Wczoraj wypiłem z moją lubą La Trappe Blond, obecnie mój faworyt z piwek (zdjęcie zapożyczone)
Forum > Tematy dowolne > Ile mamy typów / rodzajów / marek piwa w Polsce?
Wysłane 2014-09-27 14:37 , Edytowane 2014-09-27 14:38
Wysłane 2014-09-27 17:18
ELLIOTT, za kazdym razem na nie patrze i nie moge sie zebrac zeby je kupic..
Dzis kupilem Wrężel - American Pale Ale,
Pierwsza pomoc i Ce n'est pas IPA Ambree od Pinty,
Kingpin Berserker - Black IPA z browaru zarzecze.
Oj dawno niesmakowalem nowosci.
Wysłane 2014-09-27 17:49 , Edytowane 2014-09-27 17:51
Piwa od Kingpina, zbierają bardzo pozytywne opinie, wg wielu APA to najlepsza(!) premiera tego roku. Odbieram ze sklepu w poniedziałek.
ELLIOTT Piwa Belgijskie bądź w stylu belgijskim to nie moja bajka zupełnie, mimo wszystko na zdrowie
Wysłane 2014-09-27 17:50 , Edytowane 2014-09-27 17:53
MatiX na święta wiem jakie piwko będę pić. Otrzymałem w promocyjnej cenie 16zł za 0.75l(cena była 24zł)
.
Lasica również nie przepadam za belgijskimi piwami ale te piwko pobiło prawie wszystko co piłem w smaku
Wysłane 2014-09-28 20:27 , Edytowane 2014-09-28 20:32
Wczoraj otwarlem sobie jako pierwsze - Pierwszą Pomoc
Powiem tak. Moj Najlepszy Lager Jaki Dotychczas Pilem.
Chcialem wypic jeszcze jednego ale nie mialem.
Na drugi odstrzal poszedl Wrężel APA
Bardzo dobre piwko. Sprobujcie. Niespodziewalem sie, myslalem ze bedzie liche w smaku..
Na trzeci strzal.. Kingpin Berserker - Black IPA
Co tu duzo mowic. Teza sie potwierdza. Pilem rozne black ipy, ale ta byla najlepsza.
Otwarlem z wrazenia jeszcze ce n'est pas IPA Ambree.
Dostalem w ryja. najwieksze moje zaskoczenie. Ciekawe francuskie chmiele. Smieszne.
A teraz popijam Kentaurosa z Olimpa - Double Weizenbock
Nieprzepadam za przenicznymi, ale te jest inne. Smakuje mi.
Wysłane 2014-09-28 22:17 , Edytowane 2014-09-28 22:20
Kolejny wynalazek z Lidla:
Niby piwo z Singapuru...po wypiciu upewniłem się i rzeczywiście - to piwo. Ale w smaku taka hmm woda z może czymś...ale zdecydowanie piwem bym tego nie nazwał. Niedobre.
Wysłane 2014-09-29 09:32
Krombacher Weizen jedyne pszeniczne piwo jakie mi podchodzi
Wysłane 2014-09-29 10:05 , Edytowane 2014-09-30 15:42
Ja lubię piwa pszeniczne. Szczególnie na letnie upały są wyśmienite. To są piwa których nie da się wypić na raz więcej niż jedno czy dwa. Są różne rodzaje, nie wszystkie równie smaczne.
Lidl - tym razem piwa z Polski
Dorwałem Krombacher Weizen!
Wysłane 2014-09-30 18:14 , Edytowane 2014-10-03 11:25




Wysłane 2014-10-02 23:45 , Edytowane 2014-10-03 12:33
O rany przez pomyłkę skasowałem sobie cały post jest jakaś szansa to odzyskać?
//EDYTA
Trudno, może będzie na lapku jeszcze w tempach :/
Wysłane 2014-10-03 23:21
Odzyskany post:
[size=2]djluke zjechał strasznie Krombacher Weizen czyli po prostu pszenicznego Krombachera, postanowiłem więc kupić i zobaczyć, czy to piwo jest rzeczywiście tak złe.[/size]
[size=2]Nie jest. Przynajmniej poje nie było. Aromat nie jest odrzucający, wręcz przeciwnie bardzo fajny i poprawny jak na Weizena - bananowo-goździkowo-cynamonowy. Piwo wchodzi bardzo gładko. Jest leciutkie w smaku, lekko kwaskowate, nie za słodkie w smaku, z nutami bananowo-goździkowo-drożdzowymi, przy czym smaki są delikatne, nie natarczywe. Bardzo fajny pszeniczniak, zdecydowanie do powtórzenia, podejrzewam, że w upał by mi smakował jeszcze bardziej. djluke, albo trafiłeś trefnego, albo nie lubisz cynamonu/goździków/bananów - czyli aromatów i smaków w piwach pszenicznych ;) Mi to piwo smakowało. Jeszcze parametry: Ekstrakt 12,3% wag, alkohol 5,3%[/size]
[size=2]Tak się prezentuje:[/size]
[size=2]Drugim dziś spróbowanym piwem , było Rock'n'rolla z browaru Kingpin. Ekstrakt 12% wag, alkohol 5,3%. Piwo po którym sobie dużo obiecywałem. Piwo mnie mocno rozczarowało. Fakt - zapach jest cudowny, owocowy, chmielowy, intensywny, ale smak to porażka. Zero słodowości. Na pierwszym planie sam chmiel, i mocna goryczka. Lubię goryczkowe piwa, ale lubię balans, do konkretnej goryczki musi być kontra słodowa, lub na odwrót. Tutaj mamy samą gorycz - grejpfrutową, mocną, pestkową, po jakimś czasie zalegającą, męczącą. Ledwo dopiłem. Jeśli na tym ma polegać rewolucja, że piwa z samą słodyczą zastąpią te z samą goryczką to nie tędy droga. Rozczarowanie[/size]
[size=2]
[/size]
[size=2]Trzecim piwem było Single HOP HBC 430 z AleBrowaru. Ekstrakt 14* plato, alkohol 5,8% obj. Czyli PIPA chmielona jednym gatunkiem chmielu, jeszcze bez nazwy o oznaczeniu HBC 430. Fajne piwko. Dobrze zbalansowane. Jest i słodowość, jest i fajna owocowa goryczka. Przyjemne, ale królem wieczoru zostało piwo...[/size]
[size=2]
[/size]
[size=2]
Bernard Sváteční Ležák.Ekstrakt 12% wag(???), alkohol 5% obj. Pyszny zbalansowany, czeski lager. Bardzo dobre piwo. Po otwarciu od razu uderza zapach typowy dla czeskiego chmielu - żywica, iglaki razem z lekkimi nutami słodowymi. Piwo w zapachu przypomniało mi troszkę nasze Brackie z Cieszyna. W smaku super. Słód delikatny, trochę jakby aksamitny ze średnio-wysoką krótką, cudowną goryczką na końcu. Inną od tych wszystkich na amerykańskich chmielach. Szlachetną. Jak tu nie kochać lagera, jak tu nie kochać czeskiego piwa? Uczcie się nasi rzemieślnicy. Piwo nie polega na tym, aby wsypać tony chmielu i mieć 100 IBU, piwo musi mieć BALANS! [/size]
[size=2][/size]
[size=2]
Rewolucja, rewolucją, ale z dzisiejszych 4 piw, jakbym miał wybrać tylko dwa piwa to wybrałbym klasykę: niemiecka pszenicę i czeskiego lagera (12). Dobranoc i na zdrowie .[/size]
[size=2]
[/size]
[size=2]Fart i zero sklia [/size]
Wysłane 2014-10-03 23:38
@Lasica
A, to widziałem tego posta w nocy.
Nie wiem czy trafiłem na zepsute...pewnie nie, bo okazało się że musiałem zmęczyć drugie podobne - Benediktiner Weissbier. Tak samo ohydne w smaku dla mnie - ja zwyczajnie nie trawię pszeniczniaków, zdarza się.
A gdzieś Ty tam te przyprawy wszystkie wyczuł to ja nie mam pojęcia bo akurat je lubię...nie wiem, może nie w piwie. Moje grubiańskie podniebienie tego nie ogarnęło jednak.
Przyjedź kiedyś na zlot bo naprawdę ciekawie piszesz o piwie, więc wielu pewnie byś zaciekawił i taka np. wspólna degustacja różnych wynalazków połączona z ciekawą dyskusją wprowadziłaby nowy, interesujący element.
Wysłane 2014-10-04 00:19 , Edytowane 2014-10-04 13:36
@djluke
Przyjazd na zlot obiecuję sobie sobie to już od trzech lat. Tylko, że albo coś mi wypada, typu chrzciny, wesele itd., albo po prostu przegapiam temat bo jest w dziale do którego rzadko zaglądam.
Taka sugestia(o ile mi wolno) jak już macie pewność do czasu i lokacji wrzucajcie to na wszystkie subfora, myślę. że więcej będzie chętnych.
Co do pszenicznych piw. Nie lubisz - nie pij. Próbowałeś, nie przekonałeś się - trudno. Ja ten gatunek lubię bardzo. Jak sięgnę pamięcią to było jedyne odmienne piwo te 10 lat temu - Paulaner.Ze stoutów był tylko Guinness. Nic innego nie było, poza lagerami, mocnymi lagerami i porterami. Było to piwo wręcz VIP ;) Dziś mamy na rynku piwa pszeniczne znacznie lepsze. Do tego doszły IPA, APA, AIPA, RIS, Barleywine, duble, triple, quarduple, ALE, itp itd. Jest moc, jest w czym wybierać!
//edyta byłbym nieuczciwy - był jeszcze Belfast z Jabłonowa, u mnie na Powiślu dostępny był nawet z kija. :)
Dziś piję taki wynalazek. Nie mam siły tego opisywać. Piwo na maksa kwaśne w smaku.
Chwała za to piwowarom . Na zdrowie i dobranoc.
Wysłane 2014-10-04 00:34
@Lasica
Sugestię możesz, natomiast na info all around nie licz - tak jak o recenzjach tak nie będzie takowego o zlocie - bo i po co? Kto chce to trafi. PW Ci wyślę tylko najlepiej mi przypomnij
Viva la demokracja i wolność wyboru przekonałem się do wiórków kokosowych na cieście, może się kiedyś przekonam do szpinaku i cebuli w każdej postaci, a może i do ciemnych i pszenicznych piwnych wynalazków
kiedyś faktycznie były koncernówki albo piwa zagraniczne, dziś jest tego więcej. Pytanie tylko ile warek wytrwają obecne gatunki i czy marketing nie spowoduje obrotu ciągle tym samym tylko pod coraz to nowymi nazwami.
Ja tam piję aktualnie mocnego Argusa też piwo a co!
Wysłane 2014-10-04 01:04
@Lasica
Pewnie że nie z PET! Przelałem do szkła!
Kto jest online: 0 użytkowników, 236 gości