nie wiem czy to dobry i w ogóle potrzebny wątek, ale jak nie to straszni moderatorzy zrobią co trzeba.
byliśmy z żoną i synem w szpitalu w piątek. Od wczoraj popołudniu mamy dziwne objawy: zmęczenie, ból gardła i głowy, żona ma problemy z zatokami - niby spoko, bo wiadomo, że to może być przeziębienie, ale jest coś niecodziennego: skoki temperatury dosłownie na 30 minut do prawie 38 stopni i chwilowe duże pogorszenie nastroju. po 30-45 minutach mija i znowu 36,6-37.
ciekawe co przechodzimy?
Forum > Tematy dowolne > COVID-19
Wysłane 2020-04-28 11:23
Wysłane 2020-04-28 11:26
Objawy nie wskazują na covid.
Wysłane 2020-04-28 11:59
Najlepiej odizolować się i serwować siebie oraz kontrolować temp. równolegle trzeba skonsultować sie ze swoim lekarzem rodzinnym (przychodnia rejonowa) lub konsultować w sanepidzie.
Wysłane 2020-04-28 14:27 , Edytowane 2020-04-28 14:29
Też tak myślę, zgłosić w Sanepidzie, ale najpierw zapewnijcie sobie pomoc kogoś w robieniu zakupów. Bo może zrobią Wam test, a jak nie daj Bóg pokaże wirusa, to za złamanie kwarantanny / nieodebranie telefonu z policji i takie tam, grożą bardzo wysokie kary.
Mnie to jednak bardziej na alergię wygląda. Może na polityków?
Wysłane 2020-04-28 14:57 , Edytowane 2020-04-28 14:57
@Maveriq
Objawy nie wskazują na covid.
[size=2]@maq2
[/size]
Objawy wskazują na covid.
zdania ekspertów są podzielone
Wysłane 2020-04-28 15:32
Myślałem, że na końcu napiszesz tekst z Rrrr
"A ja osobiście podzielam zdanie obu panów" :D
Wysłane 2020-04-28 23:42
zdania ekspertów jak zwykle są podzielone
oczywiście odizolowani jesteśmy totalnie - zapasy mamy duże. zabroniliśmy jakichkolwiek odwiedzin przez rodziny i znajomych, i czekamy. ja na razie czuje się dobrze - jakby przeszło. młody wyraźnie przeziębiony. żona smarka i kicha. gorączka już nie wraca. w końcu jeżeli tak ilość ludzi przechodzi to bezobjawowo to może mamy już spokój?
Wysłane 2020-04-29 08:35
Ale paracetamol w domu miejcie.
Wysłane 2020-04-29 10:26
@albercik
Wiesz skąd się wzięło powiedzenie "na zdrowie" przy kichaniu?
Wbrew pozorom to ciekawe pytanie, z jeszcze ciekawszą i prawdziwą odpowiedzią.
W czasach wielkich epidemii nawiedzających Europę i świat w dawnych wiekach, zauważono że zarazki lekkich chorób, przeziębienia, kataru itp. są likwidowane w organizmie przez zarazki dżumy, cholery i co tam jeszcze wtedy nawiedzało ludzkość. Kichnięcie było właściwie dowodem na to, że nie jest się jeszcze zarażonym i kwitowane było często powiedzeniem "zdrów".
Z czasem zapomniano znaczenia mówienia zdrów przy kichaniu i zaczęto mówić trochę bez sensu, ale życzliwie - na zdrowie.
Czego i Wam życzę.
Wysłane 2020-04-30 12:26
Spora dawka witaminy C 3x1g plus do tego witamina d3 w dużej dawce przez pierwsze 5 dni. Nie ma za co.
Wysłane 2020-05-13 09:51
Powstał kalkulator ryzyka śmierci na COVID: [LINK]
Generalnie aby mieć ponad 20% trzeba niby mieć skończone 67 (M) lub 84 (K) lata i wszystkie wymienione tam choroby współistniejące...
Wysłane 2020-05-13 10:28
@albercik
Jak tam sytuacja?
Ja po ostatnich rewelacjach wskazujących, że wirus pojawił się dużo wcześniej niż uważano jestem niemal pewny przejścia bezobjawowo tej choroby. Na początku marca chorowali kolejno moja żona (przełom lutego i marca), potem syn (od około 5 marca, wrócił do szkoły na 1 dzień przed zamknięciem), potem mama (u niej zaczęło się to dzień po zamknięciu szkół). Mama przeszła to najciężej. Wg badania telefonicznego była chora na anginę, miała ostrą gorączkę ze 4-5 dni, a całość przeszła jej po 3 tygodniach. Ja, brat i tata zero objawów. IMO potwierdza to wyższą odporność ludzi z grupą krwi 0.
Wysłane 2020-05-13 22:00 , Edytowane 2020-05-13 22:03
to, jaka część zarażonych przechodzi bezobjawowo (lub minimum objawów - np. było określane jako "dziwna grypa"), jest bardzo trudne do oszacowania (zwłaszcza z sytuacjami prowadzenia testów jak to ma miejsce w Polsce)
to, co wynika z badań, to że około 80% ze zdiagnozowanych nie wymaga hospitalizacji
niedawno widziałem też badania (chiny i włochy), że osoby zaszczepione na gruźlice przechodzą to lżej
ale też ten bardzo rozmaity poziom intensyfikacji objawów jest też jednym z większych potencjalnych powodów rozprzestrzeniania
Wysłane 2020-05-13 23:35
Polska służba zdrowia nie pomaga. Przychodnie pozamykane, a jak zadzwonisz to jeśli:
- byłeś we Włoszech / masz w rodzinie zdiagnozowanych dodatnio / masz 90 lat - być może COVID - siedź w domu
- nic z powyższych - angina/grypa, siedź w domu i nie zawracaj dupy.
Nawet się mój weterynarz wkurzał ostatnio jak to przychodnie pozamykane - gdzie etyka lekarska, gdzie badania! Bo mu ludzie dzwonili czy mogą z dzieckiem przyjść kleszcza wyrwać - bo czynne.
Ludzie z jakimikolwiek objawami siedzą w domu, leczą się sami Gripexami i podobnymi i nikt nigdy o nich nie wspomni w statystykach zarażonych.
PS. a 90+ lat to wiek gdzie zwykła angina może zabić, a co dopiero jakiś COVID.
Kto jest online: 0 użytkowników, 152 gości