Genius ERGO 555 Laser

Strona 3 - Wygląd 2

Druga strona gryzonia rozstała uwypuklona tak, by stworzyć lekkie podparcie dla dwóch ostatnich palców dłoni.

Od spodu zobaczymy tylko soczewkę elementu optyki laserowej (Class 1 laser) i ślizgacze, które według Geniusa są wykonane z użyciem teflonu, co ma zasadniczo ułatwić poruszanie myszą po gładkich powierzchniach. Jednocześnie podkładki te maskują wkręty mocujące spodnią część gryzonia do górnej.

Na koniec został nam kabel zakończony wtyczką USB. Kabelek wydaje się dość gruby, ale to tylko takie złudzenie, które powoduje plecionka otulająca cieńszą zawartość swojego wnętrza. Powoduje ona efekt usztywnienia przewodu, ale w znaczeniu zapobiegania jego zaginania. Sama plecionka jest na tyle elastyczna, że nie odczujemy zbytnio stałego połączenia z komputerem. Podczas grania wykonujemy czasem gwałtowne ruchy w kilkunastu skrajnych kierunkach, więc cieniutki kabel może być narażony na częste zaginanie i naprężenia. Według Geniusa oplot ten ma zapewnić najbardziej zajadłym graczom, długą żywotność myszy.

Czas podłączyć Geniusa Ergo do komputera, bo dopiero wtedy dostrzeżemy jego najbardziej rozpoznawalną wyjątkowość, czyli mały ekranik wyświetlacza organicznego OLED. Jego funkcja ogranicza się w zasadzie do dwóch funkcji, czyli pokazywanie wartości DPI podczas ustawiania osi X i Y oraz wskazanie numeru aktualnie włączonego profilu (G1,G2 ... G5). Gdy włożymy wtyczkę w gniazdo USB, komputer szybko poinformuje nas o wykryciu nowego urządzenia i rozpocznie poszukiwania odpowiednich sterowników. Myszkę podłączałem do jednostek wyposażonych w systemy Windows XP (notebook) i Vista w wersjach 32 i 64 bitowych (komputer syna i mój). We wszystkich przypadkach urządzenie zostało poprawnie wykryte (system Vista Premium 64 bit) i uruchomione. Już po chwili powita nas animowane stworzenie o nazwie Agama, poruszające ogonem ...

Kiedy naciśniemy mały guziczek nad scrollem, bądź jeden ze srebrnych dodatków przylegających do prawego przycisku, wyświetlacz pokaże nam dwie wartości DPI i oznaczenie osi przypisanej dla niego oraz „gwiazdkę” z numerem profilu. Domyślnie mycha włączyła się w ustawieniu 800 / 800 DPI ...

Jeśli nie chcemy korzystać z oprogramowania instalowanego na komputerze, najszybciej ustawimy nasze wymagania za pomocą scroola i wspomnianych przycisków. Jak wspominałem, górny z nich przypisuje ustawienia dla osi X (ruchy poziome), natomiast drugi ustala je dla osi Y (ruchy góra dół). To naprawdę dobre rozwiązanie, zwłaszcza jak przypomnę sobie celowanie w Crysisie, kiedy miałem okazję pograć na 24 calowym, panoramicznym monitorze BenQ. Najczęściej brakowało mi podkładki na boczne ruchy mojej myszy, a ustawienie większej wartości DPI skutkowało przyśpieszonym ruchem kursora, ale we wszystkich kierunkach, a akurat do wysokości ekranu nie miałem zastrzeżeń. U Geniusa nie będziemy mieli tego dylematu, bo ustawimy sobie swobodnie precyzję i szybkość bocznych ruchów, gdy góra i dół można pozostawić na „ślimaczym” tempie. Naprawdę świetna sprawa ...