Ale wiemy coraz więcej o nich.
Przy dzisiejszym skalowaniu większości gier można przypuszczać, że wyniki 4 rdzeniowych 
będą nie gorsze niż dla 1800x, a może lepsze.

Jest to nowa konstrukcja więc można się spodziewać, że przez kilka miesięcy będą wprowadzane softwarowe
poprawki i to też trochę pomoże w wydajności. 

Nie jest źle, trzeba trzymać kciuki za Ryzenem i jego następcami ;)

@adir

najwyżej okaze sie ze sie myliłem, zobaczymy  Mnie to nie wzrusza nic a nic, ale fajnie jest oglądać taki entuzjazm jak za czasów kolejnych premier kart graficznych (które w sumie mało wnosiły a wywoływały gigantyczne emocje)

@straszny
Wydajność nie jest znana i także ja o tym pisałem. Znane są nazwy modeli, ich parametry i ceny, co zarzucałeś.
Co do wydajności skoro rdzenie są wyżej taktowane niż w R7 a gry i tak nie korzystają z większej ich ilości to można założyć że będą (R5) od nich szybsze, zaś takie samo TDP i mniej tranzystorów sugerują potencjalnie wyższe OC.

Tutaj trochę wyjaśnień od AMD, głównie w sprawie niższej (niż się niektórzy spodziewali) wydajności w grach: [LINK]

Póki co często pomaga wyłączenie HT/SMT...ale na Intelu było przecież dokładnie to samo z HT! Ba - jest nadal! [LINK]

Kurcze...nikt nigdy nie zapowiadał tych procesorów jako SuperPi killerów, od zawsze była pokazywana wydajność wielowątkowa i porównywanie do wielowątkowych i7. Nikomu na myśl nie przyszło by je porównywać do podkręconego 7700K który też jest przecież szybszy od 6950K w grach! Ale już znawcy głosują, aż czekam jak któryś wyskoczy że Pentium 4560 jest lepszy bo tańszy i wystarczy...

@1084
APU tak, laptopy modyfikowalne - nie. Nikomu się to nie opłaci to raz, a dwa że światowa sprzedaż nigdy nie opierała się na entuzjastach i są oni w sumie promilem klientów. Takie rzeczy to już ewentualnie w gestii poszczególnych producentów by je wprowadzili w swoich laptopach, natomiast nie można opierać na tym trzonu sprzedaży firmy. Klient ma kupić i ma być szybkie, a jak będzie za wolne - ma kupić nowe.

djluke Oczywiście, że się opłaci. Wyobraź sobie laptopa z APU za 1200zł.  I do tego do kupienia nowy APU. Klapka od spodu i zatrzaski na chłodzeniu. Tak, żeby każdy mógł wymienić. 

Dziecko odpala nową grę i soft umieszczony w sterownikach informuje, że twoja karta i procesor są za słabe do tej gry, aby mieć lepsze wrażenia kup update do swojego laptopa. 

Do tego proste nazwy tych APU, np. flauta, zefir, wicher, huragan, orkan, pandemonium. Albo podobne, tak aby laik wiedział, który jest mocniejszy.  

I z laptopa za 1200zł można by zrobić takiego za 5000zł. 

Nie kupił byś czegoś takiego? Na komunię, idealne, dla dziecka, idealne. 

Można jeszcze wersje do pracy zrobić, ze słabszym APU ale mocniejszym CPU i też odpowiednio nazwać. 

Tyle, że albo AMD musiało by sobie samo linię zrobić laptopów, albo się dogadać z kimś. 

@straszny

Mnie to nie wzrusza nic a nic

weee bardzo średnio!

Zamiast narzekać, ciesz się że mimo wszystko procesory Intela tanieją, że nawet taka namiastka konkurencji działa.
Myśl pozytywnie a nie wybrzydzaj.

@kotin
e nie, nauczyłem sie tego przez całe życie, szczególnie na giełdzie - wszelkie informacje z korporacji/firm traktuj jako sztuczne podbite w entuzjazm, który potem w reality check rozpływają się nagle... czym jestem bardziej negatywnie nastawiony do takich historii, tym lepiej wychodzę i w życiu i w biznesie 

@straszny
Nie, nie, nie patrz przez pryzmat zakupu akcji. Ilu czytelników IN4 chce kupić akcje AMD? Daj Boże nikt, a i Intela bym się wystrzegał, to jednak również tylko x86.

Patrz w krótszej perspektywie czasu - że w tym roku taniej kupisz procesor, laptopa...
(Oj wiem Ty akurat już kupiłeś, ale inni może nie, a może Ty też coś dokupisz / wymienisz).

PS
Ty byś zaraz fabrykę kupował.

@1084
To tak nie działa. Ale OK, pójdźmy przez chwilę Twoim tokiem rozumowania, a więc kupujemy lapka za 1200:
- jak założysz mu APU Odwraca_Kierunek_Ruchu_Obrotowego_Ziemi to Ci się płyta stopi
- jak płyta wytrzyma to zostaniesz z hiper prockiem, HDD, lichą matrycą 768p, 4GB RAM i rozpadającą się tandetną obudową
- ale że i tak mało kto (2% klientów?) wymieni to APU to po co przepłacać przy produkcji za solidną płytę?

Także jasne że z punktu widzenia użytkownika byłoby to super rozwiązanie ale...nikt tego nie zrobi, a już na pewno nie za 1200. Tak jak MSI są droższe bo dopłacasz za tę wygodę otwarcia sobie lapka. Poza tym Intel robił już kadłubki - to było fajne ale ostatecznie nie wyszło i projekt VBI zamknęli. Światem rządzą księgowi niestety. Jedynie jakaś mała firemka mogłaby sobie pozwolić na robienie takich lapków (teraz też zresztą może przecież) ale nie będzie to wtedy tanie bo będzie mocno dedykowane.

@kotin
może nie fabrykę, ale coś w tym jest

zresztą artykuły stron które uważam za wartościowe też tak to opisują:
AMD investors get spooked by Ryzen’s mixed reviews

jeśli giełdę traktujesz jako wyrocznie to jest spory problem. imho na giełdzie gurują prymitywne odruchy, każdy się chce szybko nachapać, pomijając algorytmy i światłowody podpiete budynek obok giełdy grające na zarobek w tysięcznych sekundy. Z inwestowaniem dłuższym niż 6 miesięcy imho ma to mało wspólnego. Tak jak mała drukarnia ma mało wspólnego z drukomatem

@1pudel

a nie wiem, od wielu lat żadnych akcji nie trzymałem krócej niż rok-dwa (raczej 3-5 lat), oczywiscie nie takich jak AMD bo w mojej kategorii to śmieciowa firma (mowa giełdzie, nie to zebym dokuczał miłośnikom kart graficznych).. bardzo szanuje inwestowanie w wartości, myslenie fundamentalne, zawsze nim się kieruję. Budując firmę od zera też. 

drukomat jest dziwnym przykładem -  niskie marże operacyjne, bardzo duży cashflow ale równocześnie bardzo niski zysk netto. Brak inwestycji w wartości, brak inwestycji w pracowników, dużo tanio wynagradzanych, duża rotacja, do tego oparcie biznesu na kapryśnym kliencie, który z firmą jest generalnie tylko dla najniższej ceny. Z roku na rok gorsze oceny zamawiających. Za nic nie chciałbym mieć takiej firmy, bo przy pierwszym fundamentalnym kryzysie gospodarki ona zniknie, a ja nie. 

@straszny

w zasadzie... to to co wyzej piszesz to niesamowite gdybalnictwo stosowane.. 

Przecież to prosta analogia do Intela. Czym więcej rdzeni, tym wydajność jednego wątku spada. Co jest bardzo logiczne, bo czym więcej rdzeni, tym bardziej trzeba obniżyć wydajność pojedynczego rdzenia aby utrzymać TDP w ryzach. 
Z tego powodu taka i5 będzie łomotać Xeona za 30k zł w grach. 
To nie jest gdybanie tylko pewniak.

Mówisz o giełdzie, to teraz popatrz ile AMD urosło   Stopy zwrotu: 1 rok: +429.67%
Ale wiesz lepiej ile Ryzeny są warte 

http://www.tomshardware.com/reviews/amd-ryzen-7-1800x-cpu,4951-9.html

Niezły postęp, ale niskie zegary dalej nie pomagają w walce z najnowszymi intelami w zastosowaniach profesjonalnych, np viewporcie, podczas pracy autocad itp, choć w wielu wypadkach przy takim samym taktowaniu amd prawie dogania kaby lake. W tym momencie procesor r7 tylko dla tych co dużo renderują, bardzo dużo. 
Teraz muszą wziąć się za usprawnienia i podbijać zegary, ale myślę że wyższe zegary pokażą mniej rdzeniowe ryzeny, 6 lub 4 rdzeniowe i będzie bardzo dobrze.  Wszystko zależy od ceny przyszłych mniej jajowych wynalazków, skoro cena najtańszego 8-core to ok 1500zł to myślę że 4-core będzie grubo poniżej tysiąca, jak cena za takiego będzie w okolicach zablokowanych i5 to będzie w końcu alternatywa na procesor dla zwykłego Kowalskiego.

@gofer87
tyle że żaden profesjonalista nie spojrzy na Ryzeny tak długo jak (tu wspominał o tym 1084) jak nie będzie miał 100% pewności że jego appka, która kosztuje czasem 20 razy tyle co procesor, a realizowany projekt jest wart kilkaset razy razy więcej co procesor, zakończy pracę takim efektem:





więc gracze nie, profesjonaliści nie. Pozostają wciąż tylko entuzjaści. 

@Netman
proszę Cie.... tylko amator giełdowy liczy od dołka do szczytu górki, nikt tak pozycji nie jest w stanie zajmować i nikt nie jest w stanie realizować zysku... to ładnie wygląda historycznie tylko... przecież jak pamiętam jesteś na giełdzie jakiś dłuższy czas, sam wiesz że tak nikt nie liczy poważnie... najgorszy chłam znajdziesz na giełdzie który odbił po np ogłoszonym bankructwie na 300-500%, bez problemu, a potem zostawił ludzi z papierami wartymi mniej niż papier toaletowy. Odróżnijmy wycenę fundamentów od spekulacji krótkoterminowej pod wydarzenie. Zobacz sobie zysk z trzymania akcji AMD z np 10 lat, z 20 lat, i to przy tym że firma nie wypłaca dywident.

Wiadomo, ale firmy zajmujące się np grafiką 3D i wizualizacjami już teraz śmiało mogą brać pod uwagę budowania platform na ryzenach. Kilka takich maszyn spiętych w klaster komputerowy i jest niezła maszynka do wypluwania animacji lub wizualizacji. Wiadomo, do pracy na stanowiskach dalej króluje intel.

Benchmark który akurat pokazałeś nie ma w ogóle znaczenia praktycznego, bo program pracuje kilkanaście razy szybciej na CUDA z kartą nvidia za 3 tys niż z takim 6900k.

gofer87 

firmy zajmujące się np grafiką 3D i wizualizacjami już teraz śmiało mogą brać pod uwagę budowania platform na ryzenach

Żartujesz? Takie firmy zwykle nawet topowe Intele biorą pod uwagę po kilkunastu miesiącach od wyjścia produktu, gdy już wiadomo, że dany sprzęt na tym działa itd. 
 Cena procesora w dla rynku PRO to ułamek ceny. O wiele droższe jest wdrożenie, konfiguracja itd. 
Dzisiaj pracuje się tak, że np. serwer obsługuje program CAD i końcówki które znajdują się np. w domach. 
Sam koszt licencji na serwer jest wielokrotnie wyższy niż ten śmieszny procesorek. Wdrożenie, instalacja itd. 
Do momentu aż ktoś nie zaoferuje gotowych, dedykowanych rozwiązań, np. Dell czy HP, to szybko Ryzen nie za gości u profesjonalistów. Chyba, że producenci wydadzą nowe wersje softu i zaznaczą wyraźnie, że wspierany jest ten konkretny procesor z tą grafiką itd. wtedy pewnie część osób zaryzykuje na części maszyn i jeśli to spełni swoje zadania, to wtedy możliwe, że zagości na większej liczbie.

@gofer87
no tak ale argument że mało kto będzie pracował z softwarowym liczeniem można odnieśc do praktycznie każdego mocnego punktu Ryzena (że jego sens znika wtedy), bo prawie wszystkie powazne renderery pracują w trybie GPGPU bez porównania szybciej niż z najszybszymi CPU

więc w takim wypadku prawie wszystkie te testy w których procesor wypada lepiej (rendering, szyfrowanie i pochodne) zaczynają mieć coraz mniej sensu.

no i oczywiscie to co pisze 1084, profesjonalista tak naprawdę ma kompletnie w nosie jak sie nazywa jeden z elementów platformy, liczy się jak stabilnie i szybko działa konkretna platforma. 

Nie ma to jak mieć ból dupy o to, że firma AMD nie wydała procesora za pół ceny intela i do tego szybszego w każdym możliwym teście. Tak jakby to był ich jakiś obowiązek.
AMD wydało bardzo dobry procesor a symptomem tego są obniżki cen u intela (tak to pewnie zbieg okoliczności, intel miał to w planach 5 lat temu, co ? ) i takie ruchy jak wydanie 4 wątkowego pentiuma który jest wewnętrzną  konkurencją dla modelu i3, który w zasadzie jest teraz zupełnie bez sensu. 

Mi się procesor AMD podoba i kupię słabszy model, tak dla zasady żeby wspomóc mniejsza firmę i nie sponsorować "czipzilii". Znając politykę AMD, że skoro nie mogą wydać topowego procesora to chociaż w niższych segmentach mogą zaoferować trochę lepszy procesor za te same pieniądze, wiem że kupię dobry sprzęt za daną kwotę. 

Ryzen ma kilka, jak dla mnie niepodważalnych, zalet. Po pierwsze wydajność / rdzeń jest mega poprawiona i nie odstaje wyraźnie od intela. Po drugie nawet najbardziej budżetowe wersje Ryzena będą mieć sensowną ilość fizycznych rdzeni (4), gdzie intel daje żałosne 2 rdzenie w swoim i3. A HT podwaja co prawda ilość wątków ale nie wydajność . A u intela procek z 4 pełnoprawnymi jajkami to już i5 za kupę forsy, lol. 
Po drugie średnie modele Ryzena (może się skusze) mają odpowiednik intelowskiego HT, więc mamy 4 rdzenie i 8 wątków, lub 6 jajek i 12 wątków dla wyższego średniego segmentu, na intelu można sobie o tym pomarzyć. Po trzecie procesor jest niebywale efektywny energetycznie. Już dla modelu 1700 podają 65W .. po obcięciu rdzeni, niskie modele być może będą mogły poszaleć z częstotliwościami.
Jak dla mnie lepszej rekomendacji nie trzeba. A kilka fps w grze mogę sobie podarować. Zresztą AMD będzie przyspieszać z czasem bo to świeża architektrua, pewnie będą wychodzić patche, poprawione biosy itp. Intel już niczego nie jest w stanie poprawić, przynajmniej nie w ten sposób. Zresztą niedawna odsłona ich procesorów jest tego najlepszy dowodem bo wzrosty wydajności to mają wyłącznie z ilości MHz a jak wiadomo, ta metoda ma krótkie nóżki. Dla AMD 14nm to nowość i widać po wynikach OC, że jeszcze nie jest to dopracowane. Z czasem opanują technologię Ryzeny latające 4-4.5GHz będą czymś normalnym.

@Yoshi_80
Właśnie dlatego, wbrew wszystkim zastrzeżeniom - dlatego że ceny Inteli spadły wcześniej, że spadają nadal, że jest może koślawa, ale konkurencja, właśnie dlatego pojawienie się Ryzena jest dobrą wiadomością dla nas użytkowników.
Pozwolę sobie dywagacje o kursach akcji - zlekceważyć. Nie są dla mnie istotne. Dobrze że świadomie, bądź nie, Intel wystawił się na konkurencję.
To jest główny sens pojawienia się topowego (na razie) Ryzena AMD. Wywołanie konkurencji, a kto go kupi?
Kupią maniacy nowości i dobrze.
Ja poczekam jeszcze chwilę, na jeszcze korzystniejsze oferty i mam wreszcie wybór.

Jestem tylko biednym użytkownikiem AMD miałem tylko jeden procesor intela w stacjonarce coś tam 333mhz w gry gram sporadycznie i powiem tak ten Ryzen to powiew świeżości. Intelowi bracia powinni skakać z radości ich ulubione procki spadły z ceną tylko dzięki tym( słabym )od  AMD a ja sobie przytulę taki 1700 65w i będę miał spokój na parę lat @@@