2016-08-04 21:34
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
3

Trust 20872 Byron 2.1

Strona 2 - Wygląd 2

Za to subwoofer zestawu Trust Byron 2.1 robi już solidniejsze wrażenie. Obudowa z dość grubej płyty wiórowej i spore rozmiary (25 x 26 x 27 cm) sprawiają, że całość jest dość ciężka. Dochodzi do tego przetwornik i elektronika wzmacniacza, którą umieszczono w środku. Głośnik niskotonowy (dlaczego producent nie podaje jego średnicy i mocy, nie wiem), osłonięty został od frontu stalową siatką Mesh, przytrzymaną przez plastikowy, matowo-srebrny element, który ma zapewne sprawiać wrażenie nowoczesnego designu, a przy tym udawać aluminium, no ale o gustach się ponoć nie dyskutuje.


Na spodzie umieszczono cztery solidne nogi wyściełane od wewnątrz miękkim, absorbującym wstrząsy materiałem. Wygląda to całkiem ładnie i faktycznie spełnia swoją rolę amortyzatora.


Prawy bok otrzymał otwór BassReflex o dość sporej średnicy. Od wewnątrz zabezpieczono go tekstylną siatką, by na przykład młodsze rodzeństwo nie upchało w nim swojego zestawu klocków Lego.


Na tylnej ścianie dzieje się znacznie więcej, bo tam umieszczono cały panel "sterowania" tym urządzeniem. Tak więc dostaniemy duży, podświetlany na czerwono włącznik I/O, pokrętła Volume i regulacji mocy tonów niskich, zieloną diodę LED, gniazda wejścia i wyjścia sygnału oraz tajemniczy przycisk ECO Mode. Do czego nam on służy? Jak pewnie już zauważyliście, wyłącznik I/O na tylnej ścianie oznacza konieczność wyłączania zestawu z elementem "namacania" pstryczka na tylnej ścianie. Pół biedy, jeśli subwoofer stoi na biurku, znacznie gorzej, gdy stoi on pod biurkiem. Jednak konstruktorzy firmy Trust pomyśleli inaczej, bo włączając tryb ECO, głośniki przy braku sygnału audio, same przejdą w tryb "Stand By", redukując zużycie prądu. To praktyczny sposób, kiedy korzystamy z głośników codziennie. Co prawda zastanawiam się, czemu nie dano możliwości wyłączenia zasilania na dołączonym do zestawu pilocie kablowym, no ale widać tak teraz jest nowocześniej.


Skoro poruszyliśmy już temat pilota, to pora się mu dokładniej przyjrzeć. Jest to całkiem spora "gała" do regulacji głośności. Samo pokrętło wykonano z plastiku imitującego aluminium, ale mimo to całość jest dość masywna i przyjemna w dotyku. Na podstawie również dołączono antypoślizgowe wypełnienie, pasujące swoim wyglądem do nóżek subwoofera.
W kadłubku pilota wmontowano gniazda Jack do łatwego dołączenia słuchawek oraz wejście dla sygnału audio z urządzeń zewnętrznych (specjalny kabelek dołączono do wyposażenia).


Pilot kablowy ma w zasadzie jedną wadę... Mianowicie kabel. Ten w urządzeniu Trusta jest naprawdę widoczny, bo składa się z trzech grubych żył i raczej ciężko go będzie maskować na biurku. Na szczęście jest na tyle wiotki, że łatwo go formować i układać w zakamarkach.

Strona 2 z 3 <<<123>>>