Bardzo ciekawie się zapowiada, zobaczymy czy każdy rzuci się teraz na GPW.

@NetCop

ano

generalnie jeśli mam być jasnowidzem, teraz będziemy mieć przez tą decyzję:
- rok pompowania spółek IT, gaming, high-tech, bio-tech, med 
- rok pompowania nieruchomości inwestycyjnych
2020-2021 entuzjazm na GPW/New Connect, coraz lepsze wyceny
2022 - wyceny przebijają C/Z 40, 50, potem 60...80.... 100?
2022-2023 - bańka pęka z łomotem straszliwym na wzór bańki z czasów ING Banku Śląskiego - ryk inwestorów tracących dorobek życia itd.... 

teraz może być wyśmienite 1.5 może 2.5 roku na giełdzie, ale trzeba będzie mieć ręce na klawiaturze, bo jak pierdyknie..... to walnie i 70-80% w dół. 

na giełdę i na rynek nieruchomości napłynie mnóstwo niedoświadczonego kapitału - fundusze inwestycyjne i deweloperzy zyskają pierwsi. 

@straszny
To się juz dzieje.
A do tego dołączy reforma OFE i odlecimy w kosmos.

Oglądałem sobie Jaya Leno w Cybertrucku i... tak mnie naszło, czy logo Cybertrucka i logo Cyberpunka mają że sobą coś wspólnego?  :)
Zastanawiałem się gdzie to wrzucić i najbardziej to przywidzenie pasuje mi wrzucić do wątku finansowego.
Pozdrawiam adminów do decyzji, czy to dobre miejsce.

Mi to się przy pierwszym zobaczeniu loga Cybertrucka rzuciło w oczy, ale jakoś tak...zbyt oczywiste się wydało by o tym pisać.

Teraz pytanie: kto komu zapłacił? Bo że zapłacił wydaje się więcej niż pewne...

PS. [LINK] sprzed pół roku.

@mysiauek
Generalnie okazywany publicznie klimat Musk - Redzi jest doskonały.  Temat wydaje się właściwy ;)

Skoro lokaty są tak słabo oprocentowane, to gdzie w związku z tym trzymać swoje oszczędności? Mieszkania: nadal drogie. Giełda? To jest jednak nadal rollercoaster. Inflacja zjada złotówki. Powiem szczerze, że jest to naprawdę ciężki temat.

@pzr: nie trzyzmać, a obracać, inwestować we wszystko z olbrzymią stopą zwrotu, spekulować.

@pzr

Nieruchomości. Kup sobie ziemię. Działkę na mazurach. Nie masz presji czasu kup rolną. Odrolnisz sobie w 5 lat. Cena skoczy od razu minimalnie x2.

@pzr
moim zdaniem zdecydowanie giełda, ale tu trzeba mieć wiedzę, wyczucie i timing. Idealny timing ładowania się na giełdę to był marzec/kwiecień

oczywiście wejść można zawsze ale imponujące wzrosty nie zdarzają się często. 

no i przede wszystkim - na czymś co jest na giełdzie trzeba się znać w sposób zdecydowanie ponadprzeciętny. 

hmmmm ... już za momencik, Tesla awansuje na najdroższego producenta samochodów na świecie
(zresztą jest jedyną firmą, która okazała się całkowicie odporna na koronawirusa, i zamówienia na jej samochody nadal spływają)

uuuu szykować się jutro na ciężki dzien na giełdzie... FED poinformował że kryzys będzie większy, dłuższy i raczej nie ma pomysłu jak go ograniczyć.... dzisiaj amerykańska giełda pogrom - CITY Group -13%, Goldmany -9%, Boeing -10%, technologiczne firmy -5%, niemiecka giełda też -5%, ropa -10% .... jutro nasza giełda rusza po święcie....   

LINK

Dwa razy wyskoczyć przez okno w ciągu roku... co ja mowie! Półrocza!

Jeżeli FED nie ma pomysłu to oznacza, że wszyscy co mieli już zarobić to zarobili i kończymy QE. Czy to możliwe (mowie o QE)? Nie wierzę.

Jeżeli stany zakończą dzisiaj dzień tym dołkiem to jutro wszyscy co chwalili się znajomym, ze z lokat i nieruchomości przeszli na giełdę, mogą zobaczyć jak cyferki idą w zla stronę.
Tak się zastanawiam, czy ta fala ludzi wie juz co to stop loss po PKC? 
I co się dzieje, że mają PKC a na koncie dalej niesprzedane walory (w 2008 działy się takie rzeczy!)?

@mysiauek
ano, PKC nic nie pomoże jak się kurs nie odwiesi.

No Fed dojeżdża do ściany: [LINK] albo ją jeszcze przebije na jakiś czas... albo nie.

Schiff proponuje złoto i pewnie jak się dolar zacznie załamywać to złoto wystrzeli, pytanie tylko kiedy politycy nie będą w stanie już zatrzymać trendu spadającego dolara.

@Luk
nie ma czegoś takiego jak twarda ściana, nie ma punktu zwrotnego w postaci jakiegoś twardego parametru, w naszym świecie każda waluta jest wymienialna na zaufanie i determinację państwa. USA ma i pierwsze i drugie, ma zaufanie konsumenta całego świata do dolara a samo ma determinację w bronieniu wartości dolara, zarówno ekonomicznie jak i militarnie. Nie widzę tu żadnego zagrożenia jeszcze długi czas. Strefa Euro ma gorzej bo Euro ma duże zaufanie konsumenta (w tym zagranicy, np Arabów czy Chińczyków do waluty), ale ma tylko bardzo ograniczoną determinację militarną państw w obronie strefy wpływów waluty euro (w sumie tylko Francja ma taką determinację). 

mimo druku obligacji (de facto kreowaniu pieniądza) na potęgę, dolar ma ledwo 2% inflacji. 
--------

@Netcop

hmm... złoto... e ja nie wierzę w żadną realną wartość kruszca w skali geopolitycznej świata, nie ten czas i nie ten już świat moim zdaniem. Może i się nie znam ale wg mnie złoto zaliczyło właśnie szczyt.

A Schiff poza tym że trafił w 2008 to potem kompletnie rozminął się w swoich predykcjach z namawianiem w inwestowanie w rynek chiński. Także nie jest tak że gość ma jakąś wyjątkowo wysoką trafialność przewidywań ekonomicznych. 

@straszny
Myślisz, że drukowanie dolca w nieskończoność nie podważy w końcu zaufania świata do tej waluty? Mówię tu w kontekście ogólnym nie, że za rok czy dwa.  Gdyby na przykład Euro przejęło funkcję dolara, nie wydaje mi się aby doszło z tego powodu do wojny, trochę inne czasy już mamy.

@NetCop
z jednej strony mogłbym odpowiedzieć - nie no, jasne że nie mogą drukować, ale czy na pewno? FED robi to tak sprytnie że nie przejmuje się czasem (że w nieskończoność) tylko nasyceniem rynku dolarem. Jeśli to nasycenie zaczyna być za duże i istnieje możliwość obniżenia zaufania wielkich podmiotów/państw do ich waluty, po prostu wstrzymują programy QE. Odczekują aż nasycenie spadnie i wracają znowu z drukiem. 

Wg mnie i za 50 lat może być tak że USD jest nadal walutą świata a EUR walutą dodatkową/pomocniczą, reszta walut daleko w tyle. 

A w tym roku FED zaczał jeszcze kupować ETFy (czyli papiery pochodne akcji), de facto przez te instrumenty upaństwawiając część firm z giełdy. Kto im zabroni? Jak wróci hossa to pozbędą się ETFów i tyle. 

a propo złota, to wg mnie narzuca się tu podwójny szczyt w trendzie 12-14 letnim.... obecna górka jest niższa niż poprzednia, z AT wszystko się zgadza. O ile nigdy nie stosuję AT do giełdy i akcji firm innowacyjnych (bo jak niby AT ma przewidzieć udaną premierę gry czy programu) to wykres złota wydaje się stabilnym przykładem na zastosowanie analizy technicznej

20 lat złota, chodzi o ostatnie 12-13 lat, wykres został lekko zwężony żeby lepiej było widać o co chodzi




podwójny szczyt

--------------
a jeszcze jedno - złoto w długim terminie, powiedzmy 20-30 lat.... dosłownie za 4 lata rusza baza na księżyciu, za ok 10 na Marsie, za również dekadę ruszy kosmiczne gónictwo ... cóż, złoto jako takie przestanie mieć nawet symboliczne znaczenie bo na przykład planetoida PSYCHE - 37 biliardów (czy po amerykańsku kwadrylionów) USD w złocie, platynie, niklu i żelazie..... LINK a administracja Trumpa potężnie promuje szybki start górnictwa kosmicznego nim dorwą się do niego Chińczycy


jeszcze takie porównanie: cywilizacja ludzka od swego zarania do dzisiaj wydobyła 160 000 ton złota szacunkowo.
Psyche ma szacunkowo 18 000 000 000 000 (18 bilionów) ton złota. Tyle w temacie.