratycznej opozycji (jakkolwiek słabo oni z tą demokracją stoją to są najbardziej świadomym odłamem opozycji, takiej opozycji, która jako jedyna teraz akcentuje wolność jednostki, wolność religijną i wolność kobiet w przyszłej konstytucji)

tylko Rosja zarabiała na Syrii, przez 50 lat zaopatrując jej armię w praktycznie wszystko - od mundurów, karabinów, amunicji po czołgi, samoloty i rakiety. Pozostałe kraje tracą potężnie na tym konflikcie i angażują się w niego tylko ze względu na swoją subiektywnie pojmowaną konieczność obrony swoich interesów lub strach przed załamaniem swojego znaczenia. Zysk miała tylko Rosja i tylko ona ekonomicznie jest zainteresowana trwaniem dyktatora. 

A skąd Korea Płn ma fundusze na te badania nuklearne i w ogóle wojsko?

@BartekW
a z produkcji i handlu z Chinami, ich głównym partnerem, dostarczycielem całej wysokiej technologii do Korei, i odbiorcą całej prawie produkcji jaką kraj robi. 

Chiny mogłyby zakończyć temat raz dwa. Ale nie chcą. 

mity PiS 2015:

"Tradycyjny w Polsce szacunek do kobiet nie wymaga konw. antyprzemocowej"

rzeczywistość: http://natemat.pl/206165,wstrzasajace-nagrania-zony-radnego-z-bydgoszc...

straszny  Tyle, że to jest problem psychiczny tego pana a nie tradycyjny stosunek do kobiety w Polsce. 

Przypomnę ci, że w Polsce, tradycyjnie kobiecie ustępujemy w drzwiach, w autobusie, pomagamy z pracami fizycznymi, np. noszeniem czegoś, bo zwykle są od nas słabsze. W Polsce, przyznajemy rację i puszczamy mimo uszu gafy. W Polsce dajemy kwiaty, prawimy komplementy. Taki jest tradycyjny stosunek do kobiet. 


A linkowana sytuacja nie wymaga niczego więcej ponad to co mamy w prawie. Może przydała by się jeszcze normalna rodzina która powinna w zarodku ukrócić takie sprawy. 

@1084
ta jasne..... to piekna teoria, a praktyka to np to że efektem konserwatywnego zakłamanego wychowania jest chyba najbardziej ukrywany problem - nieprawdopobna skala ukrytych gwałtów na Polkach http://www.gazetalubuska.pl/polska-i-swiat/art/7833783,dziennie-w-kraj...

ktoryś raz przedmiotowo traktujesz kobiety, ktore mimo że zdominowane, zastraszone, wychowane w zakłamaniu, mają postępować "zgodnie z prawem"  i wszystko będzie ok.

Pewien obraz skali problemu mogą dać badania seksualności dorosłych Polaków, przeprowadzone przez prof. Zbigniewa Izdebskiego . W 2005 r. ankietował on 3.200 osób w wieku 15-49-lat. Wyniki są wstrząsające: prawie 12 proc. respondentów przyznało, że było ofiarami przemocy seksualnej. W tym 2 proc. zostało zgwałconych. Jako że wyniki tych badań są miarodajne dla całej populacji Polaków, oznacza to, że ofiarami gwałtów mogło paść nawet ponad pół miliona Polaków!

i w tak zadupiastym kraju, o takiej przerażającej skali przemocy seksualnej, Ty perorujesz że wystarczy postępować zgodnie z prawem... tu trzeba ogromnej rewolucji w wychowaniu mężczyzn a nie "postępowania zgodnie z prawem"

efekt takich perorowań jest tylko taki że sadyści udający mężów, powołujący się na tradycyjny model rodziny dalej leją i gwałcą kobiety, bo tak im pasuje

ktoryś raz przedmiotowo traktujesz kobiety,

Czy możesz wymienić sformułowania dotyczące przedmiotowego traktowania kobiet z wypowiedzi kolegi 1084?

Żeby nie uciekło, to zacytuję wypowiedź, do której się odnosisz:

Przypomnę ci, że w Polsce, tradycyjnie kobiecie ustępujemy w drzwiach, w autobusie, pomagamy z pracami fizycznymi, np. noszeniem czegoś, bo zwykle są od nas słabsze. W Polsce, przyznajemy rację i puszczamy mimo uszu gafy. W Polsce dajemy kwiaty, prawimy komplementy. Taki jest tradycyjny stosunek do kobiet. 

Jestem, i Ty na pewno też przekonany, że z PO można znaleźć ze dwóch takich chamów w ciągu godziny na necie. Czy to oznacza, że w PO jest dwa razy więcej chamów? No proszę Cię. Standardowe małopolaczkowe, cebulowe niemal, zachowanie - dopisanie ideologi do sytuacji.

@maq2
dlatego żeby nie było że mówie ostatecznie o jednostkowym zachowaniu dałem link do opisu poważnych badań socjologicznych. Link wyżej do tego sadysty był pewnego rodzaju prowokacją, link do badań nie.

przedmiotowość polega na tworzeniu sztucznej sytuacji - kobieta w Polsce jest od dziecka uczona że jest czymś wyjątkowym, że bedzie hołubiona, że będzie szanowana. Matka Polka itd. Jest to wręcz wymawiane na każdym kroku. Taka bańka. Nitk jej nie uczy że może byc zupełnie inaczej i ma całkiem duże prawdopodobieństwo że będzie tak, że może być regularnie bita i może być gwałcona. No i potem maż w zaciszu domu spuszcza jej regularnie ciężki wpieprz i gwałci. Publicznie przed znajomymi czy rodziną taki facet wychwala "normalny" model rodziny (od razu narzucając jej podejście że tak jakby zaprotesowanie przeciwko temu że ją leje czy gwałci było czymś nienormalnym). Kobiety sa tym przerażone, wyidealizowany świat który wmawiali im wcześniej mężczyźni wali się a one nie ma pojecia co robić.

no ale wg 1084 wystarczy postępowanie zgodnie z prawem. Co de facto, oczywiście nie zgodnie z intencjami 1084 ale zgodnie ze stanem faktyczny, oznacza dalej trwanie w koszmarnym zakłamaniu

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Bo postawiłeś tę sprawę tak, że to KOBIETA jest winna. Bo ją uczyli tak, a nie inaczej. A co, mieli ją uczyć, że trafi na chama, co ją będzie lał? 
Może należy się zastanowić, dlaczego ten frajer się tak zachowuje. Może należy pomyśleć, kto jego tak wychował. Ta kobieta jest tu ofiarą, a nie powodem agresji.
Ten koleś ma ewidentnie zrytą psychę. On nawet nie traktuje jej jak kobiety. Zwraca się jak do faceta. I jak to ktoś słusznie zauważył w komentarzach na youtubie, pewnie zostanie odpowiednio potraktowany przez panów, jak trafi tam, gdzie jego miejsce.

straszny  Ręce opadają. Mylisz kilka zupełnie innych spraw. 

 kobieta w Polsce jest od dziecka uczona że jest czymś wyjątkowym, że bedzie hołubiona, że będzie szanowana

Jest też uczona jak sobie poradzić z przypalającą się zupą i jak przywołać do porządku męża któremu się coś pomyliło. 
To socjalistyczne rządy spowodowały, że szkoła i państwo udają, że czegoś uczą. W konsekwencji, zabiegane matki muszą tyrać i nie mają czasu zająć się dzieckiem i nauczyć go wszystkiego. 

Nitk jej nie uczy że może byc zupełnie inaczej i ma całkiem duże prawdopodobieństwo że będzie tak, że może być regularnie bita i może być gwałcona

Wysokie prawdopodobieństwo? Mamy najmniejszą skalę przemocy wobec kobiet w Unii. I to REALNĄ nie zgłaszaną. 





Mamy najwyższy wskaźnik raportowalności takich sytuacji. 

Co de facto, oczywiście nie zgodnie z intencjami 1084 ale zgodnie ze stanem faktyczny, oznacza dalej trwanie w koszmarnym zakłamaniu

Nie masz zielonego pojęcia o moich intencjach i działaniach, ani widocznie o prawie Polskim, bo gdyby tak było, to byś wiedział, że działa ono u nas w sposób bardzo dobry i bydlaka który stłukł żonę, przy niewielkiej pomocy otoczenia można skutecznie osadzić bez najmniejszego problemu. Tak samo jak idziesz siedzieć za pobicie kogokolwiek, wręcz możesz mieć sprawę za trącenie kogoś ręką. Kilka odosobnionych przypadków zaczynasz nagłaśniać i robić z nich wielką sprawę.

Przypomnij sobie jak jakakolwiek kobieta odezwała się u nas na forum, w jaki sposób ją wszyscy traktowali. Przypomnij sobie jak traktowano kobietę na zlocie. I taka jest większość Polaków. 

@1084
czy przeczytałes link wyżej? Polska jest rekordzistą Europy w zakłamaniu - zgłaszamy 5 gwałtów na 200 które odbywają się naprawdę (!!!!!!!!!!!!!!)

póki go nie przeczytasz żyjesz w takiej samej bańce mentalnej jak te gwałcone kobiety, kiedy okazuje się jaki jest świat w Polsce naprawdę. Bo Polska ma owszem fantastyczne wyniki oficjalne.Takie samo świetne jak polska policja, która notorycznie zawyża oficjalne statystyki efektywności

Przypomnij sobie 

jakbyś nie wiedział, to nie jestes jednoosobową grupą reprezentatywną,...

Tutaj link Szwedka mówi o wrażeniach jakie wywarli na niej Polacy.

Polska jest rekordzistą Europy w zakłamaniu

Tylko to nie dane zgłaszanych gwałtów, a rzeczywistych. 

@1084
nie wiem dlaczego mieszasz w to siebie, mnie czy kogoś z nas - przecież wiadomo że jestescie Wy spoko goście i to co pisze dotyczy tego ze znalazlem artykuł, który potwierdza moje najgorsze obawy o przekrój społeczny a nie jakichś konkretnych paru znajomych czy ludzi których zna ta Szwedka.

uwierz mi Szwedzi, których zapraszał do mnie syn równiez mieli dośc mocno pozytywnie przekręcony obraz Polski. Taka nasza rola, ale to co widzieli nie jest obiektywną sytuacją w kraju.

straszny  Ale ja ci dałem wyniki badań, nie moje opinie. Wyniki badań niezależne od zgłaszanych przypadków oficjalnych.  To nie są dane Polskie, tylko Unijne. 


A osobiście z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że wszelkie przejawy agresji i gwałtu wobec kobiety są traktowane przez otoczenie bardzo niepochlebnie i wiążą się z wykluczeniem społecznym. I jest tak zarówno w mieście jak i na wsi. 

Wyjątkiem są sytuacje rodzin patologicznych, które schlane tłuką się w swoim sosie i wiadomo, że nie należy wtedy ingerować, kobiet lub mężczyzn które/którzy lubią być bite/bici.  

Są też ludzie którzy nie życzą sobie pomocy. Na siłę nikomu nie pomożesz. Ale w naszym kraju to w porównaniu do innych bardzo rzadkie. Wyjedź do takiej Grecji to zobaczysz jak się traktuje kobietę. Jak walizkę i kopa w tyłek, poszła won zmywać. 

Raczej mało optymistyczny artykuł BBC
[LINK]

I znaczący cytat, który potwierdza to co chyba niemal wszyscy wiedzą - nieznaną w historii koncentrację kapitału - a jednak przeciw temu zjawisku nikt z rządzących światem nie przeciwdziała.

Disaster comes when elites push society toward instability and eventual collapse by hoarding huge quantities of wealth and resources

W sumie, aż się prosi skwitować że to jak z kometą - nie jest kwestią czy walnie w nas tylko kiedy to zrobi...czyli nie jest kwestią czy obecny system padnie tylko jak szybko i ile nieszczęść ze sobą ten moment przyniesie 

@thor2k
to jest akurat naprawde mega problem cywilizacji zachodu

jednak zbyt szybkie reformy systemu są tak kosztowne że moga zakończyć się równie wielkim kolapsem jak czekanie przełamanie menisku wypukłego w światowych finansach kapitalizmu. Do tego idzie globalne ocieplenie, a nawet pomijając z nim walkę, jak widac po Syrii, nikt nie jest przygotowany na kaskadę skutków jakie niesie.

Meanwhile, a widening gap between rich and poor within those already vulnerable Western nations will push society toward further instability from the inside. “By 2050, the US and UK will have evolved into two-class societies where a small elite lives a good life and there is declining well-being for the majority,” Randers says. “What will collapse is equity.”

dlatego tak spodobał mi się Kapitał XXI wieku, Thomasa Picketty-ego, przeczytałem go od deski do deski dwa razy, bo jest dokładnie o tym zagadnieniu i pomysłach na jego rozwiązanie.

@straszny
Nie masz racji. Piszesz:

Nitk jej nie uczy [...] że może być regularnie bita i może być gwałcona

Mnie też nikt nie uczył że mogę być wyzywany w szkole przez to że noszę okulary, nie uczyli mnie też że mogę dostać kosę na ciemnej ulicy, że mogę zostać potrącony na przejściu, że mogą mnie okraść w domu w biały dzień, naciągnąć na niekorzystny abonament telefoniczny czy telewizyjny i jeszcze miliona innych rzeczy mnie nie uczono. Tylko że ja nie uważam tego za coś nienormalnego! No ale jeśli Ty uznajesz taki model wychowania by od dziecka wpajać że ktoś może być bity, gwałcony, poniewierany itp. za prawdziwy, by w małym człowieku kształtować wycofanie czy nawet upokorzenie to cóż...brak mi dalszych argumentów w dyskusji.

Otóż ot takich sytuacji jest prawo i należy je egzekwować - tylko tyle i aż tyle. Ale jeśli zdaniem niektórych całe życie musimy uczyć się normalności...

@djluke
przekreciłeś sens mojego twierdzenia o 180 stopni, więc nie odpowiadam na bez sensu posty

@straszny
Nic nie przekręciłem.
"Całkiem duże prawdopodobieństwo" => prawdopodobieństwo zmierza do 1 => zdanie (skrócone) jest prawdziwe.
Nie moja wina że formułujesz myśli/zdania tak że potem sam ich nie rozumiesz i zasłaniasz się prostackimi zwrotami typu "nie odpowiadam na posty bez sensu".

Ale tutaj nie bardzo jest o czym rozmawiać.  

Wyniki NIEZALEŻNYCH badań jasno pokazują, że problem przemocy domowej jest w naszym kraju marginalny w porównaniu do innych w Europie. 

(badanie nie było przeprowadzane na podstawie statystyk policyjnych, tylko na podstawie anonimowych ankiet. Przepytanych zostało 42 tys. kobiet z 28 krajów,)
(Pytania były tak skonstruowane, żeby możliwe utrudnić różne interpretacje słowa "przemoc", czy racjonalizowanie przemocy przez ofiary. Czyli nie pytania w stylu "czy mąż cię bije?", tylko np. "Jak często w ciągu ostatnich 12 miesięcy ktoś cię popchnął/rzucił w ciebie przedmiot/?" itd. Badanie uwzględnia wszelkie rodzaje przemocy fizycznej, psychicznej, seksualnej itd.)

W społeczeństwie Polskim od niepamiętnych czasów jest zakorzeniony sposób gloryfikowania kobiet, jako płci słabszej. 

Polakom nie podobają się akty przemocy jak i nawet niekulturalne zachowanie wobec kobiet. 

Takie są fakty. 

A, że różnego rodzaju, godne pożałowania incydenty występują? No tak, dzieci też niektóre matki zabijają o próg, i takie sprawy są głośne, mówi się o nich i bulwersują opinię społeczną. 

Naprawdę, nie mamy się czego wstydzić, pod tym względem na tle europy. Zresztą nie tylko w tym jesteśmy dobrzy. 

Mamy np. najmniejszą różnicę w płacy między kobietami a mężczyznami w europie. 



U nas nawet kobiet jeździ autem więcej niż w większości krajów europejskich. 


A wykrywalność zgłaszanych gwałtów w Polsce? 82%   link


Mogą nam buty lizać inni, bo nawet do pięt nam nie dorastają w tym temacie. Polska była i jest jednym z krajów, w których kobiety są najlepiej traktowane. 

Patrzenie na nas, Polaków, poprzez zachowanie jakiegoś zwyrodniałego parcha z PIS, jest bardzo niesprawiedliwe.