PAPAGO P3 czyli Driving Recorder

Strona 2 - Wygląd 2

Producent zaleca nam montaż rejestratora PAPAGO P3 w pozycji podwieszonej i ma to sens jeśli nasze wycieraczki przedniej szyby nie chowają się pod krawędzią maski (zamontowanie na desce rozdzielczej jest możliwe, byle nic nie zasłaniało widoku). W moim samochodzie (Fiat Siena 1.6) podsufitka i w ogóle cała górna część nadszybia jest pokryta welurem, więc użycie taśmy samoprzylepnej jest niemożliwe. Poradziłem sobie z tym jednak inaczej. Zobaczmy jak możemy ustawić sobie stojak z zestawu.

Testy praktyczne zapisu materiału wideo i sprawdzenia niektórych funkcji wykonałem z pomocą samochodu i maxi-skutera i w obu przypadkach można zastosować różne warianty miejsc kamery. W aucie najlepiej jednak spisuje się ona pod dachem, gdzie wsunąłem ją pod zasłonę słoneczną bez korzystania z taśmy samoprzylepnej. Pasowała tam idealnie i siedziała bardzo pewnie. Kabel zasilacza jest bardzo długi i można go swobodnie puścić pod uszczelką drzwi aż po sam dach.

W motocyklu bądź skuterze możemy umocować kamerkę na przykład pod lampą, pod owiewką lub na szybie. W moim Piaggio X8 (skuter turystyczny rejestrowany jako motocykl), mam zarówno sporo miejsca pod przednią owiewką, jak i na dość wysokiej szybie. Zamocowanie do owiewki daje zdecydowanie stabilniejszy obraz podczas jazdy, bo szyba ma tendencje do wpadania w drgania na naszych "cudownych" drogach. Wszystko to będziecie mogli zobaczyć w materiale wideo, jaki dla was przygotowałem. Znajdą się w nim zarówno ujęcia ogólne z aparatu fotograficznego, jak i sam zapis z rejestratora, ale to troszkę później.

Musze przyznać, że kiedy miałem podwieszoną kamerę pod lampą w skuterze, to kierowcy aut jakoś dziwnie zwalniali... Mój "Piaggiolot" bardzo przypomina motocykle "drogówki" (srebrny metalik), a jeszcze rejestrator dość widoczny na froncie owiewki, wzbudzał małą panikę :)