2021-11-04 20:53
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

Genesis Nitro 650 - ergonomiczny fotel gamingowy

Strona 3 - Testy i Podsumowanie

Zanim powiem coś o wrażeniach z użytkowania fotela Genesis Nitro 650, rzućcie jeszcze okiem na materiał reklamowy producenta, gdzie możecie porównać obie wersje kolorystyczne: biało-czarny i onyx-black.




Na bojowym stanowisku do gier, nowy fotel prezentuje się świetnie. Jego kolorystyka dobrze komponuje się z gamigowym biurkiem SPC Gear GD100 Gaming Desk, dając radość oczom komputerowego gracza. Pewnie w wersji onyksowo-czarnej też Nitro 650 prezentowałby się zacnie, jednak kontrast bieli i czerni bardziej działa na mój zmysł estetyki... No cóż, tutaj każdy z Was musi wybrać, co mu indywidualnie bardziej by mu odpowiadało. Przypominam, że zdewastowana przez "powódź" podłoga trochę straszy, ale czeka na remont, by docelowo osiągnąć wygląd gresowych, podłużnych kafli. Co prawda moje zapędy powstrzymały ostatnie, galopując podwyżki materiałów budowlanych, ale już sam nie mogę patrzeć na tą "ruinę", więc chyba trzeba będzie się wybrać do Castoramy...



Na zdjęciach fotel był jeszcze nie ustawiony wysokością podłokietników, a właśnie to jest dużą zaletą tego modelu. Możemy sobie swobodnie operować zarówno podnośnikiem, jak i regulacją wypuszczenia podpórek. Dzięki temu udało mi się dobrać idealny poziom z powierzchnią blatu biurka, co dało mi duży komfort trzymania myszy. Cała ręka jest podparta, a ramię nie napręża się teraz niemal w ogóle.


Ramię jest dość "daleko" od nadgarstka, ale wierzcie mi, że dzięki rozłożeniu ciężaru ręki na biurko i podłokietnik, nawet kilkugodzinne granie w World of Tanks nie zmęczyło mi tak mocno przegubu dłoni, jak to się miało wcześniej. Zawsze z uśmiechem czytałem w informacjach prasowych, jak to najnowsze rozwiązania w sprzęcie pozwolą nam być niezwyciężonymi w grze... Kurcze, muszę przyznać, że namierzanie czułych miejsc wrogiego pancerza w trybie snajperskim, jest zauważalnie precyzyjniejsze, kiedy mamy odciążoną, zrelaksowaną rękę. Mogę zatem powiedzieć, że gamingowo, to naprawdę działa!




Jeśli ktoś nie potrzebuje zapachu skóry w pokoju, systemów wentylacji, masaży i efektów wibrcji, to może mieć niezły fotel gamingowy w cenie 999 PLN (dominująca cena w większości sklepów Internetowych). Pomijając nieco za duży luz mechanizmu regulacji podłokietników, który w zasadzie nie przeszkadza w użytkowaniu tego sprzętu, ale trochę denerwuje, to nie ma się w nim do czego przyczepić. Jest solidnie, estetycznie i "sportowo", jak na e-gaming przystało. Jeśli nie chcesz przesadzić z wydatkami, a mieć coś wygodnego i ładnego zarazem w okolicach swojego biurka, to Genesis Nitro 650 mogę polecić z czystym sumieniem.




Podziękowania dla firmy Genesis za udostępnienie sprzętu do testów.





Sponsorami stanowiska testowego jest marka SPC Gear


Strona 3 z 3 <<<123