Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!

skocz

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-06 15:10

spider_co 

Na całym świecie są rejony, gdzie woda z nieba potrafi lać się strumieniami, a mimo to poziom wód gruntowych jest kiepski - z powodu podłoża (złej struktury gleby) i niewłaściwej okrywy roślinnej.


Tak naprawdę niema takich obszarów, gdzie wody niema. Jest jak nie na 15 do na 50 metrach, a jak ni na 50 to na 100-200. Ale jest. Zawsze i wszędzie. Tyle, że jak są gleby które nie przepuszczają wody no to i niema jej blisko pod ziemią. Albo jest piach bardzo głęboko i woda wsiąka. Ale na to niema wpływy człowiek. Znaczy może i miałby, jakby zrobił jakieś gigantyczne inwestycje. Ale nawet tam, poziom wód zależny jest od opadów. 

Dopiero jakieś gigantyczne inwestycje, jak nawadnianie olbrzymich areałów czy budowa tamy itp. powodują znaczące zmiany w wodach gruntowych. Budowa dachów czy wykładanie ścieżki kostką ma wpływ minimalny. 

kotin

Wysłane 2017-06-06 16:13 , Edytowane 2017-06-06 16:14

@1084

Dopiero jakieś gigantyczne inwestycje, jak nawadnianie olbrzymich areałów czy budowa tamy itp. powodują znaczące zmiany w wodach gruntowych. Budowa dachów czy wykładanie ścieżki kostką ma wpływ minimalny. 


W tych regionach, w których szkodliwa inwestycja się dzieje, jest dramat, dobrze mówisz. Promieniuje na całą okolicę. W skali kraju jednak, zabetonowane przestrzenie mają znaczenie. Tyle że ich nie unikniemy tak całkiem. Zgoda. Dlatego tak bardzo denerwuje osuszanie bagien. 
Trudno mi teraz podać linki, nie myślałem że trafię na takiego niedowiarka, ale znajdę. Bagnisko jest na prawdę najlepszym łapaczem wody. Zmienia mikroklimat, zasila źródła i wody gruntowe, jest naturalnym zbiornikiem retencyjnym ograniczającym (nieco) powodzie. (Odwrotnie niż miasto). Ma same zalety dla obiegu wody, a melioruje się na siłę bez sensu i osusza bagna, jakby pierwszy sekretarz zapomniał odwołać.

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Lenovo G70-70 i5-4210U/8GB/500 GB SSD (zmieniony).

kotin

Wysłane 2017-06-06 17:54

Inny temat:
Guy Verhofstadt proponuje utworzenie rządu Europy, ale nie z przedstawicieli wszystkich państw (zgroza), oraz ściślejszą integrację Europy (ciekawy pomysł).


http://fakty.interia.pl/raporty/raport-unia-europejska/aktualnosci/new...



Od razu pytanie - czemu zgroza? Bo tak na prawdę, ten człowiek który już dawno stracił polityczne wyczucie i jest arogancki ponad miarę, nie pomyślał o efekcie. Taki ruch wzmoże ruchy antyeuropejskie, a nawet w euroentuzjastach wywoła niepokój. Do tej pory Unia zachowywała pozory chociaż, że każde państwo jest ważnym składnikiem Unii i ma wpływ na jej politykę. Teraz przeciwnicy unii dostają do ręki oręż za darmo, bo jeden pajac już dawno przestał być demokratą z przekonania, a stał się arogantem i autokratą coś na kształt Piłsudskiego, ale bez Jego wyczucia nastrojów społecznych i zasług.


i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Lenovo G70-70 i5-4210U/8GB/500 GB SSD (zmieniony).

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-06 19:07

No wprost mówi, że pewne państwa i narody pod but wziąć i mają się słuchać. ZSRR 2.0. Na szczęście Ci z analiz stanforda od strasznego przewidują coś odwrotnego :P

alii

  • alii
  • wiadomość Użytkownik

  • 2413 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-06 19:10

Dopiero jakieś gigantyczne inwestycje, jak nawadnianie olbrzymich areałów czy budowa tamy itp. powodują znaczące zmiany w wodach gruntowych. Budowa dachów czy wykładanie ścieżki kostką ma wpływ minimalny.

Bzdura, bzdura, bzdura

Podstawowa sprawa, to brak małej retencji wód opadowych, coraz większe powierzchnie szczelne na terenach miast, brak prawidłowej i odpowiedzialne gospodarki wodnej.

A pisze to nie z punktu widzenia tez naukowych, tylko praktyk

Gigabyte B460M; i7 10700; HyperX 32GB 2133Mhz; GTX 1060 GAMING X 6G; Plextor PX-128M5Pro; ADATA SU900; SanDisk SD6PP4M; Samsung 500GB 970 EVO Plus; SeaSonic 650PX; Noctua NH-U12P; Jonsbo RM3; TP-Link Archer TX3000E; Roccat Kone PRO + SPC Gear M.Pad Endorphy + HP Wireless K5510 WHITE SLIM; Sennheiser HD 555|Logitech G51 |LCD Eizo S2031W-BK|

straszny

Wysłane 2017-06-06 21:16 , Edytowane 2017-06-06 21:22

@alii
zagadnienie bilansu wodnego w Polsce jest bardzo złożone, nie wiem czy ktoś tutaj ma wystarczająca specjalizację na ten temat. 

anyway
dzisiaj dostałem taki tekst Jarosława Kaczyńskiego

wypowiedź dla "Gość Niedzielny":

Wprowadziliśmy do spółek całą rzeszę ludzi, którzy mieli co najmniej doktorat z ekonomii lub prawa związanego z gospodarką, i natychmiast byli oni pochłaniani przez patologiczny system funkcjonujący w tych spółkach. Teraz odwołaliśmy się do innego mechanizmu, bo tamten zawiódł. Mianujemy ludzi z bliskich nam środowisk, którzy realizują nasz program.

mierny bierny ale wierny, ta do bólu bolszewicka partia nawet już sie z tym nie kryje. Coś niewiarygodnego, prawie Europa, XXI wiek, ale ludzi mianujemy nie przez kompetencje tylko za wierność partii... Matko Boska... 

co najbardziej symptomatyczne.. nawet nie pomyśli o tym że te spółki można po prostu sprywatyzować, zamiast obsadzac ich "wiernymi" oderwanymi od pługa

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

gofer87

Wysłane 2017-06-06 21:50

Państwowa powinna być policja, sądy, wojsko i jednostki ratownicze (szpitale i straż). Spółki państwowe innego sektora to porażka, najczęściej generują straty bo nie jest ważny zysk tylko ilość stołków do obsadzenia, a obsadzanie na ważnych stanowiskach misiewiczów to praktyka od kilkunastu jak nie kilkudziesięciu lat. 

alii

  • alii
  • wiadomość Użytkownik

  • 2413 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-06 22:06

@straszny

zagadnienie bilansu wodnego w Polsce jest bardzo złożone, nie wiem czy ktoś tutaj ma wystarczająca specjalizację na ten temat.

nie wiem dokładnie czym zajmuje się 1084, więc oczywiście mogę się mylić stwierdzając, że nie ma aż tak dużej wiedzy bo może mieć.

od 10 lat pracuje w zespole zajmującym się melioracją na terenie Krakowa, więc jako takie pojęcie nie tylko książkowe mam, nie twierdze że wiem wszystko ale wydaje mi się że więcej niż przeciętny forumowicz.

Gigabyte B460M; i7 10700; HyperX 32GB 2133Mhz; GTX 1060 GAMING X 6G; Plextor PX-128M5Pro; ADATA SU900; SanDisk SD6PP4M; Samsung 500GB 970 EVO Plus; SeaSonic 650PX; Noctua NH-U12P; Jonsbo RM3; TP-Link Archer TX3000E; Roccat Kone PRO + SPC Gear M.Pad Endorphy + HP Wireless K5510 WHITE SLIM; Sennheiser HD 555|Logitech G51 |LCD Eizo S2031W-BK|

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-07 01:37

co najbardziej symptomatyczne.. nawet nie pomyśli o tym że te spółki można po prostu sprywatyzować, zamiast obsadzac ich "wiernymi" oderwanymi od pługa


Najsmutniejsze jest to, że jak są ludzie którzy właśnie takie programy głoszą, to nazywasz ich wariatami i oderwanymi od rzeczywistości :(

straszny

Wysłane 2017-06-07 07:24 , Edytowane 2017-06-07 09:46

@Lukxxx
bo tak jest w tym wypadku. Każdy najdziwniejszy, najdurniejszy czy najbardziej ekstrawagancki człowiek powie czasem cos dobrego

Taki Adolf H. - miłośnik zwierząt, naturalnego wegetariańskiego jedzenia i dzieci. Jeśli przytaczać jego wypowiedzi tylko na te tematy - szalenie miły zrównoważony starszy pan. 

nie odbierz mnie źle, nie porównuje JKM do niego, przykład jest jako maksymalny kontrast. W JKM też znajdziesz co najmniej parenascie myśli wartych pochylenia się, ale do tego mnóstwo przerażających głupot, które w największym kontraście stoją z polską racją stanu:
- wyjście z Unii Europejskiej, 
- złamanie sojusz z Niemcami, 
- sojusz z Rosją, którą wspomniany dosłownie wielbi tak jak i jej KGBOwskie władze,
- siłą rzeczy zamknięcie rynków całego zjednoczego Rynku Unii, a uzależnienie nas gospodarcze od Rosji,
- mordercza rewolucja w zatrudnieniu, której nikt w Polsce nie chce,
- mordercza rewolucja w systemie opieki społecznej, której tez nikt w Polsce nie chce,
- pogarda dla demokracji, dla instytucji państwa, dla sądów itd.,
- do tego homofobia, nieskrywany seksizm,
- pogarda dla niepełnosprawnych.

więc tak, powie czasem coś mądrego. Nawet taki za przeproszeniem warchoł jak JKM. Kto bogatemu zabroni... 

podałem Ci przykład Irlandii , jedynego kraju który w XX wieku, w otoczeniu podobnym do Polski (poteżna dominacja kapitału angielskiego nad irlandzkim) odniósł ogromny sukces z kraju biednego stając się liderem wzrostów i miejscem utrwalonego bogactwa

lepiej o niej dyskutujmy a nie o gościu którego najchętniej wysłałbym na badania lekarskie

--------------------
@alii
a to bardzo fajnie że mamy osobę tak zorientowaną w tematyce \"\piwo\"\"\spoko\"

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

straszny

Wysłane 2017-06-07 07:42 , Edytowane 2017-06-07 08:25

a propo do czego doprowadza pieszczenie ONR, nacjonalizmu i neofaszyzmu w  tej spokojnej pięknej Polsce, jak powiedziała klasyk: "ośmiela lumpenproletariat... "

mam nadzieję że Adrian go nie ułaskawi:


Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-07 09:46

Już kwestię Rosji i Niemiec przemilczę, bo to kwestia dość swobodnej intepreatacji ale

- wyjście z Unii Europejskiej, 
- siłą rzeczy zamknięcie rynków całego zjednoczego Rynku Unii


Mam nadzieję, że wiesz co to UE, co to EWG, a co to Shengen. Dlaczego je więc utożsamiasz? W Europie jedynymi krajami, które do tej pory się sensownie ustawiły są Szwajcaria i Norwegia pod tym względem.

- mordercza rewolucja w zatrudnieniu, której nikt w Polsce nie chce,
- mordercza rewolucja w systemie opieki społecznej, której tez nikt w Polsce nie chce,


A skąd wiesz, że nie chce? Poza tym jaka rewolucja w zatrudnieniu? Swobodne kształtowanie umów? W miarę swobodniejsza możliwość ich rozwiązania? Co w sumie działa, trzeba tylko trochę pretekstów wymyślać...

W systemie opieki społecznej popytaj ludzi ile jest za chociażby 500+. Nie mówiąc o tym ile by było ZA rozwiązaniem ZUSu.

- pogarda dla demokracji, dla instytucji państwa, dla sądów itd.,


Zgodzę się z pogardą dla demokracji, do reszty raczej szacunek ma większy niż większość polityków. Do aktualnej implementacji na pewno ma dużo wątów.

- do tego homofobia, nieskrywany seksizm,


O seksizmie Korwina najwięcej mówią ludzie, którzy z nim nawet słowa nie zamienili. Homofobia? Na poziomie statystycznego Polaka, czyli wolność Tomku w twoim domku, a w przestrzeni publicznej są tematy tabu.

Homofobia by była, gdyby wzywał do jawnej dyskryminacji, wykluczenia, agresji itp. Ale ta nowomowa...

- pogarda dla niepełnosprawnych.


j/w. Jak Korwin mówił, że według niego nie należy pokazywać olimpiady niepełnosprawnych w TV (ale przecież to wolnościowiec, nikomu niczego nie zabroni!), to wielkie oburzenie dziennikarzy... By na koniec żadna TV nie transmitowała paraolimpiady. Takie to zakłamanie.

Ale ogólnie Korwin sobie umie czasami coś tam palnąć, co nie zawsze jest super. Ale program to program, a prywatne poglądy to prywatne poglądy. Ja też uważam, że podstawowym obowiązkiem kobiety w rodzinie jest wychowywanie małych dzieci. Nie znaczy to, że będę to wymuszał w jakikolwiek sposób, prędzej postaram się o takie warunki, które to umożliwią czy ułatwią.

Ale ja wiem, że Ty głosisz propagandę unisexu...

straszny

Wysłane 2017-06-07 09:49 , Edytowane 2017-06-08 01:16

O seksizmie Korwina najwięcej mówią ludzie, którzy z nim nawet słowa nie zamienili

to kłamstwo, o koszmarnym seksizmie w jego otoczeniu najwięcej mówi ostatnio Miriam Shaded, która nie wytrzymała ciągłych seksistowskich uwag, docinek w tym otoczeniu i odeszła, pisząc na blogu jak zupełnie JKM ma spaczone poglądy na punkcie kobiet. Odeszło od niego mnóstwo ludzi które nie mogło ścierpieć języka, formy ani treści. Choć szczerze z serca bardzo chcieli tworzyć ruch libertariański.

nad resztą nie bede sie pochylać, bo nie ma punktu stycznego merytorycznie, tym bardziej że jesteś w pogladach zaślepiony, moge tu napisać cokolwiek podać najmocniejsze dowody, napisać świadectwa jego wieloletnich współpracowników, aTy tego warchoła bedziesz bronił bardziej niz członka rodziny. Jeśli nie ma żadnego argumentu zeby przekonać kogoś do bezsensu fanatycznym poglądów - ignorujemy... 

wiec napisałem CI dlaczego warchoł nie jest żadną opcją dla normalnych ludzi, tyle

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

spider_co

Wysłane 2017-06-07 10:19 , Edytowane 2017-06-07 10:47

@1084
Znowu. Nie wiem w jakim celu się wypowiadasz, nie zgłębiwszy najpierw tematu?

Powiedz mi, jakie znaczenie dla okrywy roślinnej ma woda poniżej 15 m, skoro nawet sekwoja olbrzymia ma korzenie sięgające 4 m (dobrze ukorzeniony dąb do około 5 m).
Równie dobrze możesz powiedzieć o wodzie w oceanach czy arktycznych w lodowcach. Co z tego, że wodę do celów pitnych można wyciągnąć z pokładów głębinowych (oczywiście im głębiej są pokłady, tym kosztowniej), skoro nie załatwia to problemów z wodą dla potrzeb agrarnych (było by to zdecydowanie, przynajmniej obecnie, zbyt kosztowne).

Najważniejsze punkty (jak znajdę któregoś dnia więcej czasu, to coś więcej skrobnę):
1) Porównanie monokultur leśnych do naturalnego lasu, to jak porównanie pomidora czy ogórka szklarniowego, do gruntowego, uprawianego na własne potrzeby.
2) Sadzone powszechnie monokultury leśne są w przeważającej mierze iglaste - zupełnie nie nadające się do naszego klimatu i w związku z tym nie są w stanie zatrzymać wody i same okresach letnich cierpią, jak inne rośliny na jej brak. Drzewa liściaste tylko przy bardzo niesprzyjających warunkach mogą odczuć jej skutki, gdyż magazynują w swoich systemach korzeniowych wielokrotnie większe ilości wody. W dodatku są stale wycinane, przecinane i w inny sposób niszczone, wiec ich system korzeniowy jest w kiepskim stanie. Drzewa w miastach to już w ogóle kaleki, które nie mają szansy na dobre ukorzenienie.
3) Od tego, czy na wybrzeżach są obszary zalesione zależy, czy będą stałe deszcze w głębi lądu. Tam, gdzie w okolicach wybrzeży wycięto lasy, pojawia się problem z wodą w głębi lądu.


Co do retencji - można to zobrazować na prostym przykładzie: wystarczy przygotować płaską niechłonną powierzchnię, nadać jej lekki spadek,  powyżej podstawy umieścić na niej glebę z roślinami, a następnie wylać powyżej pewną ilość wody. Teraz to samo w zmodyfikowanej wersji: w najwyższym punkcie, na styku z glebą, trzeba umieść chłonną gąbkę nasączoną taką samą ilością wody. Chyba nie trzeba się długo zastanawiać, by stwierdzić, które roślinki dłużej wytrzymają bez konieczności kolejnego podlewania. To samo się dzieje, tylko na dużo większą skalę w przyrodzie - co z tego, że lunie obfity deszcz, skoro gleba i rośliny jej nie zatrzymają, tylko szybko spłynie do rzek i dalej do morza?

Dlatego: wcale nie trzeba gigantycznych inwestycji (zbyt wiele przykładów pokazuje, że to działa wręcz w drugą stroną - najlepszy przykład takiej ludzkiej głupoty, to Jezioro Aralskie), wystarczy prowadzić odpowiednią gospodarkę wodną i leśną.

Poniższa mapka doskonale pokazuje, jaką mamy sytuacje w kraju, wskutek niewłaściwszej gospodarki wodnej i leśnej prowadzonej przez minione dziesięciolecia. Na dużej części kraju poziom wód gruntowych (najistotniejszych dla rolnictwa) są porównywalne do pustynnego Egiptu (my mamy jeszcze to szczęście, że póki co słońce aż tak bardzo nas nie pali).

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-07 15:21 , Edytowane 2017-06-07 15:23

spider_co  Na moje działce postawiono studnię przed wojną. Była to studnia płytka, sięgająca podskórnych warstw wody. 
Jakieś 4 metry. Studnię wyczyściłem, jest do podlewania ogródka. Poziom wód gruntowych na tej głębokości nie zmienił się od czasów wojny. Wszystkie studnie w okolicy działają z wahaniami zależnymi od poziomu opadów i stopnia zamulenia. 

Wykopałem studnię głębinową, przyjechała ekipa i mówi, tutaj jest pierwszy głębszy pokład na głębokości 12 metrów, potem 34 metrów. Ten pierwszy to 2-3 metry następny jest większy. Wiemy, bo 15 lat temu obok kopaliśmy. I tak było. Co do joty. Nic się przez lata nie zmieniło. 

A powstało w okolicy setki domów, wyłożono podwórka kilometrami kostki, powstały drogi, altanki itd. 

Powiedz mi, jakie znaczenie dla okrywy roślinnej ma woda poniżej 15 m, skoro nawet sekwoja olbrzymia ma korzenie sięgające 4 m (dobrze ukorzeniony dąb do około 5 m).

A co to ma do rzeczy? Skoro woda w tym miejscu jest na odpowiedniej głębokości to drzewo rośnie. A uważasz, że jak np. wylejesz beton na 10 metrów w okół to nie będzie rosło bo wody zabraknie? Nie, będzie rosło tak samo. Wodę złapie z gruntu który nasiąknie i 100 metrów dalej. Naprzeciwko domu mojej matki rosną topole. Są od czasów komuny zabetonowane tak, że mają w koło może z metr ziemi. Dalej jest parking chodniki itd. ponad 100 metrów zabetonowanej i wylanej asfaltem przestrzeni. Drzewa odkąd sięgam pamięcią mają się dobrze. A to już ze 40 lat. W tym czasie powstało osiedle, przestrzeń została wypełniona blokami, Warszawa rozrosła się o kilka km. 
Co więcej, jest bardzo zielona i jest tam drzew więcej niż w nie jednym mieście na świecie. 

A teraz asfalt zamieniono na kostki. Więc powierzchnia przesiąkania się od czasów komuny zwiększyła a nie zmniejszyła. 

Porównanie monokultur leśnych do naturalnego lasu, to jak porównanie pomidora czy ogórka szklarniowego, do gruntowego, uprawianego na własne potrzeby.

A jakie to ma znaczenie w tym temacie? Lepiej, że lasy powstają niż gdy nie powstają. Lasy z czasem dziczeją. Pojawiają się inne rośliny i zwierzęta. Więc dobrze, że jest ich coraz więcej. Pewnie, że lepiej jakby były bardziej ekologiczne, mieszane itd. Ale gorzej by było jakby lasu nie było w ogóle. Taki las też zatrzymuje wodę, też spełnia różne zadania. Nawet las iglasty jest obsadzony brzozą. Sadzi się też teraz drzewa liściaste i miesza. Widzę jak sadzą i nie są to monokultury. Służę zdjęciami z takich młodniaków z mojej okolicy, i zapewniam, że jest tam mieszanina drzew. 

Drzewa w miastach to już w ogóle kaleki, które nie mają szansy na dobre ukorzenienie.

A to ciekawe. Bo ja jakoś tego nie obserwuje. Drzewa w miastach mają gigantyczne systemy korzeniowe i lepiej rosną niż na wsiach. Nie raz sam widziałem jak wykopywali, poza tym mają większą biomasę. To samo pokazują badania naukowe  link  . 

Generalnie lepiej jak są drzewa niż ich niema. 

kotin

Wysłane 2017-06-07 15:58 , Edytowane 2017-06-07 22:02

@1084

Sorry, ale patrzenie przez pryzmat podwórka... No pewnie że nawet jak Ci pobudują drogę, to studnia i drzewo będą miały wodę, bo działa system naczyń połączonych. 
Mówimy o skali kraju. Jeżeli na powierzchni kraju było 20% bagien, a 10% utwardzonej powierzchni - dachów, dróg, chodników... a teraz jest 5% bagien, a powierzchni utwardzonej 15% (dane wymyślone, w razie potrzeby poszukam prawdziwych), to w skali kraju więcej wody spłynie powierzchniowo, a mniej pod ziemią (co było by korzystniejsze).

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Lenovo G70-70 i5-4210U/8GB/500 GB SSD (zmieniony).

alii

  • alii
  • wiadomość Użytkownik

  • 2413 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-07 20:28

twardy zawodnik
http://www.sport.pl/pilka/7,65080,21922346,pi-cie-sie-jestem-z-millwal...

Gigabyte B460M; i7 10700; HyperX 32GB 2133Mhz; GTX 1060 GAMING X 6G; Plextor PX-128M5Pro; ADATA SU900; SanDisk SD6PP4M; Samsung 500GB 970 EVO Plus; SeaSonic 650PX; Noctua NH-U12P; Jonsbo RM3; TP-Link Archer TX3000E; Roccat Kone PRO + SPC Gear M.Pad Endorphy + HP Wireless K5510 WHITE SLIM; Sennheiser HD 555|Logitech G51 |LCD Eizo S2031W-BK|

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-08 00:43 , Edytowane 2017-06-08 01:00

kotin  

to w skali kraju więcej wody spłynie powierzchniowo, a mniej pod ziemią (co było by korzystniejsze)


Jeśli tak by się działo, to poziom rzek by rósł a wody gruntowe by opadały. Jednak tak się nie dzieje. Śmiem twierdzić, że zmiana sposobu zagospodarowania powierzchni po komunie wyszła na dobre. Jest mniej betonu i asfaltu, zastąpiła je kostka i podsypka. Jest coraz więcej lasów, owszem, może nie takiej jakości jak chcieli by niektórzy, ale więcej i one też swój udział mają. 

Problemy są, bo w wielu miejscach podejmuje się działania na większą skalę, które wprowadzają znaczące zmiany w terenie. Zwłaszcza gdy dzieje się to na terenach które naturalnie miały mało wody. 

Powiem ci tak. Moje podwórko w czasie deszczu było w stanie przyjąć naturalnie bardzo mało wody, po godzinnym deszczu wszystko lało się na ulicę. Po wykonaniu 40cm podsypki z tłucznia, potem 20cm piachu, kratka betonowa i ziemia, może lać się dowolna ilość wody i wszystko wsiąka. Z całej działki wodę odprowadzam w ten drenaż i wszytko znika w ziemi. Dawniej by się wylało betonem i już. Weź pod uwagę, że wiele miejsc parkingowych to są kratki ekologiczne, drenaże itd. 

Zobacz, że kiedyś robiło się opaski wokół budynku, a teraz masz drenaż i żwirek. To olbrzymia różnica. 
Jest coraz więcej przydomowych oczyszczalni. No zmienia się wszytko i wiele z tych zmian jest dobrych. Nie jest tak, że więcej zabudowy to zło. Mamy coraz bardziej zadbane rowy obok dróg. Są oczyszczane i odprowadzają wodę. 

Nadal uważam, że główny problem to zanieczyszczenie Polski. Śmieciami, szambem itp. Powinny być dotacje na oczyszczalnie, na śmieci itd. Tak aby się opłacało nie śmiecić i nie zanieczyszczać. To jest to co nas najbardziej trapi. 
Co ci po bagnie, jak szambiarka wpompuje w nie tony gówna z chemią. 

spider_co

Wysłane 2017-06-08 07:26 , Edytowane 2017-06-08 07:35

@1084
O rany, ale banialuki.
Super wnioski, rzutujące na cały kraj, na podstawie obserwacji jednej studni i 40-letnich drzew. Gratuluję samopoczucia.

Serio, zapoznaj się z tematem, bo tylko komedia z tego wychodzi.

Wstawiłem przecież mapę, która jasno pokazuje, że problem występuje na większym obszarze kraju (przed wojną był marginalny).

Większość drzew dojrzałość osiąga średnio po około 100 latach. Wyjątki, to niektóre drzewa pionierskie: jak właśnie topola, dlatego doskonale nadaje się do miast - szybko rośnie, ale krótko żyje. Sęk w tym, że takie drzewa (i wszystkie pozostałe w miastach czy inne samotne drzewa) nie mają praktycznie żadnego wpływu, na wody gruntowe. Podobnie, jak lasy iglaste, które są dostosowane do warunków zimowych. Wpływ taki mają dopiero naturalne lasy liściaste (ewentualnie mieszane) z dojrzałymi osobnikami.

Co do wrzuconego artykułu: albo to jest kolosalny skrót, albo kiepscy badacze, którzy nie znają cyklu życiowego roślin. Te szybko rosnące, żyjące w miastach (poza gatunkami pionierskimi) można porównać do bogatej dzieciarni, mającej dostęp do wszelkich używek i żadnych hamulców, w związku z czym bardzo szybko stają się chore i umierają wielokrotnie szybciej, niż przedstawiciele żyjące w naturalnych warunkach.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2017-06-08 15:11 , Edytowane 2017-06-08 15:24

spider_co 

w związku z czym bardzo szybko stają się chore i umierają wielokrotnie szybciej, niż przedstawiciele żyjące w naturalnych warunkach

No właśnie nie. Niektóre drzewa w miastach są bardzo wiekowe. I mają się lepiej niż te w naturalnych warunkach. 
Przykładem są np. parki w Warszawie. 

albo to jest kolosalny skrót, albo kiepscy badacze, którzy nie znają cyklu życiowego roślin

Ależ wystarczy sprawdzić jaka jest masa rośliny w takich lub innych warunkach, porównać system korzeniowy, jakość kory, ilość listowia, długość korzeni, wiek. Drzewa przy drogach i w miastach rosną lepiej i są lepszej jakości. 
Nie sądzę aby takimi badaniami zajmowali się dyletanci. 

na podstawie obserwacji jednej studni i 40-letnich drzew

Czytaj ze zrozumieniem. Ja te drzewa obserwuje od ponad 40 lat. A jak byłem mały to już wtedy były gigantyczne i stare. Nie wiem ile mają lat, ale patrząc po średnicy i wysokości są na pewno stare. Nie piszę na podstawie jednej studni, ale na podstawie obserwacji studni w całej okolicy, rozmów z ludźmi, osób które wiercą studnie itd. Poziom wody gruntowej pozostaje podobny z pewnymi wahaniami. Dopiero znaczące ingerencję go zaburzają w stopniu który jest odczuwalny. 

Poniższa mapka doskonale pokazuje, jaką mamy sytuacje w kraju, wskutek niewłaściwszej gospodarki wodnej

Mapka pokazuje ilość opadów a nie stan wód gruntowych. Zresztą w Polsce ROŚNIE wilgotność a nie spada. 
Np. 




Ja nie twierdzę, że mamy olać wszystko i wylać Polskę betonem. Ja tylko uważam, że przede wszystkim zajmijmy się tym co jest pewne i widoczne. A tak jest ze ściekami, szambami, śmieciami. Polska to jeden wielki syf i z tym w pierwszej kolejności trzeba walczyć.   

skocz

Kto jest online: 1 użytkowników, 1600 gości

kruser ,