Ryży dostaje przyzwoitego wzrostu wraz z taktowaniem. Po wyłączeniu HT w grach potrafi docisnąć więcej klatek. Pytaniem jest czy jednostki z 4 rdzeniami dzięki niższemu TPD będzie można wwindować na wyższe zegary. 8 jajek je za dużo by obecne płyty dały im radę. Wyjdzie parę nowych wersji BIOS, dorzucą kilka poprawek microcode, deweloperzy poprawią obsługę cepa z uwzględnieniem AMD.... i po pół roku może w końcu coś będzie lepiej

Cóż też uważam, ze cena za wysoka..... powinni startować z 1700 zł w duuuł :)

Procek dobry do zastosowań "półprofesjonalnych" a grach porównywalny do I5 z literką K

Kto pobiegnie kupić 8 jajek za 2500 jak może kupić i5 za 1100zł

Jeśli chcą powalczyć to może jak Ryzen 5 z 6 jajkami będzie się sprawdzał w grach jak i5 to może jakąś szansę mają


Ale dalej uważam, ze z ceną przegieli ... bo poza jajkami i wydajnością...aby odzyskać część rynku to muszą z ceną zejść
a jak wydajność w grach słabsza, OC mizerne... to co im zostaje slajdy??? :)

Szkoda bo procek jest nawet niezły... tylko ktoś w AMD jak zawsze dał ciała :) nic od buldożerków sie nie nauczyli.. :)

@Dinaeel

zgadza sie... tylko że zaraz (marzec?) wychodzi CannonLake w 10 nm Intela, 15% wydajniejszy od ostatniego KabyLake.. wiec wszelkie optymalizacje AMD i tak nie nadrobią dystansu do premiery Intela za miesiąc-dwa. 

Ryzen ma potencjał podskoczyć z wydajnością spokojnie o 20-30% jeszcze. Jest stosunkowo zimny i mało prądu żre. Więc 15-20% na luzie powinni wydusić z niego. No ale to będzie dopiero za np. rok. A wtedy Intel skończy odgrzewanie kotleta z szuflady i wyskoczy z 30% wzrostem wydajności i znowu AMD będzie z ręką w nocniku. 

Ratuje ich średni segment, jeśli zapakują do środka jakieś sensowne rdzenie graficzne.  

Np. płyty m-atx. 

https://www.youtube.com/watch?v=7rT92-qopok
dla mnie bomba, w Vray'u wypada rewelacyjnie przy swojej cenie, można pokusić się o budowę mini renderfarmy. Jedyny minus to ograniczenie do 64 GB ramu

Mi Straszny ta Twoja teoria nie do końca pasuje. Twierdzisz, że topowy Ryzen nie jest dobry do wszystkiego, bo jest dobry w zastosowaniach semi-pro, a słaby w rozrywce. A równie dobrze można tak napisac o i7... że teraz jest dobry w rozrywce i słaby w semi-pro.

W ogóle to nie jest procesor do gier (takimi będą wsoko taktowane 4-jajowce).
Piszesz, że wyniki w grach słabe, bo na poziomie i5... a i5 w grach ma wyniki podobne do i7.
Że wydajność w grach nierówna... bo patrzysz przez pryzmat wydajności takiego i5. Gdyby spojrzeć na i5 przez pryzmat Ryzena, to stwierdziłbyś, że to i5 ma nierówną wydajność w grach.

@Maveriq
ale to i5 jest standardem a nie Ryzen. Dzisiaj na giełdzie reality check... załamanie kursu trwa 

AMD podało ceny kompletnie z czapy... to się nie ma prawa sprzedawać. 

Straszny nie zawsze ma racje Ale tym razem popieram wg mnie ceny są nieadekwatne do możliwości.

A rynek kręci się na średniakach takich jak I5 ew I7 i to one dyktują co się dzieje na rynku komputerowym.

AMD powinno uderzyć właśnie w ten segment wydajnością i ceną.

A dodatkowo AMD musi odzyskać rynek czyli przy zbliżonej wydajności musi być po prostu tańszy aby Klient chciał go kupić   

PS. Zawsze kibicowałem AMD ale rzeczywistości nie da się zakłamywać

Dziś na tubku obejrzałem reckę z I7 kontra 1800X ... wszystko ładnie wyniki w grach /12/ zbliżone nawet momentami amd lepszy. Oglądam dokładniej a grafę dali GF1070. I zacząłem się śmiać  Porównanie cenowe I7+GF = 3600, a AMD  4500.
Jakbym miał wydać 2500 na amd to i na lepszą kartę mnie stać... cóż wiecej komentować

Jak dla mnie debiut bardzo udany a cena chyba jest adekwatna do możliwości jeżeli patrzymy na zastosowania profesjonalne. 

Za 1500zł jest  Ryzen 1700, który w zasadzie jest tym samym procesorem co 1800X, ale niżej taktowanym co akurat bardzo łatwo jest zmienić. I to ten procesor będzie hitem, nie 1800X.

Ja sobie poczekam na niższe modele Ryzena, taki z 4 rdzeniami i 8 wątkami będzie dla mnie w sam raz.

Czy ceny są wysokie to nie mi oceniać, ale na Boga / do cholery: porównują go z i7 6800 / 6900 / 6950! A one są 2-3x droższe!
Jak napisałem - do gier będą niższe!! 10-rdzeniowy 20-wątkowy i7 6950 też jest słaby w grach!A to z takimi procesorami ma konkurować Ryzen 7!

CORE I7-6800K 3.40GHZ BOX - cena dzisiaj: 2050 zł Morele.

AMD Ryzen 7 X1800 - cena proponowana: 2500,- zł. 

RIP.

Do grania to Księciunio jest porównywalny z I7-4770K a to cena w okolicach 1600zł 

Do pracy - eeee kto to kupi i zaryzykuje, że mu taki zestaw CAD będzie niekompatybilny? Może za rok. 

Czekam aż pojawi się w hurtowniach.  I najlepiej APU. Jak zimne i mało żre to nawet w laptopach. 

Właściwie tu AMD mogło by ostro pojechać.  Scenariusz na HIT jest taki - tani laptop, z tanim APU i układ chłodzenia na wyrost. Potem z czasem wymiana APU. I to jest wtedy murowany hicior. O ile byłby dostęp do APU i rynek wtórny. Wtedy samo się napędzi. Ale znając ich " hyty martekingowe" to wyprodukują jakiś piecyk z miliony i będą darli mordy, że chłodzony Antarktycznym lodowcem przez 2ns pokonał Intela i Nvidię. 


Edit: Na razie spadają delikatnie ceny starszych AMD w hurcie. Zawsze to jakaś zaleta. Jakby tak APU A10-7890K spadł o 100zl to byłby już sensowny zestawik micro.  

No to nam Straszny załatwił. Z konkurencji nici. AMD się nie nadaje do niczego, ceny Inteli podskoczą.

@kotin
Ja? Niej pretensje do AMD ... Taka sama głupia polityka cenowa jak np Sony

I w żadną konkurencję nie wierzę, bo sztuczność rynku procesorów pc jesT dla mnie wręcz komiczna

jeśli chodzi o wydajność, ceny i sens zakupu to całkowicie zgadzam sie tu z 1084 - topowy model jest przegiety prawie o 50%, ten niższy mniej ale też, do gier ich nikt nie kupi bo to szastanie pieniędzmi, do pracy poważnej gdzie sie zarabia kase, też nie bo nikt nie wie jak sie zachowają, mając do wyboru pewny przemysłowy standard Intela (dodatkowo AMD ma ograniczenie pamięci, w profesjonalnych zastosowaniach nie do zaakceptowania) - a w zarabianiu konkretnym na komputerach nie ma ważniejszej rzeczy jak stabilność rozwiązania (dopiero jak ona jest w 100% zapewniona, ważna jest wydajnosć)

Wg mnie te procesory pozwolą trwać firmie, jak najbardziej i  pokazać nowe konstrukcje napędzające nowe konsole za rok-dwa.

("nikt" w sensie ilość konsumentów które mają znaczenie, mam nadzieję że to jasne, wiadomo że grupki entuzjastów kupią konstrukcje bez względu na wszystkie testy czy ceny)

@straszny

Ja?

A było krakać?

Są przesadzone cenowo. To zagrywka z dziedziny psychologii. Jest grupa ludzi, która kupi nowość za dowolną cenę. Z procesorami ze średniej półki już tak nie będą sobie mogli pozwolić.

Jeżeli masz rację i będzie nowa generacja konsol z AMD, (a nie jest to pewne), to gry pójdą jeszcze bardziej w kierunku wykorzystania wielu rdzeni. Nagle może się okazać, że za dwa, trzy lata Ryzen będzie wydajny w grach, tak jak teraz pokazuje pazurki w 7zip, czy kompresji filmów, bo takie programy skalują się dobrze z ilością rdzeni. Tylko co z tego?

Bo zgadzam się niestety (z ogromnym smutkiem) że rynek procesorów x86 jest tak kontrolowany przez Intela, że nawet gdyby Ryzen był prawdziwym przełomem inżynierii, Intel zdusił by wtedy AMD finansami, umowami handlowymi z producentami komputerów itd.
PS
AMD jest niezależne, ale smycz jest krótka.

@kotin
przecież obecne konsole też sa całkowicie zdominonowane przez AMD, i nic z tego nie wynikło....  gry są wciąż pisane z naciskiem na wydajność rdzenia (jednego, dwóch, czasem czterech), bo standardem przemysłowym w PC jest Intel. Większosc z Was ma jakieś silne emocje do AMD jakby to miał być jakić biały rycerz na koniu, który strasznie dużo odmieni.... tyle że wg mnie zmiana będzie bliska zeru. 

@straszny

gry są wciąż pisane z naciskiem na wydajność...

Jednego / czterech rdzeni, fakt. Ale kiedyś były pisane wyłącznie na 1 rdzeń, więc kierunek rozwoju jest jasny, tylko tempa nie znamy. A Intel pozostanie standardem przemysłowym w procesorach x86, co nie znaczy że nie pojawi się gra, która będzie się skalowała dobrze z 6 czy 8 rdzeniami. (W sumie i takie Intele są na rynku).

@kotin

no jak najbardziej są takie, jeśli gra naturalnie ma rozłożone obliczenia tak że się rozkłada na wiele rdzeni. Ale generalnie przecież to nie jest tak (poza czystym renderingiem) że każdy rdzeń daje dużo mocy procesorowi, ogólnie z tego co pamięam kiedyś to przyjmuje sie zasadę dzielenia na pół - pierwsze dwa rdzenie 100% do wykorzystania, dwa następne 50%, dwa następne 25%, dwa następne 12,5%....  w renderingu jest inaczej ale to wąskie zastosowanie i na dodatek coraz rzadziej realizowane na pecetach przez profesjonalistów (bez porównania opłacalniejsze renderfarmy)

Większosc z Was ma jakieś silne emocje do AMD jakby to miał być jakić biały rycerz na koniu, który strasznie dużo odmieni.... tyle że wg mnie zmiana będzie bliska zeru.

Uwierzył bym Ci - gdybyś skończył na trzech kropkach.
Nie skończyłeś. Twoje emocje związane z AMD są widoczne od lat. Daj więc innym też mieć emocje.
Ja mam dwie.
- Sporo lat miałem Radeony i Athlony, więc mam wspomnienia.
- Po drugie jak by nie był sztuczny ten rynek x86, to niedawne obniżki cen Intela, nie były by możliwe bez premiery Ryzena, więc mam emocje portfela.

@kotin
uważam firmę za umyślnie wstawioną wycieraczkę Intela, nie mam emocji do wydmuszki dzięki której Intel robił i robi co chce i nie miał procesów monopolowych.

niestety oznacza to głównie że nie mam żadnych emocji pozytywnych do tej firmy, co odbierasz jako coś negatywnego. 

to niedawne obniżki cen Intela

rynek PC wciąż się załąmuje, sprzedaż leci na mordkę, więc chłopaki z AMD wicie rozumicie, dostaniecie od nas serie patentów i zrobcie za 2 lata taki procesor ze niby duzo sie dzieje na rynku.... ludzie trochę kupią, my obnizymy ceny trochę, kupią duzo duzo wiecej naszych własnych, no cos sie dzieje, ludziska zaintrygowane, może w końcu sprzedaż trochę podskoczy.... 

bo przecież wewnętrzna konstrukcja Ryzena (nie chodzi mi o same rdzenie) jest odmienna od Budożera i oparta na patentach Intela. Dostali je oczywiscie w ramach lol-wymiany. Bo wiesz.. Intel to taka Matka Teresa... rozdaje patenty wszystkim.... pod warunkiem tylko że nazywają sie AMD.