Zasilacze - Asus, BFG, Gigabyte, Super Flower, Topower ...

Strona 5 - Gigabyte Superb 550P 450W

Po Asusie, którego do niedawna znaliśmy głównie z produkcji płyt głównych, teraz przyszedł czas na firmę Gigabyte, który również ma ochotę na duże "ciacho" rynku zasilaczy. Jego przedstawicielem klasy średniej jest model SUPERB 550P o mocy ... 450W :)
Skąd to zamieszanie z nazewnictwem? Ja też się dałem nabrać, kiedy funkiel-nówkę sztukę obdzierałem z foli, otwierałem a tam czytam: model GE-P450P-C2. W pierwszej chwili lekko "zdziczałem", bo na pudełku prócz nazwy z liczbą 550P widać, jak byk napisane 550W. Dopiero po konsultacji z firmą Angela (dystrybutor zasilaczy Gigabyte), okazało się, że to swoisty "chwyt marketingowy". Otóż producent w nazwie i oznaczeniu modelu wskazał maksymalną wartość, jaką ten zasilacz może osiągnąć bezawaryjnie przez pewien czas (chwilowo). Mają w tym pomóc japońskie kondensatory i inne firmowe komponenty.

Superb ... Jakoś tak kojarzy mi się ze Skodą :) Tutaj podobnie, jak w limuzynie, otrzymamy kruczo czarny lakier, i duże okno dachowe z równie czarną kratką grillową. Ogólną ciemną tonację rozjaśnia tylko matowy pleksiglas wentylatora 120 x 120 mm. Wszystkie kable okrywa siatkowy oplot. Dobrze, że stało się to standardem i gołe kabel nie szpecą już wnętrz naszych komputerów.

W tym modelu dostaniemy dwie linie +12V o wydajności 18A dla każdej z nich. To niewiele, ale pamiętajmy że to klasa średnia, a więc i przeznaczona dla procesorów i kart tej klasy. W Superbie otrzymamy system pasywnego PFC.

Rozbieranie Gigabyte nie należy do łatwych zajęć. W większości zasilaczy wystarczy odkręcić cztery wkręty, by z łatwością "rozpołowić" ich obudowę na dwie części. Tutaj po odkręceniu wkrętów, musimy rozsunąć ją na boki, jednocześnie uważając, by nie urwać elementów osłony wentylatora, wykonanej z grubej, przejrzystej folii sklejonej gęstą substancją. Spełnia ona rolę parawanu kierującego tłoczone przez wentylator powietrze w najdalej odsunięte od wylotu jego miejsca, co wymusza przepływ chłodnych mas przez całą długość zasilacza. Producent zadbał o bogato ożebrowane, aluminiowe (choć barwione w kolorze miedzi) radiatory.

Wentylator nie wydziela niepożądanych dźwięków, ale i nie należy do przesadnie cichych. Podczas obciążenia potrafi się dość mocno rozkręcić. Jednak przy cenie 182 złotych, to dość ciekawa, markowa propozycja.