2008-12-06 18:06
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
16

Antec VERIS – Panele Multimedialne

Strona 7 - Antec Veris E-Z

Ostatnim z dziś prezentowanych paneli multimedialnych jest model ANTEC VERIS E-Z. W zasadzie jego budowa przypomina zewnętrzną mini-kamerkę internetową, jaką można znaleźć w sklepach z akcesoriami do notebooków. Jednak w miejscu, gdzie zazwyczaj jest obiektyw, tutaj znajdziemy detektor IR, odbierający sygnały z pilota zdalnego sterowania.
Obudowa w kształcie walca jest niewiele większa od baterii typu „paluszek” (AA) i składa się z dwóch części. Pierwsza, dłuższa jest elementem obrotowym w osi góra-dół (w normalnym dla niej, horyzontalnym położeniu pracy), natomiast drugi, krótszy człon, łączy się poprzez wtyk USB z uchwytem, stanowiącym stałą podstawę, która montujemy na ramce monitora PC lub pokrywy kryjącej wyświetlacz notebooka.
Podstawa składa się z ruchomego uchwytu o gumowych, niwelujących jego ewentualny poślizg zakończeniach, gniazda USB, w którym montujemy panel E-Z i dołączonego do niego kabla USB o długości 160 centymetrów.








Dzięki zawiasowej budowie uchwytu, umieścimy panel zarówno na szerokiej krawędzi 24-calowego monitora, jak i wąziutkiej klapce waszego mobilnego komputera. Kabel, którym połączymy panel Anteca z portem USB, jest dość sztywny i ciężki, więc lepiej go zbytnio nie naprężać i nie kierować w którym z boków, bo mimo gumowych, dość chwytnych końcówek stojaka, potrafi on ściągnąć panel z jego miejsca przeznaczenia.





Pilot jest identyczny jak w modelu Veris BASIC (RM100), więc i możliwości jego funkcji są takie same. Jedyną różnicą, jest to że nie możemy włączyć notebooka za pomocą pilota i oprogramowania. Wynika to z technicznego braku połączenia z obwodem Power SW. Za to wyłączyć zdalnie, możemy go już bez problemu.



Próby Veris E-Z przeprowadzałem na swoim notebooku z systemem operacyjnym (niestety) XP. Tuż po podłączeniu panelu do gniazda USB, system wykrył nowe urządzenie i zainstalował podstawowe sterowniki ze swoich zasobów.



Jednak bez sterowników iMON, panel E-Z nie jest w stanie pracować. Szybko umieszczamy płytkę mini CD w napędzie, a menadżer przeprowadzi nas przez proces instalacji.


Jeszcze przed pierwszym uruchomieniem, sterownik zakomunikuje nam, że jest nowsza wersja oprogramowania i zapyta, czy chcemy ją pobrać i zainstalować. Skoro dostajemy coś nowszego, to czemu nie ... Instalujemy.



Zarządzanie iMONem jest intuicyjne i identyczne jak w poprzednio prezentowanych panelach, a drobne różnice w funkcjach, wynikają z braku wyświetlacza. Na płycie również znajdziemy aplikację iMEDIAN HD, która domyślenie ustawi się nam pod przyciskiem szybkiego uruchamiania GO. Przechodzenie miedzy jej zasobami, możemy dokonywać zdalnie za pomocą pilota.



Poniżej możecie rzucić okiem na screeny z wybranych funkcji ustawień programu iMON. Jest tego naprawdę sporo i za pomocą intuicyjnych zakładek i odnośników, możemy dostosować urządzenie do swoich potrzeb. Zwracam uwagę na ostatni screen, gdzie program informuje nas o braku możliwości zaprogramowania czasu włączenia komputera, z powodów „hardware’owych”.








Strona 7 z 8 <<<1...345678>>>