Genius SlimStar Solargizer

Strona 4 - Bonus - Traveler

Nie tak dawno strony internetowe zapełniły się doniesieniami o nowych myszkach Geniusa z serii Traveler. Nie było by może w tym nic dziwnego, gdyby nie nowatorskie podejście do tematu scrolla. Wszelkie ruchome, mechaniczne części narażone sią na zużycie. Jeśli jedna rzecz trze o drugą, to nie ma wyjścia, prędzej czy później coś się wytrze w miejscu styku ... a co jak co, to rolką scrolla kręcimy całkiem sporo. Genius postanowił wyeliminować problem zużycia pokrętła w myszy i po prostu je wyrzucił :)
No może nie tak zupełnie, ale w miejscu gdzie do tej pory zazwyczaj mieści się wystający kawałek kółeczka, teraz zobaczymy przezroczysty płaski krążek, świecący niebieskim światłem.
Genius Traveler 355 Laser to mysz, w której zastosowano dosłownie „wywrotowy” pomysł. Otóż doskonale znaną technologię optycznych gryzoni przeniesiono na grzbiet tej maleńkiej myszki. Ale to nie koniec nowatorskich rozwiązań tego producenta ... No ale po
kolei.
Pudełko Travelera poinformuje nas, że mamy do czynienia z pierwszą na świecie myszą wykorzystującą technologię optyczną dla scrolla. Prócz tego dowiemy się, że gryzoń jest kompatybilny z komputerami MAC i że może pracować w zakresie czułości 800 i 1600 DPI.

To co rzuci się nam w oczy z drugiej strony opakowania, to z pewnością schemat nowatorskiego rozwiązania laserowego, którą zastosował Genius. Zastosowanie większego kąta nachylenia i odbicia światła (90 stopni) mają według producenta wyeliminować niepożądane refleksy świetlne i zwiększyć precyzję pracy myszy, co przełoży się na dokładność naszej pracy.

W środku pudełka znajdziemy instrukcję obsługi (tłumaczona na język polski) i płytę CD ze sterownikami.

Traveler 355 to mysz głównie przeznaczona do komputerów mobilnych, stąd jej niewielkie wymiary i końcówka USB na długim kablu (około 1 metra). Jej dwa przyciski (scroll jest trzecim) są jednolitą częścią chwytu gryzonia. Wykonano go z dobrej jakości plastiku, a sam „klik” przycisków był bardzo przyjemny dla ucha. Może to dla niektórych osób małoznaczący parametr przy pracy z myszą, ale ja osobiście zwracam na to uwagę. Ów „klik” nie może być za głośny, co może przeszkadzać podczas pracy (szczególnie gdy w pomieszczeniu pracuje więcej „klikających” osób), ani zbyt „plastikowy”, sztuczny. Ciężko to określić słowami, ale wystarczy wziąć do ręki myszkę za 10 złotych i porównać jej odgłos pracy mikrostyku z "kliknięciem" markowego sprzętu. Parametr niby banalny, ale na przykład takie koncerny samochodowe, jak BMW wydają setki tysięcy Euro na badania odgłosu zamykanych w aucie drzwi. Jak by to wyglądało, gdyby drzwi od serii siódemek „trzaskały” tak samo, jak we Fiacie Seicento. W myszach jest podobnie, choć zapewne o wiele taniej ...
Boki obudowy Geniusa wykonano z masy plastycznej o matowej fakturze, doskonale zabezpieczającej palce przed przypadkowym poślizgiem. O ile spód dłoni w ciepły dzień mógł się niego spocić, spoczywając na wierzchniej części myszy, to palce trzymające boki nie wykazywały tendencji do pozostawiania mokrych śladów.

Na płycie CD znajdziemy niemal bliźniaczą aplikację zarządzającą ustawieniami myszki. Producentowi udało się połączyć ładny wygląd z intuicyjnym poruszaniem po programie, więc nikt nie powinien mieć problemów z poruszaniem się w jego zasobach.

Przejście z pracy w trybie 800 DPI na 1600 DPI (i na odwrót) jest bardzo proste. Wystarczy wcisnąć wszystkie trzy przyciski (łącznie z optycznym scrollem) i przytrzymać je przez krótką chwilę (domyślna wartość wynosi 1600 DPI).
No ale skupmy się teraz na owym nowatorskim wynalazku, jakim jest właśnie optyczna „rolka”. Jej niebieskie światło wygląda całkiem ciekawie i nie razi w oczy. Wieczorem podświetla delikatnie tylko nasz palec wskazujący, do czego można się szybko przyzwyczaić.

Większego przyzwyczajenia wymaga natomiast samo uczucie „głaskania” palcem po gładkim szkiełku czujnika optycznego. Przyzwyczajony jestem, że tradycyjna rolka przesuwa się pod palcem bez większego oporu, natomiast w Geniusie Traveler wyczujemy wyraźny opór naskórka palca ocierającego się o szkło. Możecie to sami sprawdzić pocierając palcem o szybę lub lustro. Instynktownie dociskamy palec do powierzchni, chcąc „kręcić” scrollem. W tym przypadku właśnie musimy opanować odruch nacisku na rolkę i delikatnie pocierać gładką powierzchnię szkiełka.
Człowiek jest tak jakoś skonstruowany, że jak czuje coś fizycznie, to łatwiej mu jakoś prowadzić przedmiot lub przenosić ruch za jego pomocą na przykład na ekranie telewizora czy monitora. Powolne, precyzyjne przesuwanie strony internetowej za pomocą optycznego scrolla nie jest na początku wcale takie łatwe i wymaga przyzwyczajenia. Jednak kilka chwil pracy z Geniusem i można było już bardziej swobodnie buszować w zasobach sieci czy przewijania tekstu w Wordzie.

A to jej dane techniczne ze strony producenta :
features:
- laser technology provides more tracking power than LED optical mice
- OptoWheel - "touch scroll panel" lets you scroll multi directionally comfortably
- quick roll function lets you scroll forward or backward quickly
- sensitivity adjustment – 1600 and 800 dpi resolution
- port: USB

system requirements:
- IBM PC Pentium 233 compatible or higher
- Windows 200/2003/XP/XP x64 or Vista
- Macintosh with MAC OS X 10.2.8 or higher
- available USB- port
- CD/DVD-ROM drive for software installation

package content:
- mouse Traveler 355 Laser
- CD with driver
- quick quide

specifications:
- interface support: USB
- number of buttons: 3 (left, right, middle button with opto- wheel)
- resolution: 1600/800 dpi laser engine
- opto- wheel offers "touch scroll panel"

system support:
- Windows 2000/2003/XP/XP x64 & Vista
- Macintosh MAC OS X 10.2.8 or higher

- dimension: 94x52x29 mm
- gift box: 220x190x55 mm
- body weight: 79g
- pcs./ctn.: 40