2007-01-28 23:54
Autor: Jolly Roger
16

Asus P5B-E oraz ECS PX1 Extreme P965

Strona 4 - ECS PX1 Extreme

ECS PX1 Extreme




Płyta ECS pod względem wizualnym przedstawia się zdecydowanie lepiej niż produkt Asusa. Ciemny laminat znakomicie prezentuje się na tle radiatorów w kolorze miedzi. Po pierwszych zachwytach czas jednak zejść na ziemię i chłodniejszym okiem przyjrzeć się owej konstrukcji. Jest kilka rzeczy, do których można mieć pewne uwagi. Tradycyjną już niedogodnością jest umieszczenie gniazda PATA na samym dole płyty – zwiększa się przez to plątanina kabli w obudowie. Same umiejscowienie gniazd zasilających – molex i ESP 8-pin – również nie jest zbyt szczęśliwe. Zdecydowanie lepszym pomysłem byłoby rozmieszczenie tych wtyków na skraju płytki PCB. Ostatnią wadą jest konieczność demontażu karty graficznej przy próbie instalacji lub deinstalacji pamięci RAM.


Obok gniazda procesora producent umieścił napis FSB1200 MHz (powinno być raczej 300 MHz), który ma sugerować, że testowana płyta jest modelem, który ma się dobrze nadawać do podkręcania procesora. Taka wartość nie jest niczym szokującym, jako że większość płyt na P965 jest w stanie znacznie przekroczyć FSB 400 MHz.


Chłodzenie chipsetu jest w pełni pasywnym rozwiązaniem składającym się z dwóch aluminiowych radiatorów połączonych rurkami heat-pipes. Jako że P965 grzeje się wprost niemiłosiernie, więc zastosowanie systemu odprowadzania ciepła o lepszej jakości niż w Asusie P5B-E wydaje się jak najbardziej zasadne.


Płyta dysponuje 3 slotami PCI, 2 PCI-E x1 oraz po jednym PCI-E x4 i x16. Przy takiej konfiguracji można już próbować postawić zestaw z kartami w trybie SLI. Pomiędzy gniazdami znajduje się 6 diod, które po włączeniu peceta świecą w kolorze niebieskim. Dla wszelkiej maści moderów jak znalazł.


Rozmieszczenie slotów DIMM jest w założeniu takie same jak w modelach Asusa. Dodatkowo ich różne kolory ułatwiają obsadzenie pamięci w trybie dual channel nawet bez zaglądania do instrukcji obsługi. Jednym zdaniem – stare, sprawdzone rozwiązanie, które w praktyce dobrze się sprawdza.


Tylny panel płyty ECS prezentuje się znacznie ubożej niż u odpowiednika ze stajni Asusa. Zabrakło chociażby wyjścia S/PDF oraz IEEE1394. Obok leciwego już COM umiejscowiono zewnętrzny port SATA.


Na akcesoria dodatkowe PX1 Extreme składa się całkiem spora ilość kabelków oraz instrukcja i płyty ze sterownikami i z oprogramowaniem. W porównaniu do P5B-E, ECS był wyposażony w nieco lepsze dodatki.

Strona 4 z 11 <<<12345678...11>>>