Głównym zadaniem teselacji jest budowanie bardziej skomplikowanych i szczegółowych obiektów, mapowanie nierówności i tworzenie krągłych krawędzi dzięki czemu uzyskujemy bardziej szczegółowy teren czy też realistycznie wyglądające ubrania na postaciach. Teselacja jest teraz wymaganym elementem DirectX 11, a wykorzystują ją nowe shadery o nazwach Hull i Domain. Za teselację w układzie GF100 odpowiedzialnych jest szesnaście jednostek o nazwie Polymorph Engine. Na przykładzie trzech testów przedstawię wydajność teselacji i pokaże dlaczego jest ona tak silnie promowana przez NVIDIĘ.
Island Demo - test syntetyczny
Island Demo pokazuje nam ślicznie teselowaną wodę, a także góry w oddali. Jest demem czysto teoretycznym gdyż w zasadzie cała moc karty graficznej poświęcona jest teselacji, a tego w grach nie spotkamy.
Oto moc teselacji Fermiego.
Unigine Heaven Benchmark 2.0
Program, który przetestuje nam kartę, między innymi w trybie DirectX 11 z wykorzystaniem teselacji. Jest mu już znacznie bliżej do gier, gdyż Unigine, to silnik graficzny na bazie którego można będzie tworzyć gry. Różnica pomiędzy teselacją normalną, a jej brakiem jest po prostu kolosalna, natomiast wersja ekstremalna nie jest już tak bardzo odczuwalna wizualnie.
Fermi spisze się lepiej od Radeonów jeśli sceny będą zawierały duże ilości teselacji
Metro 2033
Metro 2033 to gra bez której nie może się obejść żadna recenzja kart z układem Fermi (dosłownie). Gra jest napisana pod te karty, wykorzystuje DirectX 11, teselację, DoF (Depth of Field), a także fizykę PhysX i technologię 3D VISION. Autorzy w zalecanej konfiguracji wymieniają karty GeForce GTX 480 i 470, a PR NVIDII określa grę jako najbardziej zaawansowaną graficznie i wskazującą nowe trendy w rozwoju gier.
W grze poszczególne GTXy wypadają lepiej od Radeonów jednak gra jest ledwo grywalna
Pyrrusowe zwycięstwo GTXów. W tej rozdzielczości gra jest niegrywalna
Warto dodać jeszcze, że nie są to maksymalne ustawienia jakości grafiki jakie oferuje gra. Jeśli wybierzemy najwyższą jakość nie pogramy komfortowo nawet na GTX'ie 480 (22 fps w 1920x1200).
3D Vision Surround
3D Vision Surround to zabawa dla najbogatszych. Pozawala na grę w 3D na trzech monitorach. Potrzebujemy do tego co najmniej dwóch kart GeForce GTX 480 lub GTX 470 w SLI, okularów NVIDII oraz trzech monitorów LCD 120Hz. W wariancie optymistycznym powinniśmy się zmieścić w 8000 zł (licząc same karty graficzne, monitory i okulary). Miałem okazję pobawić się chwilę przy takim zestawie na targach CeBit. Robi wrażenie.
NVIDIA udostępni nam 3D Vision Surround wraz z pojawieniem się sterowników z serii ForceWare 256. Według pierwszych zapowiedzi mają się one ukazać jeszcze w tym miesiącu.
