2007-12-12 00:56
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
25

ASUS PG221- czyli jak Slawoy do panoramy się przekonywał ...

Strona 6 - Testy 2

Czas na testy bardziej praktyczne. Oczywiście, w testach laboratoryjnych można sprawdzać jeszcze odzwierciedlenie kolorów, poprawność ich nakładania itp, ale z racji, że nasze testy przeprowadzamy w domowych warunkach (brak specjalistycznego sprzętu), sprawdzimy jak wyświetlany obraz będzie się sprawował w codziennych warunkach u normalnego "zjadacza chleba". Na pewno będą to filmy, gry, przeglądanie zdjęć, zabawa z muzyką, grafiką 2 i 3D oraz co tam sobie wymarzymy. Komputer może być dla nas pomocnym narzędziem w tak wielu zastosowaniach, że aż ciężko było by je pomieścić w tej opowieści.
Ja wziąłem się za przeglądanie zdjęć, ale tych z wakacji, bo obrabiania fotek do recenzji mam już powyżej nosa. Takie kolory, jak czerwień czy zieleń, na matrycy z połyskiem GLARE wyglądają naprawdę intensywnie, i to bez względu jak ustawimy jasność i kontrast. Są one dobrze odzwierciedlone ... na przykład mojego autka. No powiedzcie, czy ta czerwień nie wygląda na Ferrari ? :)


Zdjęcia wykonane w dużych rozdzielczościach na tym sporym kawałku matrycy LCD wyglądają ciekawie, nawet jeśli nie są wykonywane w trybie panoramicznym.
Ale dopiero filmy potrafią zauroczyć oglądającego szeroki ekran, szczególnie wyświetlane z odtwarzacza (napędu) DVD. Dobrej jakości Dvixy na takim ekranie również nabierają innego wymiaru. W mniejszych pokojach, jak na przykład mój, taki 22 calowy monitor z powodzeniem może zastąpić ekran telewizora LCD.



Ale na mnie, nałogowym graczu w tytuły FPP największe wrażenie zrobił Crysis i jego dżungla w rozdzielczości 1680 x 1050. Takie gry, czy to nowe, czy starsze, jak FEAR, Half Life 2 a nawet Painkiller, przy panoramicznym ekranie w natywnej rozdzielczości nabierają innego uroku. Szczególnie moją uwagę zwróciła intensywność zieleni, dobrze odzwierciedlone cienie i szczegółowość (ostrość) ściółki leśnej. Mimo, że w tej rozdzielczości moja karta już balansowała na granicy płynności a pokazu slajdów, można się zachwycać widokami. Idąc na wprost było nieźle, ale gwałtowne obroty, nie mówiąc już o precyzyjnym strzelaniu z poruszającymi sie postaciami wroga, gwałtownie psuła mi humor. Jednak wystrzelawszy wszystkich na średnich opcjach, powróciłem do wysokich ustawień, by rozkoszować się "panoramą" na tropikalną, koreańską zatokę, psiocząc pod nosem na nVidię i jej wynalazek GTS 320MB ...



No i nadeszła pora, by wspomnieć o dźwięku, jaki proponuje nam Asus w modelu PG221. Przypomnę, że w zestawie otrzymamy kabel VGA wyposażony w zestaw łączy potrzebnych do podłączenia monitora z kartą dźwiękową naszego komputera. Jeśli korzystamy z kabla DVI, wystarczy podłączyć same kable (do gniazda frontowych głośników - zielona wtyczka / i drugi do subwoofera - czarny jack), ale niestety taka masa kabli i zwisających, niewykorzystanych końcówek (VGA i USB), nie wygląda już estetycznie zwisając z tyłu naszego biurka.
Po podłączeniu monitora z kartą dźwiękową (zintegrowany z płytą Asus M2N32-SLI DeLuxe Wireless Edition kodek Azalia - nie najgorszy jakościowo), ustawiłem poziom głośności na 50 procent i odpaliłem Winampa ... Hmmm, spodziewałem się jakiegoś uderzenia dźwięku, ale niestety trochę się zawiodłem. Jak dla mnie, to głośniki Asusa zaczynały dopiero grać po ustawieniu głośności na poziomie 75 procent. Nie bardzo pomagało tu korzystanie z możliwości sterowania mocą subwoofera, ani wbudowany w menu OSD korektor graficzny ...



W grach było już nieco lepiej. Wystrzały karabinów, dźwięki silnika samochodu i ludzkie głosy odtwarzane były dość znośnie. Tutaj przydatny był subwoofer ustawiony na 100%. Jednak problemem dla niego były wybuchy granatów i eksplozje beczek z paliwem. Tutaj brakowało już odpowiedniego pasma dźwięku i najniższe tony przechodziły w zniekształcone dudnienie-charczenie. Obniżenie mocy subwoofera niewiele pomagało, a znacząco wpływało na obniżenie jakości innych odgłosów gry.
Wrażenia przestrzenności są odczuwalne, choć nie powalają efektami, które potrafi zapewnić nam np. zestaw głośników 5.1. Ogólnie nagłośnienie monitora grało lepiej od niejednego plastikowego, taniego, chińskiego zestawu grającego. Powiedzmy sobie szczerze, jeśli ktoś nie jest wymagający, nie ma miejsca na zestaw głośników wolno stojących, to może skorzystać z przetworników i systemów nagłaśniania proponowanych przez Asusa, ale jeśli prócz grania lubimy posłuchać muzyki, to raczej pozycję Speaker w Menu ustawmy w pozycji OFF.

Strona 6 z 7 <<<1234567>>>