Akasa EVO 98

Strona 7 - Podsumowanie

Dobrnęliśmy do końca. Po niemal całym dniu przekładania coolerów i smarowania procesora pastą termoprzewodzącą, nie mogłem już na nie patrzeć. Podsumowanie jest owocem następnego dnia, kiedy cała „nienawiść” do tych urządzeń poszła w zapomnienie.
Akasa EVO 98 jest niezwykle estetycznym urządzeniem, wykonanym z dbałością o drobne szczegóły. Małe zastrzeżenia mam do wypolerowania spodu miedzianej stopy. Mogła być tak dopracowana, jak w produkcie Scythe. W komputerach wyposażonych w okno (uśmiech w stronę moderów) z pewnością będzie się prezentować wspaniale, rozświetlając niebieską poświatą całe wnętrze obudowy. Tak "świeci" w dzień ...

... a tak wieczorową porą ...

Po za walorami estetycznymi, dobrze się sprawdza w zadaniu do jakiego zostało stworzone. Duża liczba aluminiowych blaszek radiatora, masywna miedziana podstawa o dużej powierzchni styku z ciepłowodami HeatPipe okrytymi od góry dodatkowym, aluminiowym radiatorkiem, świetnie spisuje się w roli wydajnego chłodzenia dla naszych procesorów. Z osobistych doświadczeń (z Coolinkiem), wiem że gęste ożebrowanie ma też mały minus w postaci szybkiego „wieszania” się na krawędziach finów „kocyka” z kurzu, skutecznie ograniczającego przepływ powietrza. O ile w moim Coolerze nie stanowi problemu odpięcie drucianych sprężyn mocujących wentylatory i „wypędzlowanie” do czysta radiatora, to we „wkrętowym” rozwiązanu Akasy stanow to lekki problem (trudny dostęp do wkrętów bliżej płyty głównej – zalecany demontaż karty graficznej – sprężone powietrze nie wyczyści tak dokładnie ożebrowania jak pędzelek).
Dodatkowym walorem EVO 98 , o którym trzeba wspomnieć, jest możliwość wybrania pozycji montażu coolera na procesorze (wylot powietrza skierowany w bok lub do góry), co pozwala na dostosowanie urządzenia do naszych potrzeb.

Jeśli chcemy zbudować bezgłośny, a jednocześnie wydajny komputer, to pasywna Akasa EVO 98 świetnie się do tego będzie nadawała. Po doposażeniu w cichy wentylator, jej właściwości uwidoczniają się jeszcze bardziej. Powiedzmy, że z Athlonem 64 3000 - 3200 z włączoną opcją Cool'n'Quiet można naprawdę zrezygnować z wentylatorów, by cieszyć się nocnymi seansami filmowymi lub surfowaniem w sieci. Do gier lepiej uzbroić Akasę w parę listków wentylatora.
Fakt, że w zestawie nie ma dołączonego wentylatora, jest minusem EVO 98 ... zwłaszcza że aby go nabyć, musimy rozstać się z sumą około 150 zł (jeszcze nie jest w ofercie - na dzień dzisiejszy nie zosłała jeszcze określona dokładna cena), co nie jest małym wydatkiem. Czy ten cooler wart jest swojej ceny, musicie rozstrzygnąć sami. Dla mnie posiadanie takiej „zabawki” było by czystą przyjemnością, tak dla oka jak i uszu (przy zastosowaniu dobrego, firmowego wentylatora). Ale jak zapewnił mnie ADMAX, w jego ofercie znajdzie się również wersja wyposażona w wentylator pracujący w zakresie 800 - 3500 RPM. To może być już coś ... choć zapewne za trochę wyższą cenę.
Za wysoką jakość wykonania, estetykę i dobre wyniki w chłodzeniu procesora ... dla coolera Akasa EVO 98, słusznie należy się odznaczenie Rekomendacji IN4. Jak wspomniałem, sam wymienił bym swojego Coolinka na taką maszynkę ...

ZALETY

- dobra wydajność
- wysoka jakość i estetyka wykonania
- możliwość wyboru ustawienia coolera
-
WADY

- kłopotliwy sposób montażu wentylatora na osadzonym już radiatorze w pozycji skierowanej do góry wylotem tunelu
- brak wentylatora w zestawie


Podziękowania dla firmy ADMAX Computers, za udostępnienie sprzętu do testów.