2010-09-20 10:37
Autor: cobex
53

WD VelociRaptor 600GB

Strona 5 - Podsumowanie

W podsumowaniu należało by najpierw odpowiedzieć na pytanie - ile to cacko kosztuje ? Przynajmniej dla mnie cena jest priorytetem absolutnym opłacalności tego dysku. Napisałem ją jak zwykle poniżej.

Pisząc o samym dysku, na pewno jest to najszybszy mechaniczny dysk twardy z jakim miałem doczynienia. Muszę zaznaczyć że w pewnych momentach spodziewałem się lepszych osiągów, biorąc jednak pod uwagę całokształt nie można odmówić mu świetnej wydajności, niedostepnej dla wszystkich dysków mechanicznych które znamy - mam na myśli popularne twardziele które kręcą się na 7200obr/min. Kolejnym niezaprzeczalnym plusem jest temperatura, jak można zauważyć podczas pomiaru, radiator w pewnym sensie odrabia lekcję bardzo dobrze.


Jeżeli chodzi o wytwarzane wibracje - kolejny plus, przykładając rękę do dysku podczas pracy odczuwalne wibracje są dwa razy mniejsze niż te które posiada Samsung F3. Dla mnie ogromna zaleta.

Wydajność, temperatura, wibracje - jak narazie wszystko zmierza w dobrym kierunku, czy WD VelociRaptor posiada jakieś znaczące wady ? Oczywiście tak, przynajmniej jedną dosyć istotną, i nie jest to cena. Talerze które obracają się z prędkością 10.000 tysięcy obrotów na minutę wytwarzają dosyć nieprzyjemny dźwięk, jest to delikatne gwizdanie które moim zdaniem nie przejdzie bez echa dla osoby wyczulonej na głośność swojego peceta.

W moim dobrze wyciszonym zestawie słychać to wyraźnie, podobnie jak głośno trzaskające się głowice które - jak się okazało, w porównaniu do "gwizdania" dysku praktycznie mi nie przeszkadzały. Nie jest to hałas dyskryminujący w jakiś sposób nowe dziecko WD, dla osoby która ceni sobie cichy komputer będzie to małym problemem. Po kilku minutach można się do charakterystycznego dźwięku przyzwyczaić, wszystko zależy od tego czy świetną wydajność przedłożymy nad ciszę. Niestety nie miałem przyjemności testowania poprzednich wersji "raptorów", dlatego nie wiem na ile technologia wyciszenia poszła do przodu. Jeżeli miałbym zakwalifikować ten dysk to jakieś grupy dysków twardych - mowa o hałasie, to wsadziłbym go worka dysków głośnych. Choć przyznam szczerze że moja stara - wyciągnięta na czas testów, bodaj dziewięcioletnia jednostka Seagate 40GB pracuje głośniej.

Kolejną sprawą jest opłacalność, nie można tego pominąć. Nawet tak szybki dysk jakim jest niewątpliwie VelociRaptor 600GB musi zmierzyć się z nadchodzącą, dobrze już znaną technologią SSD która prędzej czy później zdobędzie rynek. Za cenę dzisiaj testowanego dysku można kupić bardzo szybki HDD SSD o pojemności do 100GB, wszystko zależy od potrzeb kupującego. Mimo iż jestem zdecydowanym zwolennikiem nowej technologii, nie mogę przejść obok dokonań VelociRaptora który w taki czy inny sposób stara się, aby ciągle pamiętano jego i całą serię jako najszybsze dyski twarde dostępne na rynku. Biorąc pod uwagę całość zdecydowałem się przyznać rekomendację w postaci odznaczenia "Power", która wydaje się w tym miejscu właściwa.



CENA - około 1050zł.

Plusy:

-bardzo dobra wydajność
-znakomite czasy dostępu
-wytwarza małe wibracje
-dosyć niska temperatura podczas pracy

Minusy:

-głośny
-cena

Dla dysku Western Digital VelociRaptor 600GB przyznaję rekomendację "Power" za bardzo dobrą wydajność, wystarczającą pojemność oraz niskie wytwarzanie wibracji.


Za sprzęt dostarczony do testów dziękuję firmie Western Digital.







Strona 5 z 5 <<<12345