Zimna wojna o VGA- Zalman vs. Pentagram

Strona 2 - Pentagram XC-80Cu

Pentagram XC-80 Cu

Pierwszy na placu boju stawia się Pentagram XC-80 Cu.

Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Świeżo zaprojektowany, pojawia się w ciężkim, estetycznym opakowaniu.

W środku umieszczono cały arsenał dodatków, które mają ułatwić modelowi XC-80 Cu wykonanie zadania. Do jego dyspozycji są miedziane radiatory, kontroler obrotów, rozgałęziacz zasilania o dwóch złączach na +12V i dwóch na +5. Do tego pasta termoprzewodząca, komplet śrubek, i poprzeczka mocująca. Całość dobrze zapakowana, by uniknąć uszkodzenia.

Poniżej widoczne są radiatory dołączane do zestawu. Kolorystycznie dobrane do podświetlanego wentylatora.

A o to i sam zainteresowany. Ciężka, jak na kartę graficzną konstrukcja, bo ważąca aż 302 gramy, ma wymiary 115 x 88 x 34. Za odprowadzanie ciepła odpowiada 60 (jeśli dobrze policzyłem ;-) ) pofalowanych, miedzianych listków. Nawiewem zajmuje się wentylator o podwójnym, kulkowym łożysku.

Podstawa radiatora, czego niesty nie widać dobrze nie jest idealnie wyszlifowana. Przed założeniem przydałoby się ją trochę wypolerować.

Pentagram juz zamocowany na karcie

Czerwony jak cegła.... Sprawia wrażenie nagrzanego do czerwoności...

I specyfikacja