2008-11-24 16:47
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
36

Zasilacze - Asus, BFG, Gigabyte, Super Flower, Topower ...

Strona 8 - Topower Silent EZ 350W

Zasilacze firmy Topower szybko zaskarbiły sobie uznanie użytkowników komputerów. Wcześniejsze serie starały się pogodzić dobrą wydajność z niezła jakością wykonania i przystępną ceną. Czy niedawno wprowadzona seria Topower Silent EZ, będzie godnie kontynuować ten dorobek?
Do testów przysłano nam zasilacze o mocy 350 i 400W, a więc reprezentantów dla niezbyt wysilonych jednostek komputerowych. Jeszcze niedawno zasilacz o mocy 400W, był nie lada wydatkiem i wyznacznikiem mocnej konfiguracji ... Dziś to absolutne minimum przy wielordzeniowych procesorach i średnich kartach graficznych serii geForce 6800, 7800, 8800GT i 9600 oraz ich odpowiedników od AMD/ATI. Model 350W może się również jeszcze przydać dla osób, które swój domowy komputer traktują jak odtwarzacz multimedialny, a więc źródło odtwarzania muzyki filmów i Internetu. Przy energooszczędnych procesorach, pasywnych systemach chłodzenia, taka moc jest w zupełności wystarczająca, a priorytetową sprawą staje się poziom hałasu, jaki generuje wentylator zasilacza. Jak widzicie, w nazwie Topowera znajduje się słowo Silent, a więc z założenia ma on być cichy. Czy tak będzie, przekonamy się w takcie testów, ale to co na pewno dostaniemy, to system modularnego zarządzania kablami.




W środku prócz kabli znajdziemy jeszcze wkręty mocujące i komplet kolorowych pasków-rzepów do spinania wiązek, zgrabnie pokrytych siatkami.


Obudowa Topowera może się podobać. To ładnie wykonane, matowe "lusterko", czyli raj dla odcisków palców, ale trzeba przyznać, ze tego rodzaju pokrycia blachy świetnie się prezentują. Ale co to wystaje tam takiego niebieskiego? Ten "pstryczek" obok gniazda zasilania i wyłącznika 0/I, to włącznik obrotów TURBO, a więc super przewietrzania wnętrza zasilacza ... Oczywiście kosztem znacznego wzrostu poziomu hałasu. Jednak dla tych, którzy sporo grają, a stwierdzą, że w ich komputerze zrobiło się zdecydowanie za ciepło, mogą za pomocą funkcji Turbo, szybko przewietrzyć obudowę.





Stosunkowo niewielką moc rozdzielono na dwie linie +12V, mające po 20A każda. Przydzielono dla niej 288W z ogólnej mocy zasilacza. Zaskakujące jest to, ze producent w tej klasie zasilaczy zdecydował się na na system Aktywnego PFC.


We wnętrzu dużo przestrzeni, ale nie ma co wymagać super układów elektronicznych, od maszyn tej mocy.




W trybie cichym (bez włączonej funkcji Turbo), zasilacz pracuje przyzwoicie cicho. Do BFG czy OCZ-eta trochę mu brak w tej dziedzinie, ale obracające się śmigło nie rozdrażni zbytnio naszego ucha. Testy tych dwóch zasilaczy (350W i 400W), odbywały się na osobnym, mniej wymagającym zestawie komputerowym, gdzie syn znęcał się nad nimi grając w swoje gierki. Na co dzień również pracuje tam zasilacz firmy Topower o mocy 450W, który jest troszkę głośniejszy od serii Silent EZ. Ogólnie nie jest źle, jak na moje ucho, ale sprawa odbioru hałasu jest bardzo indywidualna, więc każdy z nas musiałby ocenić to sam.


Poszukujących dość cichego zasilacza z odpinanym okablowaniem, może zachęcić cena tego modelu, bo wynosi ona 159 PLN.

Strona 8 z 12 <<<1...456789101112>>>