2009-05-12 20:07
Autor: Valmaris
23
Eee PC 1000HE czyli Atom po liftingu
Strona 1 - Wstęp
Wstęp
Popularność netbooków nie spada a wręcz przeciwnie. Coraz to nowi producenci dołączają do stawki. Każdy z nich prześciguje się w uczynieniu swej maszyny jak najmocniejszej i jak najbardziej wszechstronnej. Do naszej redakcji trafił jeden z najnowszych 10” modeli Eee PC. 1000HE, bo o nim tu mowa, to odnowiony 1000H – na pierwszy rzut oka różni się tylko klawiaturą, lecz zmiany sięgają głębiej. Nowy Eee posiada także mocniejszy procesor, bardziej opływowa obudowę i przede wszystkim, większą baterie – producent chwali się 9,5 godzinnym czasem pracy na baterii. Sprawdzimy jak wygląda to w rzeczywistości :) Więcej różnic wyjdzie podczas recenzji. Na początek standardowo przyjrzymy się specyfikacji netbooka:
Procesor: Intel Atom N280 1,66GHz, FSB 667MHz
Chipset: Intel 945GSE
Pamięć: 1GB DDR2 667MHz
Karta graficzna: Intel GMA 950
Dysk twardy: 2,5” 5400RPM 160GB Seagate Momentus 5400.5 (+10GB Eee Storage)
Karta Dźwiękowa: Raltek ALC269
Matryca: 10” 1024x600, WSVGA
Złącza: 3xUSB 2.0, 1xVGA, wejście mikrofonowe i słuchawkowe, czytnik kart (MMC/SD), blokada Kensington
Łączność: LAN 10/100 (Atheros), WLAN 802.11a/g/n, Bluetooth
Gabaryty i waga: 266x191,2x28,5-38mm/1450g
Bateria: 6-komorowa 8700 mAh
System: Windows XP Home Edition
Inne: Kamera 1,3MP, 2 mikrofony, głośniki stereo
Cena: 1530PLN
Szkoda, ze mimo nowego procesora netbook wciąż używa starego chipsetu Intela 945GSE. N280 miał występować już z nowym GN40...
W kartonie prócz laptopa znajdziemy, jak to zazwyczaj w przypadku Eee, zasilacz, płyty recovery i przydatny pokrowiec – niestety łapie on z otoczenia każdy pyłek, nie zmienia to faktu, że przydaje się bardzo :)