Od 25.09 sporo Niemieckich piw w Lidlu. Lagery, pilsy, ciemne, pszenice.
[LINK]
Forum > Tematy dowolne > Ile mamy typów / rodzajów / marek piwa w Polsce?
Wysłane 2014-09-17 14:20 , Edytowane 2014-09-17 14:21
W oczekiwaniu na nowe premiery z Ale Browaru i Pinty nabyłem ostatnio dwa Stouty.
Stout owsiany: Dobry Wieczór z browaru Pinta oraz jakąś nowość z browaru stout żytni: Mason McStout.


Wysłane 2014-09-17 15:30
No to trza będzie znowu do Lidla skoczyć, widzę że znowu Bitburger będzie.
A właśnie, gdy go ostatnio piłem miał taki ciężki dla mnie do określenia smak, w każdym razie dosyć podły, ktoś kojarzy może co to może być za wada?
Wysłane 2014-09-17 17:00 , Edytowane 2014-09-17 23:58
Coś Ci ten smak przypominał? Tak to trudno zgadnąć. Mógł być bardzo duży diacetyl. W małych stężeniach daje maślany posmak, ale jak jest go za dużo to jest to smak mocno odpychający czasami jak skisły ser, skisła maślanka. Gryzie w gardło aż.
DMS też mógł być czyli posmak gotowanych warzyw, kukurydzy z puszki - tego wyjątkowo nie trawię. Siarkowe nuty mogły być, lub też efekt utlenienia piwa - mokry karton, owocowe nuty w smaku(czarna porzeczka).
Metaliczność niektórym bardzo przeszkadza w piwie, ale raczej nie odrzuca od picia aż tak.
Stawiam na diacetyl, albo DMS w bardzo dużym stężeniu.
Wysłane 2014-09-20 00:40 , Edytowane 2014-09-20 00:41
Coś widzę cisza w temacie, nic Panowie ciekawego nie odkryliście ostatnio? Ja dziś wypiłem dwa fajne piwka - Nelson z Browaru Krajan - India Pale Ale w stylu Angielskim - bardzo fajne piwko, bez tych wszystkich cytrusów, ale z fajną lekko zalegającą goryczką i Kejter z Szałpiw - to chyba było klasyczne AIPA? Nigdzie nie napisali, ale wnioskuję to po składzie i smaku. Dobre piwo, bardzo poprawne. Smakowało mi. Foty dodam ewentualnie później bo czas na prawdziwego Księcia wieczoru....
Piwo z cyklu "co by mi się w dupie nie poprzewracało" : Książ Czarny Specjał z browaru w ??? z grupy Carlsberg(Okocim). Oczywiście składu brak, ekstraktu brak za to podali moc. 9% obj. alk! Jest moc! W zapachu alkohol w smaku alkohol. Tyle. Mocno schłodzony da się pić, ale jak się ogrzał lekko - ciężko było, ale zmęczyłem cały. Trzy sztuki i bym pewnie padł. Piwo nie było tanie! 4zł mnie kosztowało! W każdym razie piwo tak wali alkoholem, że przykrywa to ewentualne wszystkie wady Na zdrowie
Wysłane 2014-09-22 14:31
A ja oczywiście, z przyzwyczajenia, zamiast czekać do czwartku, zaszedłem do Lidla dzisiaj. Na szczęście były już 4 piwka z zapowiadanych więc wziąłem 2x Radeberger pilsner i 2x Konig pilsener.
@Lasic
Jeżeli tak, to faktycznie stężenie musi być na tyle duże, że aż nierozpoznawalna staje się ta wada.
W Radebergerze też właśnie wyczuwam trochę tej podłości, może to jakaś specyficzna niemiecka przypadłość?
Wysłane 2014-09-22 17:28
We Wrocku było już tych piwek więcej, sam wziąłem chyba z 6 (tych tańszych, nie po 7 zeta, choć nie powiem kusiły nieco). Także łącznie na pewno z 10 gatunków było.
Wysłane 2014-09-25 09:41
@ Cursed
Niemiecki pils może mieć lekkie nuty siarkowe i lekki DMS(gotowane warzywa) w aromacie. W przeciwieństwie do Czeskiego nie powinien mieć diacetylu(masło). Ta podłość to właśnie może być siarka w zbyt dużej ilości, bo DMS to raczej aż tak odrzucający aromat nie jest. Oczywiście piwo mogło byś utlenione, skażone czymś, lub po prostu popsute. To, że w stylu nie powinno być diacetylu, nie znaczy, że go tam nie było i to w dużej ilości.
Dwutlenek siarki to związek który jest naturalnym antyoksydantem piwa, chroni je przed ‘’starzeniem się’’. Jednak w nadmiernej koncentracji nadaje mu nieprzyjemny aromat ‘’świeżo zgaszonej zapałki’’. Przy kłopotach fermentacyjnych drożdże produkują czasami, z przemian siarkowych aminokwasów, bardzo nieprzyjemne zapachy tj. siarkowodór - który pachnie jak zagotowane białko jaja kurzego,merkaptan o zapachu „dawno zapomnianych i niewyrzuconych śmieci” lub „problemów z kanalizacją”.
Wysłane 2014-09-25 16:22
Nie jest zły ten Jever, ale jakoś nie wychwalałbym go jako najlepszy pils niemiecki.
Przyjemna, dosyć intensywna goryczka.
Szkoda że rzucają niemieckie piwa na jesień, zamiast w jakiś lipcowy skwar...
@Lasica
Dzięki wielkie, może faktycznie to taki jakiś 'lekki ściek'
Daj znać jak wyczujesz coś podobnego.
Wysłane 2014-09-25 16:25 , Edytowane 2014-09-26 11:18
Ja na razie sobie daruję te piwa, za dużo premier od polskich kontraktowców jest ;) Coś kupie jak zostanie w przyszłym tygodniu. Do tego mnie łamie coś więc piwka troszkę poczekają na wypicie.
Takie pyszności na mnie czekają, a ja na antybiotyku :(
Wysłane 2014-09-26 15:07
coś mi mówi, że Ciechan zdobędzie duża popularność w naszym kraju. :D [LINK] komentarze mówią same za siebie :D
Wysłane 2014-09-26 22:00 , Edytowane 2014-09-26 23:00
Książęce Jasne Ryżowe. Bardzo lekkie piwo. Argus Radler też jest fajny.
A ja ostatnio ponownie (jak zwykle przez nieuwagę ale co tam) próbowałem się przekonać do pszeniczniaka. Padło na Krombacher Weizen z Lidla. Boże jakie to było straszne !!! Piwo ohydne w smaku i zapachu - jakby niedofermentowane? Wręcz kilkudniowe? Zgniłe? Nie wiem jak określić ten smród i smak...podobny w każdym przeniczniaku zresztą, ale tutaj przybierający wymiar jakiejś klęski narodowej!
Dało się wypić jedynie jednym haustem, ew. zaraz zagryzać czymkolwiek, nie wąchając!
No nie piłem takiego niedobrego piwa jeszcze...
/EDIT/
O żesz! poprawione!
Wysłane 2014-09-26 23:25
Perła Chmielowa po raz 10000 - wciąż wchodzi i nie szkodzi :) Trzyma fason od dawna ( kiedyś zdarzały się okresy walące skarpetą albo wódą ) Mało koneserskie wyznanie co prawda ale raz na jakiś czas szukam alternatywy i jakoś nie znajduję na dłużej. Może jakby czeski Lobkowicz był na stałe w Lidlu ?
Wysłane 2014-09-26 23:53 , Edytowane 2014-09-27 00:00
A ja mialem mala przerwe z ipa'mi. Musialem sie zadowalac koncernowymi szczynami przez ostatni tydzien.. Glownie dębowe.
Dzis se jednak kupilem trzy łomże - kazda inna plus dobry wieczor i grand prixa.
Widzialem sporo nowosci w sklepie w katowicach. Jutro mam zamiar jechac :)
Wysłane 2014-09-27 08:50 , Edytowane 2014-09-27 11:40
Łomża robi wyjątkowo paskudne piwa. Niepasteryzowane jest wstrętne, nie do wypicia. Wolę już koncernowe.
Perła to poziom Ciechana Wybornego. Woda, woda, woda + czasami skunks od światła. Za 2zł można kupić, powyżej tej ceny są lepsze lagery już do wyboru, w tym dyskontowe i marketowe produkty. Oczywiście to moja subiektywna opinia
Taka ciekawostka, Perła wygrała test piw w zielonych butelkach u Kopyra:
[LINK]
[LINK]
[LINK]
Finał dla leniwych:
[LINK]
Wysłane 2014-09-27 11:44 , Edytowane 2014-09-27 11:47
Sorka za post pod postem ale to piwo na to zasługuje.
Jako, że lekarz nie przepisał antybiotyku(stwierdził, że to wirus) i leczę się czosnkiem, cytryną, i witaminą C + tabletki do ssania na gardło to musiałem po coś sięgnąć. Jak już sięgać to po coś co rozgrzewa - czyli w końcu tuż przed urodzinami(na urodziny kupię sobie drugie): Russian Imperial Stout. Szukałem u siebie tego z Olimpu, jednak nie udało mi się go kupić. Trafiło na: Hel & Verdoemenis Bourbon Barrel Aged z browaru De Molen.
Piwo leżakowane w beczkach po burbonie. Ekstrakt 24* plato, 11% vol. alkoholu. Jest moc! Cena 23zł/0,3L (sic!)
Jak smak i aromat? Magia! Piwo pachnie nalewką, jak dla mnie wiśniowo-śliwkowo-kawowo-czekoladową. W smaku na początku jest właśnie takie nalewkowe, wiśnia i śliwka w czekoladzie - beczułki alkoholowe to mi przypominało na początku po czym przychodzi kontra - mocno czekoladowa! Wysycenie niskie, bliskie zeru. Goryczka jak dla mnie niewyczuwalna(podobno ma 102 IBU). Piwo jest gęste, oblepia aż od środka, ściągające, lekko piecze w przełyk od alkoholu, ale ta czekolada na koniec....magia, magia, magia! PYSZNE PIWO!
Gorąco polecam. Jedno warto kupić, więcej na raz nie da się wypić. Na zdrowie
Kto jest online: 0 użytkowników, 239 gości