2008-03-06 16:04
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
10

Genius ERGO 555 Laser

Strona 4 - Eksploatacja

Mysz Genius Ergo 555 Laser to z pewnością ciekawa konstrukcja, którą polecałbym zdecydowanie wszystkim posiadaczom dużych, panoramicznych monitorów LCD. Możliwość osobnego ustawiania pracy w pionie i poziomie (osie X i Y), to prawdziwe błogosławieństwo. Może niektórzy z was nie przywiązują do tego wagi, bo przyzwyczajenie często jest silniejsze od obiektywnej oceny, ale mi jako użytkownika „normalnego” 19 calowego monitora, po przesiadce na matrycę panoramiczną o przekątnej 22 albo 24 cali, to naprawdę pomogło. Nie ma nic gorszego przy obróbce zdjęć, jak nagle kończąca się podkładka i konieczność podniesienia i przesunięcia gryzonia, by dalej kontynuować manewr wycinania kawałka dużej (wysokiej rozdzielczości) fotografii. Rzadko udaje się wtedy dokończyć precyzyjne cięcie. Niesymetryczne ustawienia osi właśnie wtedy przychodzą z pomocą.
Świetnym przykładem na działanie tej funkcji przedstawia próba narysowania kółka w programie Paint. Oś X ustawiona była na minimalne 400 DPI, natomiast oś Y na maksymalne 3200 DPI ...


Naprawdę starałem się kreślić na teflonowej podkładce Tai-Chi M2 równiutkie kółeczka. Ruch myszy w dół dawał kursorowi straszliwego "kopa". Oczywiście tak grać się nie da, ale dzięki możliwości regulacji co 100 DPI, ustawimy sobie wszystko tak, by nam pasowało.


Większe możliwości ustawień dla naszego gryzonia da nam program zawarty na płytce CD dołączonej do kompletu. Podczas instalacji wybieramy z bogatej listy język polski, po czym klikamy dalej i program sam zaczyna się ładować na dysk C. Jednym ze składników oprogramowania będzie Microsoft Visual C++.


Po podłączeniu myszki Ergo 555 programik sam wykrywa urządzenie.




Malutką aplikacją Mouse Rate Checker sprawdziłem jaka jest różnica w częstotliwości próbkowania, miedzy moim tanim A4Tech X7 a Geniusem Ergo 555 Laser, dedykowanym dla graczy. No tu trochę się zdziwiłem. Pierwszy pomiar dla ustawienia minimalnego:


A tutaj pomiar dla maksymalnego ustawienia DPI:


Mój A4Tech wypadł tutaj ... no zresztą sami porównajcie ...


Praca za pomocą Ergo 555 to oczywiście tylko jedno z zastosowań tego gryzonia. Zgodnie z reklamą na opakowaniu to nie biurowe ślęczenie, a porywające rozgrywki w Counter Strike, Crysisa czy inne gry typu First Person Player mają być domeną tego urządzenia.
Nie jestem zawodowym graczem, ale nie powiem, lubię pograć w dynamiczne FPP (inne typy gier mnie trochę nudzą). Już pięć razy przeszedłem Crysis za pomocą swojej prywatnej, optycznej mychy A4Tech X7 i jakoś nie odczuwałem dyskomfortu podczas poruszania się w dżungli czy namierzania celu. Po przesiadce na Geniusa grało mi się podobnie, choć w wyższych ustawieniach DPI Genius był jakby delikatnie dokładniejszy. Kiedy po ustawieniu X7 na wartość 1600 DPI, kursor zaczął poruszać się bardziej nerwowo, to Ergo 555 mimo że wyraźnie przyśpieszyło, zachowało pewną aksamitność ruchu, co świetnie przekładało się na dokładność snajperskiej optyki i celne headshoty. Tutaj było widać różnice w poruszaniu się w grze. Osobiście wyznaję zasadę, że nieudolnej baletnicy przeszkadzać będzie i rąbek spódnicy, ale inwestycja 118 złotych (cena sugerowana) w Geniusa do gier można będzie uznać za udaną.
Z pewnością grający nałogowo po sieci we wszelkiego rodzaju shotery mogli by wypowiedzieć się w tej kwestii bardziej obrazowo, ale ja jestem pewny, że i oni odczuli by ta subtelną różnicę. Szkoda że do bezpośredniego porównania nie mam któregoś z serii Razerów, tak cenionych przez graczy. Osobiście dość często zmieniam klawiatury i myszy, gdy tylko wykazują już oznaki zużycia (wytarte litery, ślizgacze, lakier), gdyż nie lubię pracować na czymś do cna wyeksploatowanym, a spędzając dziennie po 12-14 godzin przed komputerem, ich czas świetności szybko mija. Dlatego wybieram zazwyczaj produkty w miarę dobrej jakości, ale w przyzwoitej cenie (obecnie klawiatura ma już ponad rok i trzyma się dobrze – Microsoft, najprostsza wersja o niskim skoku klawisza – cena OEM około 50 zł), stąd zakup Razera jest dla mnie trochę bezsensowny :)



No, ale nie ma róży bez kolców i byłoby za pięknie, gdyby pisać o tym gryzoniu same „ohy i ahy”. Czasami idealnie działający sprzęt ma w sobie coś, co wybitnie nas drażni i psuje całość dobrego wrażenia, jakie powinien wywierać w naszej świadomości. I Genius Ergo ma takie coś ... Ale do rzeczy. Osoby mające skórę wilgotną, mogą przy plastikowej, lakierowanej powierzchni grzbietu i głównych przycisków czuć szybkie efekty pocenia. Wielogodzinne granie z ręką utkwioną na myszy mogą stać się trochę nieprzyjemne, gdy pod ręką czujemy, gładką, śliską powierzchnię i odruchowo zaczynamy dmuchać w stronę gryzonia, unosząc dłoń do góry, by trochę świeżej bryzy osuszyło mokry chwyt, na którym ją wspieramy. Niby nic, ale wiele profesjonalnych konstrukcji dla graczy wyposaża swoje myszy w matowe, gumowane lub piankowe przyciski (gracze zazwyczaj korzystają ze specjalnych rękawiczek bez palców, więc sam chwyt nie jest już taki ważny) , by zapobiegać przypadkowemu ześlizgnięciu palca z przycisku. To w CSie może być sprawą życia lub śmierci (na szczęście w wymiarze wirtualnym). Jak nie komfortową sprawą jest spocona dłoń na myszy, wiem doskonale po mojej X7, którą posiadam w wersji całkowicie lakierowanej. Z metalicznymi cieniami imitującymi wgniecenia na jej powierzchni, wygląda cudnie, ale wiele dałbym za choć gumowane boczki. A je właśnie dostaniemy w Geniusie i to spory plus tej konstrukcji. Warstwa napylonej gumy jest wyczuwalnie gruba, więc nie powinna zbyt szybko poddać się tarciu i odsłonić plastik, jaki jest pod nią.

Strona 4 z 5 <<<12345>>>