Coolaboratory Liquid Metal Pad
Strona 3 - Testy 1
Poprzednie recenzje powstały jeszcze na platformie Socket 939 (Athlon 3500+), więc nie mogę posłużyć się ich wynikami w tym porównaniu. Zwłaszcza, że pomiary przeprowadzane były latem (upały). Na szczęście pozostały mi jeszcze resztki past Akasy, Arctic Cooling i Liquid PRO, które wypróbuję na dwóch procesorach AMD.
Zobaczmy jak produkty znane i te mniej popularne zachowają się na procesorze jednordzeniowym Athlon 64 3800+, a więc najszybszym z jednordzoniowych jednostek pod Socket AM2 (choć już wkrótce ma ukazać się w sprzedaży Athlon 4000+ / 2600 MHz / 512 KB L2 Cache), oraz dwurdzeniowym, bardzo gorącym Athlon FX62, będącym obecnie najwydajniejszym procesorem na ta podstawkę (w niedalekiej przyszłości ma go zastapić Athlon 6000+ taktowany zegarem 3000 MHz o mniejszym poborze prądu na poziomie 89W).
Aby utrzymać przyzwoity poziom testów na platformach AM2 (pozostałe dwie są na Core 2 Duo / LGA 775), zwróciłem się do AMD Polska o wspomożenie redakcji dwoma mocnymi, dwurdzeniowymi jednostkami. Prośba spotkała się z żywym i szczerym zainteresowaniem i w ten sposób koncern AMD zasilił mnie i redaktora Wheerexa, procesorami Athlon FX62 oraz Athlon X2 5000+ (no bo jak można odmówić SlawoyowiAMD – hihi). A że jest to dar finansowo znaczny, chciałbym serdecznie z tego miejsca podziękować firmie AMD i przedstawicielstwu AMD Polska. Zawarte przymierze z koncernem, pozwoli nam również na otrzymywanie sampli testowych najnowszych procesorów Adwenced Micro Devices, z którymi IN4 będzie mogło Was zapoznać już w dzień premiery lub zaraz po niej.
Jako że w naturze nic nie ma za darmo, musicie wybaczyć Nam zamieszczanie większej ilości reklamowych banerów i Logo firm sponsorujących w recenzjach. Przy niemal szaleńczych zmianach, jakie dzieją się ostatnio na rynku, nie bylibyśmy w stanie z własnej kieszeni uaktualniać platform testowych w takim tempie. Zatem duże brawa dla firm AMD, Asus, Gigabyte, ECS, Palit, SilverStone i Foxcoon za wspomaganie w utrzymaniu konfiguracji testowych na przyzwoitym poziomie ...
Konfiguracja testowa :
procesor – Athlon 64 3800+ (2400 MHz / 512 KB L2 Cache / 89W)
- Athlon 64 FX62 (2 x 2800 MHz / 2 x 1024 KB L2 Cache / 125W)
płyta główna – Asus M2N32 SLI DeLuxe Wireles Edition
pamięci – DDR II / 2 x 512 MB GEIL 800 MHz / CL 5/5/5/15
karta graficzna – Gainward 7900GT Bliss / Factory OC 7950GT – 550 / 1400 MHz
dysk twardy – Seagate Barracuda 250 GB / 7200.10 SATA II
zasilacz – SilverStone Zeus 850W
napędy optyczne – 2 x LiteOn DVD
dodatkowe – 2 x karta sieciowa PCI (prócz tych na płycie – domowa sieć LAN)
- napęd FLOP
- 4 x wentylatory 120 x 120mm (z czego dwa na coolerze Coolink U8–120–1600 pracujące w maksymalnym zakresie obrotów 1600 RPM)
Temperatura pomieszczenia – 21 stopni Celsjusza (na wysokości obudowy stojącej na podłodze – a że to parter, trochę „ciągnie” od niej).
Pomiar – program SpeedFan 4.31
Aplikacja obciążająca – Stres Prime 2004 ORTHOS popularnie nazywany GO
Athlon 64 3800+ pomimo dość wysokiego taktowania, należy raczej do chłodnych procesorów. Przy zamkniętej obudowie (przed przeróbką) jego praca w IDLE nie przekraczała 34 stopni. W stresie podnosiła się do maksymalnie do 46 st. (przy użyciu pasty Coolaboratory Liquid Pro).
Zmiana na flagowy układ AMD, przyniosła drastyczny skok temperatury w górę. Jedną z wad obudowy SilverStone Temjin Gloria (TJ04B) (opisywana w recenzji LINK), jest dość słaba wentylacja (pobieranie powietrza z otoczenia). Doskonała jakość spasowania elementów i mała powierzchnia otworów zasysających powietrze, spowodowały, że FX62 o poborze szczytowym 125W, grzał się niemiłosiernie i bardzo powoli schładzał po stresie. Po około godzinie pracy w Internecie potrafił wskazywać 43 stopnie. Po dłuższym graniu zanotować można było temperaturę 60 st.!!
Zmusiło mnie to do udoskonalenia obudowy Silverstona. Zamontowałem więc w bocznej pokrywie dwa tunele powietrzne (znane z obudów dla zestawów z procesorami P4) z filtrem przeciwkurzowym. Jeden na wysokości, mniej więcej modułów pamięci i drugi pomiędzy dyskiem twardym a spodem karty graficznej (co też i jej da wytchnienie).
Dało to efekt w postaci spadku temperatury FX-a do 34 st. w IDLE i maksymalnie 52 st. podczas długiego grania. Widać zatem, jak ważne jest przewietrzanie wnętrza komputera. Nie wiem, jak będzie latem, bo teraz w pomieszczeniu testowym panowała temperatura 21 st. Być może trzeba będzie zastosować dodatkowo wentylatory zasysające na wejściach tuneli, ale tym będę się martwił później.
Oczywiście Athlon 3800+ w tak zmodyfikowanej obudowie również wskazywał niższe temperatury - od 29 stopni (IDLE) do 41 w grach. No miód - malina dosłownie :)
Pomiary w IDLE – wpierw wygrzewanie past (około 30 minut gry – szybciej czas leciał), po czym 30 minut wychładzania i dopiero pomiar.
Pomiary w Stresie – 20 minutowe obciążenie procesora aplikacją Prime 2004 GO ... Program ten doskonale obciąża oba rdzenie FX62 co widać na wykresie Menadżera zadań ...
Pomiary wychładzania - to ważny wynik w teście past. Pokaże on nam, jak szybko pasta w tej samej jednostce czasu przekaże temperaturę nagromadzoną w elementach procesora na radiator, zaraz po zakończeniu testu Stres. Ma to niebagatelne znaczenie, bo przy obliczeniach, graniu czy innych wykonywanych czynnościach na komputerze, procesor ma momenty, kiedy nie pracuje ze stu procentowym obciążeniem (zwłaszcza jednostki dwurdzeniowe). Pozwoli to przy dobrej przewodności pasty, zgubić 2-3 stopnie w chwilach mniejszego obciążenia, co przekłada się na ogólną temperaturę podczas pracy. Pomiary przeprowadziłem po jednej i pięciu minutach od wyłączenia testu Stres.
Do tabeli wyników wprowadzane zostały najwyższe zanotowane wskazania, nawet jeśli pokazywały się sporadycznie.
Jako pierwszy startuje Athlon 64 3800+ ... pomiar IDLE
Różnice nie są duże, ale płynna konsystencja Liquid Pro sprawuje się najlepiej. Przy niższych temperaturach Metal Pad radzi sobie również dobrze.
Stres. Obciążenie jednego rdzenia jest maksymalne. Temperatura szybko pnie się w górę, by skrajnie osiągnąć ...
Tutaj również nie ma znaczących różnic (pomijając białą Ceramique). Sporadycznie wskakujące 43 stopnie w produktach Zalmana i Akasy dały taki wynik w wykresie, choć większość czasu wskazywały stałe 42 stopnie.
Równo z wyłączeniem aplikacji Prime 2004 GO włączam stoper i odliczam 60 sekund. Interesuje mnie wskazanie SpeedFana właśnie w momencie sygnału dźwiękowego oznaczającego zakończenie wstecznego odliczania przez czasomierz.
Jak widać, różnice w spadku temperatur są niemal jednakowe. Trzeba przyznać, że oparta na mikro drobinach Akasa ProGrade i Zalman ZM-STG1 radzą sobie nieźle. Chłodne powietrze wpadające przez dwa tunele dość szybko wychładzały wnętrze komputera i cooler. Latem te wyniki wyglądały by zapewne zupełnie inaczej. Po pięciu minutach od wyłączenia programu obciążającego procesor, wygląda to następująco ...
Po pierwszych sekundach, kiedy spadek jest najszybszy, czekanie na kolejną wartość wskazaną przez SpeedFana, trwa już znacznie dłużej.
