2023-04-12 15:03
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
4
Zalman Reserator5 Z36 WHITE
Strona 2 - Testy
Aby zacząć pracę i zabawę z zestawem Zalman Reserator5 Z36, musimy wykonać trzy czynności przygotowawcze. Pierwszą z nich, jest montaż trzech wentylatorów na chłodnicy. W wersji WHITE, są one oczywiście białe. Nie znajdziecie tutaj podświetlenia LED, ale jeśli w waszym komputerze coś jeszcze świeci (np. płyta główna lub moduły pamięci), to śnieżny odcień wiatraków i chłodnicy fajnie przejmą ich blask.
Wentylatory ZMR5 otrzymały sterowanie PWM oraz łożyskowanie EBR (z tego, co udało mi się dowiedzieć, to zmodyfikowana wersja łożyskowania FDB - Fluid Dynamic Bearing, czyli hydrodynamiczne), które ma nam zapewnić bezawaryjna pracę wirników przez 50 tysięcy godzin. Łopatki wirników są dość agresywnie zakrzywione i ustawione pod sporym kątem, co powinno zapewnić im niezłą wydajność przy "pompowaniu" powietrza. Każdy z nich przytwierdzamy do chłodnicy za pomocą czterech niklowanych wkrętów.
Drugą czynnością "przedstartową", jest montaż uchwytu do naszego gniazda procesora. W moim przypadku jest to pierścień dla podstawki AM4, który dokręcamy za pomocą ośmiu malutkich wkrętów do podstawy pompy cieczy chłodzącej. To trochę zegarmistrzowska czynność i trzeba uważać, by malutkie wkręciki gdzieś nam nie "zwiały", bo znaleźć je na podłodze jest dość trudno.
Małym minusem jest konieczność wymiany oryginalnego Backplate (tylna część uchwytu oryginalnej ramki AM4), na tą akcesoryjną Zalmana. Ja na szczęście mam w swojej obudowie ogromne okienko rewizyjne, co pozwoliło mi tylko na lekkie zluzowanie śrub mocujących płytę główną i wyjęcie jej bez konieczności całkowitego jej demontażu. Mocowanie Zalmana jest dwustronne, bo jedna powierzchnia przeznaczona jest dla podstawek Intela (pianka dystansowa jest już wklejona), a druga dla systemu AMD (tutaj trzeba wkleić szeroką ramkę pianki). Dobrze jest zerknąć do instrukcji obsługi, bo na ramionach backplate musimy jeszcze umieścić metalowe gwinty dla śrub mocujących pompę (niklowane elementy) i zabezpieczyć je przed wypadnięciem plastikowymi zaciskami (czarne spinki). Trochę to komplikuje ogólny montaż całości (w Thermaltake wystarczyło dokręcić tylko frontowe gwinty do oryginalnego backplate AMD), ale trzeba przyznać, że trzyma naprawdę mocno.
Moja obudowa Cooler Master ATCS 840, należy do typu BigTower i jest na tyle duża, że nadaje się do budowy małych serwerów. Niestety, jej szerokość jest na tyle niestandardowa, że brakuje tam innych mocowań na wentylatory, niż tylko 200 milimetrów.
Dlatego też pomysłowy Sławomir, musiał ponownie przebudować uchwyty do mocowania chłodnicy, czyli przenieść je z Thermaltake, na zestaw Zalmana.
Trzeci i ostatni etap montażu AIO Reserator5 Z36, to już tylko podłączenie okablowania do pompy i spięcia trzech wentylatorów w jedną wiązkę podpinaną do czteropinowego zasilania FAN płyty głównej. Zintegrowany wtyk pompy cieczy ma dwie osobne wtyczki, z których jedną umieszczamy również w porcie FAN (zasilanie silników pompki), a drugą od podświetlenia LED, zapinamy w gnieździe odpowiedzialnym za przyłączanie urządzeń świecących, jak np. taśmy LED (u mnie na MSI, to port JARGB). Kabelek zasilający jest w kolorze czarnym, więc u mnie na ciemnobrązowym tle płyty, znika on niemal całkowicie, jednak jeśli kupicie cooler Z36 WHITE, bo macie białą płytę, to będzie się on wyraźnie wyróżniał na jej tle. Niemniej całość gotowa do pracy prezentuje się w komputerze znakomicie.
Być może głowica zestawu Thermaltake prezentuje się ładniej w pełnym oświetleniu (plus rozświetlająca komputer iluminacja wentylatorów na chłodnicy), ale to już kwestia gustu i przyzwyczajenia. Może to mieć znaczenie dla posiadaczy obudów z wyeksponowanym na widok publiczny oknem bocznym, ale u mnie nie ma to najmniejszego znaczenia (szafa zamknięta).
Skoro już wszystko pracuje, czas opisać wrażenia z użytkowania Z360, ale to już na następnej stronie...