2008-11-24 16:47
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
36

Zasilacze - Asus, BFG, Gigabyte, Super Flower, Topower ...

Strona 4 - BFG ES Series 800W

Kolejnym z reprezentantów "pięknych" zasilaczy dużych mocy, jest na pewno reprezentant firmy BFG. Firmę tą znamy doskonale, jako producenta kart graficznych, których ceny są zazwyczaj trochę wyższe od konkurencyjnych, masowych wersji. Wszystko to przez przedłużony czas ich gwarancji i użycie wysokiej klasy komponentów. Poszukiwacze jakości, mogą zapukać zatem do bram BFG.




W dodatkach standardowo instrukcja, wkręty mocujące, kabel zasilania i komplet pasków do mocowania okablowania.


Obudowa zasilacza BFG, to istne "lustro". Wykonano ją niezwykle starannie i zadbano o takie szczegóły, jak głęboko tłoczone logo firmy na obu jej boczkach. W akrylowej obudowie na pewno zapewni odpowiedni efekt. Podobnie jak w przypadku Asusa, tutaj też zastaniemy bogate okablowanie, ale bez możliwości jego moderacji. Wszystko spięte siatkowym oplotem + pozłacane styki wszystkich wtyczek zasilających.







BFG to także spora moc. Do dyspozycji dostajemy cztery linie +12V, z czego dwie maja aż po 36A i przydzielone aż 760W z ogólnej wydajności!!. To świadczy o sporych rezerwach tego urządzenia.


W środku tłok ... Tyle przeróżnych kondensatorów i cewek można by rozdzielić między inne mniej markowe konstrukcje. Ze strachem spojrzałem na wąskie prześwity, którymi ma szanse przedostawać się powietrze pchane przez łopaty wentylatora. Czy to może być ciche? Czy ciasnota nie spowoduje ograniczenia chłodzenia, zwłaszcza że cztery,niemal płaskie radiatory (z jednej strony mały "grzebień ożebrowania - z drugiej płaska powierzchnia z mocowaniem dla końcówek mocy) nie wzbudzały mojego zaufania. Jakież było moje zdziwienie, kiedy podczas pierwszego odpalenia zasilacza, wentylator zakręcił leniwie śmigłem, po czym po chwili ... jeszcze bardziej zwolnił. W czasie śmigania po Internecie, słuchania muzyki czy oglądania filmów, BFG ES Series, jest naprawdę niesłyszalny. Jeśli ktoś szuka ciszy absolutnej, polecam mu ten model bez dwóch zdań.
Podczas gry obroty trochę przyśpieszają, co usłyszymy jedynie po zakończeniu rozgrywki, kiedy wentylator jeszcze przez chwilę rozwiewa nagromadzoną we wnętrzu zasilacza temperaturę. Ogólnie świetna sprawa.





Niestety, cena tego modelu, który również wejdzie do sprzedaży około stycznia przyszłego roku, jest zaporowa dla większości mieszkańców tego kraju. Mało kto będzie wydać na zasilacz sumę 759 PLN. Rosnący dolar nie sprzyja zakupom, o czym sam się boleśnie przekonałem zamawiając nowy monitor Hewlett Packard LP2475W, który zdrożał o ładnych kilkadziesiąt złotych ... Nie zmienia to faktu, że BFG jest warte każdej zapłaconej za niego złotówki.

Strona 4 z 12 <<<12345678...12>>>