Cooler Noctua NH-C12P

Strona 1 - Wstęp

Coolery austriackiej firmy Noctua znane są u nas już od dłuższego czasu. Niemal od początku swojej działalności, koncern jasno określił, że będzie produkował urządzenia o wysokiej jakości, sporej wydajności i zapewniające przyzwoicie cichą pracę w komputerze. Wysoka jakość zazwyczaj idzie w parze z wyższymi cenami, ale i tu Noctua pokazała, że warto zainwestować trochę więcej gotówki w porządny zestaw chłodzący. Otóż zaraz po premierze nowej platformy dla procesorów Intel Core i7, niemal wszystkie dotychczasowe coolery nie nadawały się do użytku po przesiadce na nowy sprzęt. Po prostu specyficzna, prostokątna budowa gniazda Socket LGA 1366, wymusiła zwiększenie rozstawu elementów mocujących, co przełożyło się na brak kompatybilności z poprzednim gniazdem LGA 775.
Przesiadający się z Core 2 Duo na i7 mieli więc tylko w alternatywie używać coolera BOXowego, albo kupić nowy system chłodzenia z niewielkiej, aktualnie dostępnej oferty. Dlaczego o tym wspominam? Otóż dziś przyjrzymy się bliżej kolejnemu modelowi (po recenzji NetCopa – NH-U12P), który w swoim zestawie również nie posiada zapięcia dla LGA 1366, ale wystarczy że mamy fakturę zakupu i prześlemy jej kopię do dystrybutora firmy Noctua, a zupełnie gratisowo otrzymamy potrzebny komplet do montażu na procesorze i7. Inne firmy, w najlepszym wypadku udostępniają takie udogodnienie odpłatnie, a tu proszę ... „gratisik”.
Być może nowsze egzemplarze modelu Noctua NH-C12P są już fabrycznie wyposażone w owe uchwyty, ale moja „sztuka”, która dotarła do mnie bezpośrednio z austriackich magazynów, jeszcze ich nie posiadała. Nie bardzo mnie to martwiło, bo testy tego coolera przeprowadzę (jakby inaczej) na platformie AM2+. Przejdźmy zatem do rzeczy.

Jak zapewne zauważyliście, oba publikowane u nas coolery mają niemal identyczną nazwę modelu, różniące się jedynie literkami C i U. Właśnie owe literki zdradzają, jak odmiennej budowy są obie konstrukcje, a dokładnie dotyczy to układu radiatorów i ich ciepłowodów HeatPipe, które stanowią szkielet dla aluminiowych finów.
U – oznacza pionowy układ radiatora, natomiast w dziś opowiem Wam o NH-C12P, a więc o coolerze z radiatorem spoczywającym równolegle do płyty głównej i wentylatorem dmuchającym bezpośrednio na procesor i jego okolice.
Pierwszy rzut oka na Noctuę możemy zrobić jeszcze w opakowaniu, a to za sprawą dwóch niewielkich, przejrzystych okienek wkomponowanych we frontową i prawą boczną ściankę. Zobaczymy tam charakterystyczny kształt śmigła wentylatora NF- P12 i część aluminiowego ożebrowania.

Prócz tego, na całkiem fajnie zaprojektowanym kartoniku znajdziemy dokładnie podane, najważniejsze parametry zarówno dla radiatora, jak i wentylatora