Asus Travelite HS-1000W

Strona 1 - Wstęp

Idą święta, a więc czas prezentów, które trzeba (lub wypadałoby) sprawić swoim bliskim. Ale i czasem nas samych weźmie chętka, by zrobić sobie samemu prezent, coś o czym myśleliśmy już od dawna, ale zawsze były inne wydatki, bądź priorytety. Taki świąteczny zakup łatwiej uzasadnić przed żoną i swoimi wyrzutami sumienia :)
Co chcielibyście znaleźć dla siebie pod choinką, sami wiecie najlepiej, ale dziś chcę Wam zaproponować jeden z gadżetów firmy ASUS, który może się stać ciekawym prezentem, tak dla bliskich, jak i dla samych nas.
Mowa tu o bezprzewodowych słuchawkach Asus Travelite HS-1000W, które prócz wolności nieograniczonej długością kabla, mają dać nam ciekawe wrażenia w odbiorze muzyki, a szczególnie w grach i pogawędkach internetowych. Czy jest możliwe zachowanie wzorowej jakości dźwięku w produkcie bez kabla? Mam gdzieś jeszcze w domu słuchawki Philipsa, które porozumiewały się z „matką-nadajnikiem” za pomocą podczerwieni (IR). Ich jakość grania nie przekonała mnie do dalszego ich używania i szybko wylądowały gdzieś na dnie szuflady. W dodatku przy podczerwieni musieliśmy stale znajdować się w pozycji mniej więcej na wprost nadajnika. Obrócenie się, schylenie poniżej linii biurka, oznaczało przerwy w dostawie ciągłości dźwięku. Od tej bliższej znajomości, raczej zostałem zwolennikiem kablowych urządzeń tego typu.
Jednak postęp gna nieubłaganie i teraz dostajemy do rąk produkty, które łączą się między sobą za pomocą Bluetooth bądź radiowego przekazu WiFi (2.4 GHz). Właśnie z tego drugiego rodzaju, korzystają słuchawki Asusa. Co to dla nas oznacza w teorii? Ano mianowicie spory, teoretyczny zasięg odbioru sygnału, oraz wysoką jego jakość.
No ale prezent musi jakoś wyglądać, bo w tym przypadku liczy się również pierwszy efekt, jaki towarzyszy zdjęciu ozdobnego opakowania i otwarciu paczki. Tutaj firma również stanęła na wysokości zadania, ale zacznijmy od początku ...
Opakowanie słuchawek zaprojektowano z dużą dbałością o estetykę i przekaz informacji o produkcie. Kiedy podniesiemy do góry białe wieko kartonowego pudełka, znajdziemy pod nim opis działania i podstawowe cechy modelu HS-1000W, jak: działanie bez konieczności instalacji oprogramowania (Plug & Play), ułatwieniach przy transporcie słuchawek (system składania pałąka), zintegrowana ładowarka akumulatorka litowo-polimerowego z gniazda USB oraz przykładowe zastosowania.

Czas zajrzeć do wnętrza kolejnego pudełka, co jeszcze bardziej, radośnie podnosi ciśnienie obdarowanej osobie (czyli na przykład nam). W białym kartonie ukryto czarne, kontrastowe etui z logo producenta. To w nim możemy "mobilnie" przemieszczać się w czasie służbowych wyjazdów, kiedy wolne chwile będziemy chcieli uprzyjemnić sobie słuchaniem muzyki zapisanej na naszym notebooku.