NOX XTREME MAGMA

Strona 5 - Podsumowanie

Jeśli macie teraz chwilkę wolnego czasu, przypomnijcie sobie ile czasu poświęciliście nad zastanowieniem się, jaką obudowę kupić dla Waszego nowego komputera ? Zapewne większość z Was poświęciła temu zagadnieniu raczej mniej niż 10 minut, a i znajdą się tacy, którzy ten wybór zostawili zupełnemu przypadkowi.
Obudowa to jak nasze ubranie. Jeśli kupimy je niedopasowane, zacznie nas uwierać i denerwować. Podobnie czas pokazuje nam mankamenty nieprzemyślanego zakupu. Kiedy nasza karta graficzna zaczyna z przegrzania sypać artefaktami a wycie wiatraków obrzydza życie, wtedy zdajemy sobie sprawę, jak ważnym elementem jest właściwy wybór „blaszaka”.

A dla kogo może służyć dobrze NOX XTREME MAGMA ? Na pewno osobom poszukującym przewiewnej obudowy o nietuzinkowym wyglądzie przedniej „klapy”. Duża powierzchnia siatkowego frontowego panelu udostępni nawet więcej powietrza, niż potrafią przemielić go dwa wyrzucające wentylatory.
Jeśli ktoś dodatkowo potrzebuje ciszy, mimo dobrych warunków wentylacyjnych, to również dobrze trafi, bo w zasadzie wszystkie wentylatory (no może prócz tylnego) są w zasadzie niesłyszalne, a zwłaszcza ten najbliżej nas, czyli chłodzący dyski twarde. Dzięki wyposażeniu go w czujnik termiczny, sam dobierze takie obroty, by nie drażnić naszego ucha. System szybkiego montażu kart rozszerzeń to również spory i wygodny atut tego produktu.
Magma będzie się mogła również podobać miłośnikom Modingu. Duże pleksiglasowe okno i podświetlone na czerwono wnętrze komputera może być dobrym początkiem w dalsze udoskonalanie wyglądu naszej jednostki PC. Gdy zapada wieczór, NOX zaczyna przeistaczać się z gorący wulkan, kipiący czerwienią wrzącej MAGMY. Już wiemy skąd producent wytrzasnął nazwę tego modelu ...

No ale jak to mówią, nie ma róży bez kolców. NOX musi jeszcze trochę popracować nad jakością swojego wyrobu. Wypadająca ze swojego zawiasu blokada kart rozszerzeń, cieniutkie, gnące się blachy pokryw i brak gumek w stópkach to najbardziej drażniące mnie niedociągnięcia. Mógłbym dorzucić do tego jeszcze konieczność ściągania drugiej, bocznej pokrywy mimo użycia systemu szybkiego, bezśrubkowego montażu napędów optycznych i dysków (szuflady), no i osobiście dla mnie brak miejsca dla FLOPa, ale to już pominę, bo nie jest to obecnie wymagane i niezbędne w komputerze urządzenie. Gdyby nie te „drobiazgi”, z pewnością Magma otrzymałaby odznaczenie rekomendacji IN4, bo jest to urządzenie pełne uroku, zwłaszcza po zachodzie słońca.
Ile zapłacimy za urzekającą czerwień i widoki na nasze części komputerowe ? Ciężko zakwalifikować cenę Magmy, bo suma około 390 złotych za Tower z oknem wydaje się dość atrakcyjna, ale z drugiej strony patrząc, w tej cenie mamy naprawdę spory wybór wśród konkurencyjnych wyrobów. Myślę, że o zakupie Waszej przyszłej obudowy zadecydują indywidualne upodobania, ale być może ta recenzja pozwoli zwrócić Waszą uwagę na ten nietuzinkowy produkt.
A nasi czytelnicy już niebawem, będą mogli wygrać tę obudowę w organizowanym, kolejnym konkursie. Myślę, że szczęściaż który ją wylosuje, będzie miał nowe, ładne ubranko dla swojego komputera ... O terminie konkursu poinformujemy na stronie startowej IN4.

ZALETY :
- ciekawie zaprojektowany front obudowy
- bardzo dobre warunki przewietrzania
- system szybkiego montażu kart rozszerzeń
- podświetlane wentylatory 120 x 120 mm (dwa z trzech fabrycznie zainstalowanych)
- dwa lata gwarancji

WADY :
- dość podatne na wyginanie boczne pokrywy - cienka (0.6 mm) blacha stalowa
- brak gumowych wkładek w stópkach

Podziękowania dla firmy ADMAX Computers, za udostępnienie sprzętu do testów.


Podziękowania dla koncernu AMD za udostępnienie na potrzeby testów, procesorów Athlon 64 / FX 62 / X2 5000+