2009-01-08 01:14
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
81

AMD Phenom II X4 940 Black Edition - Dragon kontratakuje

Strona 2 - Phenom X4 9950 Black Edition

Dość długo byłem użytkownikiem procesora Athlon X2 6400+ Black Edition (2 x 3.2 GHz), który w zasadzie wystarczał mi do wszystkich moich zastosowań. Układy czterordzeniowe dopiero wchodziły szerzej pod strzechy naszych domów a programów, a zwłaszcza gier potrafiących z nich skorzystać było jak na lekarstwo (zresztą, do tej pory jest ich jeszcze stosunkowo niewiele). W zasadzie nie zamierzałem zbyt szybko przesiadać się na „Quada”, ale niespodziewany przypływ gotówki skusił mnie zakup najwyższego modelu Phenom X4 9950 Black Edition z TDP 140W (technologia 65 nm), który ma fabrycznie odblokowany mnożnik, zarówno w dół, jak i w górę. Mimo że zawsze byłem wrogiem podkręcania, postanowiłem sprawdzić co Phenom z poprawionym rdzeniem Steping B3 potrafi i z fabrycznego ustawienia 2.6 GHz zacząłem eksperymentować.



Okazało się, że bez podnoszenia napięcia (a to był warunek absolutny), jest zdolny pracować w pełni stabilnie z prędkością 3.0 GHz. Przy dalszym podniesieniu mnożnika (15.5 x 200), czyli 3.1 GHz system chodził poprawnie i nawet partyjka w Crysis nie stwarzała większego problemu. Testy typu 3Dmark 2006, Super PI czy Orthos nie stwarzały zakłóceń w pracy, ale już aplikacja Cinebench R10 (64 bit) wywalała niebieski ekran. Po prostu program ten obciążał wszystkie cztery rdzenie w 100 procentach, powodując gwałtowny apetyt na prąd, którego w nominalnym ustawieniu programu szybko zaczęło brakować. Wróciłem więc do ustawienia 15 x 200 = 3.0 GHz i tak pracowałem nieprzerwanie przez prawie pół roku.



... i po przestawieniu mnożnika ...


Tak ustawiony Phenom pierwszej generacji był wyraźnie szybszy od Athlona X2 6400+ a szczególnie w grach wykorzystujących wielordzeniowość, jak na przykład tytuł „Frontline Fuel of War”, który na Athlonie wyraźnie dłużej się ładował i w rozdzielczości 1920 x 1200 (jeszcze na testowym monitorze Hyundai W241D) lubił czasami ostrzej szarpnąć przy bardziej dynamicznej akcji. Zmiana na Phenoma dała mi niebagatelne przyśpieszenie ładowania etapów gry (około trzykrotnie) a obsługa szyny HyperTransport (HT) w standardzie 3.0 zwiększyła przepustowość procesora w komunikacji z pamięciami, co objawiło się widoczną poprawą podczas grania w rozdzielczości Full HD. Drobne, ale widoczne szarpania w cudowny sposób znikły.
Jedyną bolączką Phenoma 9950 z zegarem 3.0 GHz była ilość ciepła generowana przez procesor. To znaczy z moim coolerem Scytche Orochi ze zmienionym, szybszym wentylatorem (1600 RPM), temperatury które on uzyskiwał, nie były wysokie (od 39 w IDLE do 57 w Stresie), ale gorące masy powietrza wypompowywane z obudowy przez dwa wentylatory i zasilacz, skutecznie dawały się odczuć na przedramionach spoczywających na klawiaturze. Sama obudowa Antec P180, zbudowana częściowo z aluminium, po dłuższej grze była wyraźnie ciepła. W tandemie z dość ciepłą kartą GeForce GTX 260 w okresie zimowym mogłem swobodnie zakręcić w pokoju jeden z grzejników, bo komputer pracujący przez większą część doby, skutecznie utrzymywał podzwrotnikowy klimat :) Jednak nawet takie ilości emitowanej energii cieplnej nie miały najmniejszego wpływu na stabilność podkręconego Phenoma, więc nie zwracałem na to większej uwagi, zwłaszcza że różnica w temperaturze między podkręconym a nominalnym układem wynosiła zaledwie jeden stopień, jak w screenach poniżej (w grach maksymalnie 3 stopnie) ...



Specyfikacje techniczne:

Strona 2 z 15 <<<123456...15>>>