Genesis KRYPTON 700 G2
Strona 1 - Wygląd
Myszy, to temat rzeka... Jest ich na rynku zatrzęsienie, więc przy konieczności szybkiego zakupu kolejnego, naszego gryzonia (na przykład po niespodziewanej awarii), możemy nabawić się lekkiego bólu głowy. Ja już spotkałem się z taką sytuacją, więc zawsze profilaktycznie staram się mieć jakiegoś nowego, ale niedrogiego "mysiaka" w zapasie. W razie czego szybkie podłączenie do portu USB, błyskawiczna instalacja sterowników przez system Windows i już możemy działać dalej, później zastanawiając się nad zakupem myszy docelowej, która będzie spełniać nasze wymagania i kryteria użytkowania przy zabawie i pracy. Ale co znaczy pojęcie "niedroga mysz"? Dla jednego kryterium to spełni kwota zamykająca się w kwocie 50/60 złotych, dla innych będzie to zmieszczenie się w stu złociszach. Takie ceny w zupełności wystarczą na zakup prostszych urządzeń, którymi od biedy da się nawet całkiem sensownie pograć.
Jest jednak jeszcze jedno zagadnienie, które jest znacznie trudniej "oszukać" w tymczasowej myszy, a mianowicie pamięć motoryczna naszego ciała, a dokładniej ręki. Jeśli na przykład od dwóch lat graliśmy i pracowaliśmy mając w ręku płaskiego gryzonia od dajmy na to Razer’a (produkt bardziej dedykowany do obsługi chwytami Claw Grip lub Fingertip), to trudno naszej dłoni będzie przejść na wyższy kadłubek, jak na przykład AOC AGON AGM600, w którym preferowane jest ułożenie dłoni w układ Palm Grip. Jeśli nie kojarzycie o czym piszę, to zamieszczam małą, graficzną podpowiedź...
Zakochani w marce Razer oczywiście zaraz kupią następny produkt tej firmy, jednak coraz częściej w sieci pojawiają się opinie, że to już nie ta trwałość, co kiedyś, a ceny wysokie i niektórzy zaczynają szukać alternatywy. Co więc można sobie zakupić na "zapas" lub za nieduże pieniądze trafić coś alternatywnego? Tym czymś może być model Genesis KRYPTON 700 G2. Może nie taki płaski, jak serie Viper V2 i V3 czy legendarne DEATHADDER’y, ale o mniej wzniesionym chwycie i szerokich, wklęsłych przyciskach akcji, dzięki którym będzie się można szybciej przestawić na nowy produkt. Bardziej otwarci użytkownicy, być może docenią również umieszczenie zmiany DPI za rolką Scroll’a oraz dodatkowy przycisk "Fire button", pozwalający oddać więcej strzałów przy pojedynczym przyciśnięciu.
Oczywiście piszę tutaj o zamienniku w sensie motorycznym naszej dłoni, której łatwiej będzie przywyknąć do zbliżonego kształtu kadłubka i przycisków, bo w sprzęcie od 69 do 150 Euro, dostaniemy z pewnością lepszą elektronikę (sensory), czy markowe przełączniki o trwałości sięgającej niemal 100000 cykli pracy (przynajmniej w teorii). No, ale skupmy się teraz na samej myszy KRYPTON 700 G2. W środku dostaniemy dodatkowo skróconą instrukcję obsługi oraz komplet zapasowych ślizgaczy.
Kiedy tak patrzę na ten produkt, to nasuwa mi się filmowy klasyk z Sexmisji, kiedy to Max mówi, "ja ją już kiedyś, gdzieś widziałem"...
Z natury jestem "wzrokowcem" i dość dobrze zapamiętuję widoki, rzeczy i okolice (co przydaje się w turystyce), więc zacząłem szperać w archiwalnych testach, gdzie znalazłem to, o co mi chodziło. Kadłubek jest żywcem zdjęty z produktu marki TRUST, który testowałem w 2018 roku, zresztą oceńcie sami...
W dzisiejszych czasach brending nie jest czymś odosobnionym i wiele firm korzysta z usług wielkich, Chińskich fabryk, w których można zamówić gotowy towar i nadrukować na niego swoje logo marki. Wygląd też niech nie będzie złudny, bo kiedy przyjrzycie się szczegółom technicznym, to okaże się, że oba produkty różnią się niektórymi specyfikacjami technicznymi, jak choćby samym sensorem (Pixart PMW3360 w TRUST vs Pixart PAW3333 w naszym Kryptonie). KRYPTON 700 G2 też nie jest już nowością na rynku, a przedstawiam go Wam z racji tego, że nie było go jeszcze u nas w testach, a stanowi ciekawą alternatywę w stosunku ceny do możliwości, ale o tym napisze trochę dalej. Poza tym po co zmieniać coś (kształt kadłubka), skoro ten sprawdza się już od dłuższego czasu? Dobrego się nie zmienia...
Zanim przejdziemy dalej, rzućcie jeszcze okiem na specyfikacje techniczne tego modelu.