NOX PULSAR 750W

Czasami, niczym średniowieczni alchemicy, przy świetle księżyca rzucamy klątwy i okrzyki „Mocy, przybywaj...”, kiedy nasz komputer odmówi współpracy w najbardziej zażartym momencie gry, gdzie do ataku rusza tyralierą cała nasza kompania, a efektowne eksplozje pocisków wypluwanych z rur granatników, oświetlają ogniem plażę Omaha, by po chwili zasnuć ją czarnym dymem ... Wszystkie te efekty zmuszają nasz procesor i kartę graficzną do wytężonej pracy, a jak wiadomo nic w naturze nie ma za darmo, więc i nasz zasilacz ma sporo więcej roboty, co wyraża wzmożonymi obrotami wentylatora i ciepłem wydobywającym się z jego ażurowej ściany w tyle obudowy. A jeśli wzrasta ciepło w jego częściach, wzrasta opór elektryczny, a gdy wzrasta opór, to i wzrasta temperatura i tak zaczyna się cała reakcja łańcuchowa ... Oczywiście w domowych warunkach nie grozi nam wybuch atomowy, ale przy odrobinie szczęścia można spodziewać się buntu na pokładzie komputera i nagłego zgaśnięcia monitora, gdy zadziałają zabezpieczenia termiczne (o ile nasz zasilacz jest w nie wyposażony).
Jak ważną maszyną w naszym komputerze jest właśnie zasilacz, mógł się już zapewne przekonać nie jeden z nas, użytkowników tych kapryśnych liczydeł. Zmieniamy procesory, karty graficzne, dokładamy ilość pamięci, wentylatorów i dysków twardych, lecz najczęściej zapominamy o wymianie zasilacza na model mocniejszy, na którym będziemy mieli jeszcze przynajmniej 20 procentową rezerwę mocy, by można było spokojnie pracować. Jednak zasilacz to takie stworzenie, które samo nam da znać, kiedy zabraknie mu mocy przerobowej dla naszych zachcianek.
Dla tych, którzy planują ze swoich maszyn zrobić prawdziwe monstra do gier, mam do zaproponowania zasilacz, który powinien dać sobie radę z niejedną kartą, a z dwoma, a nawet trzema ...
Najnowsze procesory Intela, wykonane w procesie technologicznym 45 nm, już kuszą swoimi możliwościami overclockingu znacznie przekraczającymi na powietrznym chłodzeniu wartość 4 GHz. Daje to prawdziwego „kopa” kartom graficznym, które są w stanie dać jeszcze kilkanaście procent więcej w obliczeniach graficznych. Jednak to wszystko potrzebuje energii elektrycznej i to nie byle jakiej jakości energii. Zasilaczem, który ma nam to zapewnić jest nowa propozycja firmy NOX EXTREME.
Model z serii PULSAR noszący oznaczenie AT-750R 14A obiecuje nam 750 wat czystej mocy, cichy system chłodzenia, bezpieczeństwo dla nas i naszego sprzętu, wysoką jakość wykonania, estetykę i system odpinanego okablowania, co coraz częściej jest cenionym elementem wyposażenia tego rodzaju urządzeń.
Na naszych łamach mogliśmy zapoznać się już z zasilaczem NOXa (LINK), kiedy to testowałem 500 watowy egzemplarz z serii URANO. Jednak tamta maszyna była przeznaczona dla szerszego grona użytkowników, a tym razem zobaczymy towar dla prawdziwych elit, bardziej wymagających graczy i tych, którzy nie mają co z kasą robić :) Przewróćmy zatem stronę i zobaczmy, na co możemy wydać nasze pieniążki ...