2016-08-26 13:17
Autor: Konrad "aY227" Jung
8

Master of Orion - Legendarny 4X po raz czwarty

Strona 6 - Podsumowanie

Podsumowanie



Jako następca poprzedników serii - krok wstecz. Wydaje mi się że głosy znanych aktorów oraz ładna grafika, to jednak nie jest to czego szukają fani gier 4X

Z drugiej strony nowy Master of Orion to połączenie wystarczającego stopnia skomplikowania rozgrywki, aby dać graczowi wyzwanie organizacyjne z bardzo dużą przystępnością gry. Wersja na urządzenia mobilne (nawet kosztem kolejnych uproszczeń), była by ciekawą opcją. Jednak wydanie tej gry na PC w takiej wersji i przy takiej konkurencji, niemiło zahacza o monetyzację nostalgii.

Jak przy każdym zmartwychwstaniu serii, tak i tutaj opinie mogą być “dość” spolaryzowane. Dlatego i ocena końcowa będzie nietypowa.

Jeśli jesteś weteranem gier tego typu; jeśli zarywałeś noce przy Master of Orion 2, zaminowywałeś planety w Stars!, spędzałeś miesiące przy Alpha Centauri:AC, zarządzałeś wszystkim ręcznie w Space Empires czy (uchowaj Boże) w ogóle rozumiesz o co chodzi w Aurora 4X - odpuść, w najlepszym razie będzie to krótka nostalgiczna podróż z możliwym srogim rozczarowaniem na jej końcu. I dla tej grupy ocena gry to 5/10 - zbytnie uproszczenia, zero innowacji (miejscami regres).

Możliwe jednak że zaliczasz się do powyższej grupy, ale nie masz już tyle czasu, albo chciał byś się zrelaksować przy czymś mało wymagającym a ładnie wyglądającym. A może w sumie nigdy nie grałeś w tego typu gry i chciał byś zobaczyć o co tyle hałasu? Jeśli tak to ocena wzrasta do 7.5/10 plus rekomendacja jako miły dla oka, relaksujący, “casualowy” 4X.

Strona 6 z 6 <<<123456