iiyama ProLite XCB3494WQSN
Strona 3 - Podsumowanie
Mówi msię, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego... Jednak moim zdaniem twórcą modelu iiyama ProLite XCB3494WQSN w dużej mierze udało się stworzyć produkt, który jako jedyny ekran w domu, może z powodzeniem służyć zarówno do pracy, oglądania szeroko rozumianych multimediów i ekscytujących rozgrywek w cyfrowym świecie gier. Szerokość jego ekranu świetnie się sprawdzi w otwieraniu arkuszy Word’a, czy tabel Excel’a, do wygodnej obsługi programów montażowych filmów (jak np. DaVinci Resolve) czy obsługi zbiorów graficznych. Włączenie opcji HDR również uprzyjemni nam chwile z filmami lub artystycznymi fotografiami o niebywałej palecie barw, których natura jest pełna w oryginale, a często jeszcze udoskonalana przez grafików. Może to nie pełny HDR, ale w atrakcyjnej cenie, którą zapłacimy za ten monitor, to fajny dodatek, zwłaszcza że dostajemy jeszcze technologię AMD FreeSync Premium, niezłą matrycę VA z odświeżaniem do 120 Hz, przełącznik KVM czy wejście USB-C DOCK. To naprawdę sporo, jak na sprzęt z metką, na której widnieje suma poniżej dwóch tysięcy złotych.
No, ale gracze bywają wybredni, więc czy model XCB3494WQSN da nam jakiś komfort w rozgrywce. Zdecydowanie tak, choć matryce VA mają lekkie tendencje do smużenia. Jednak jak podaje producent, czas reakcji ekranu jest przyzwoicie szybki, bo wynosi on 0.4 milisekundy, choć zapewne jest to wartość GtG (szare w szare), a nie BtB (czarne w czarne), niemniej ja nie dostrzegłem jakiegoś widocznego dyskomfortu z tym związanego. Większość gier, nawet tych dość już starawych, ale do których lubię sobie od czasu do czasu wracać, jest dostosowana do rozdzielczości 3440 x 1440 punktów, nawet taki staroć, jak Half-Life 2 i na takim ekranie ponowna walka o przetrwanie ludzkości, nabiera nowego wymiaru. Najczęściej gram w czołgi (WoT) i tam również szeroki obraz pola walki robi wrażenie, a szerokość obrazy pozwala na rzucenie okiem na zawartość naszego garażu, bez konieczności przewijania jego paska. Teraz wkroczyłem w świat CyberPunk’a i na takim ekranie jestem pod sporym wrażeniem, szczególnie że technologie DLLS wspierane przez moją nową kartę GeForce RTX, nadają niesamowite wrażenia graficzne, które cieszą oko (zrobiłem fotkę, ale okazało się trochę rozmazane, więc go brakuje).
Wszystko to, co opisałem powyżej, możecie otrzymać w cenie (najniższej na dzień publikacji tego materiału) 1949 PLN (ProLine), co wydaje mi się doskonałą okazją za tak duży i wyposażony w nowoczesne technologie monitor. Można go znaleźć w kwocie nawet 1909 PLN, ale nie znam tego sklepu/sieci, więc nie mogę go polecić. Niemniej dla użytkowników szukających ekranu do wszechstronnych zastosowań, to jedna z godnych propozycji do rozważenia. Ja polecam...
Podziękowania dla firmy iiyama za udostępnienie sprzętu do testów.
Sponsorem platformy testowej (pamięci RAM i dysku SSD), jest marka VIPER GAMING