Cyclone RAGE R60TW

Strona 2 - Wygląd 2

Zanim przejdziemy do środka obudowy Cyclone RAGE R60TW, rzućmy jeszcze okiem na jego tylną ścianę. To standardowy układ z zasilaczem na dole, a w tej klasie cenowej raczej nie można się spodziewać beznarzędziowych systemów montażu kart rozszerzeń.

Za to jak na produkt w niskiej cenie, dostaniemy tunelowy przedział dla zasilacza i dysków-magazynów. To naprawdę ewenement, który nie zawsze jeszcze trafia się nam nawet w wyższym przedziale cenowym. Niby to zwykły kawałek blachy, jednak stanowi on świetny element wygłuszający pracę zasilacza i dysków HDD, jak i poprawia chłodzenie podzespołów w nim się znajdujących (tunelowy przepływ powietrza), jak i nie dopuszcza ciepła zasilacza i nośników danych do reszty komputera. Jeśli ktoś jeszcze używa napędów optycznych lun paneli sterowania wentylatorami, to w RAGE R60TW znajdzie jeszcze dwie zatoki 5.25-cala.






Jak widać na zdjęciach, dostaniemy tylko dwa miejsca dla dysków-magazynów (jest w zasadzie trzecie, ale już bez szuflady). To nie wiele na ilość gromadzonych dziś danych. Jednak inwestując w dyski o dużych ilościach TB, dla zwykłego gracza i domowego użytkownika komputera PC, powinno to wystarczyć.




Głębokie przetłoczenie prawego, bocznego profilu pokrywy pozwoli nam na uporządkowanie okablowania, dla którego zaplanowano w konstrukcji tacy płyty głównej, sporą ilość kanałów.