2020-08-10 20:39
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
2

Kolumny Teufel ULTIMA 40 ACTIVE

Strona 2 - Wygląd 2

Również tył zestawu Teufel ULTIMA 40 ACTIVE może wzbudzić spore emocje w sercu miłośnika muzyki, szczególnie za sprawą dwóch ogromnych tub systemu BassReflex. Ich rozmiar może rozbudzić wyobraźnię o ilości "przepompowanego" powietrza przez głośniki niskotonowe. Fajnie, że te spore otwory zabezpieczono siatkami, co na pewno ustrzeże nasze kolumny przed dziećmi lub młodszym rodzeństwem, które postanowi "nakarmić" je np. klockami LEGO.



Na kolumnie lewego kanału wbudowano panel połączeń ze wzmacniaczem, w którym prócz przyłączy źródła dźwięku, zaplanowano gniazdo dla komputerowego kabla zasilania (230V), włącznik 0/1 i zaciski do połączenia z drugą kolumną. Stosowny kabel znajdziemy (wraz z instrukcją obsługi) w komplecie.



Zwróćcie uwagę, że w źródłach dźwięku nie zapomniano o złączu optycznym (ukłon w stronę konsol do gier) oraz HDMI, niezastąpiony przy łączu z naszym telewizorem.



Wbudowany wzmacniacz, to nie byle "popierdułka", choć sklasyfikowano go w zakresie Class-D. No cóż, w końcu to nie sprzęt audiofilski, a raczej domowy zestaw multimedialny. Niemniej nie ma się czego wstydzić, bo deklarowana moc wyjściowa (RMS), to 260 Wat (satelitarna moc wyjściowa impulsowa, szczytowa - 130 W), przy 4 Omach. No dobra, czas chyba abym wrzucił już screeny podstawowych specyfikacji technicznych, więc rzućcie na nie okiem sami...






Jak sami widzicie, producent nie oszczędza nam dokładnych danych na temat swojego produktu. W zasadzie to tyle, co do wyglądu obu kolumn... Ale zaraz, jeszcze jest spód, czyli ich podstawa. Tutaj moja mała uwaga, bo kiedy zajrzałem na spodnią płytę, to w oczy zaraz rzuciły mi się gwintowane otwory na "jakieś" nóżki. Przerzuciłem oba kartony, w których zestaw przyjechał i nie znalazłem takiego wyposażenia. Również na swojej stronie, producent nie wspomina nic o takim dodatku, więc zapewne jest to miejsce na akcesoryjne "stożki", które mają za zadanie redukcję wibracji przenoszonych na podłoże przez pracujące głośniki.


Druga kolumna otrzymała podwójny zestaw zacisków ze złoconymi mostkami. Taki "audiofilski" zabieg marketingowy, ale budzi zaufanie. Dołączony do zestawu przewód kablowy jest słusznego przekroju i wygląda że jest wykonany z wyższej jakości miedzi (tutaj akurat brak danych), może nawet beztlenowej OFC (Oxygen-free copper). Połączenie obu kolumn, jest banalnie proste, bo wystarczy tylko wsunąć odpowiednie wtyczki do oznaczonych tym samym kolorem (czarny i czerwony) gniazd... No chyba że ktoś jest daltonistą.


Strona 2 z 3 <<<123>>>