@Lasica, nie o to chodzi. W tej dyskusji przy okazji rozmowy o stadionach została oceniona dość trzeźwo nasza drużyna (Tony nawet wykazał pewien związek między dochodowością stadionu a jakością drużyny która na nim gra). I się właśnie zastanawiam gdzie ci wszyscy skaczący mi do oczu w obronie naszych patałachów.

Co do samych stadionów już w trakcie trwania Euro niektórzy "źle nastawieni" wróżyli im nędzną przyszłość. Gdyby temat trochę rozszerzyć, to co dało nam Euro? Noo, wiadomo, pan Lato i kilku innych nieźle się obłowili, ale poza tym? Z plusów sporo kibiców być może do nas wróci wypoczywać, sporo dworców kolejowych zyskało drugą młodość (choć nie do końca dzięki euro). Ale oprócz tego mamy upadłe firmy które nie miały jak wytargać należnych im pieniędzy (super mamy prawo w PL, płaci się podatek od pieniędzy których się nie otrzymało), zadłużeni po uszy ludzie, pracownicy którzy tyrali jak osły i do dzisiaj czekają na wypłatę (i nie mają już nawet nadziei na odzyskanie kasy, to znam z pierwszej ręki) i stadiony do których trzeba dopłacać. Warto było?

@szczur3k

Oczywiście, że nie warto było i co więcej, było to wiadomo od samego początku.

Na EURO zarabia UEFA, na MŚ - FIFA, kto myślał inaczej ten naiwniak.

Takie imprezy powinny robić kraje które na to stać - nas nie było stać od samego początku.

@szczur3k

No euro bardzo dużo da w aspekcie długoterminowym. Warto przeczytać raport który ma ponad 200 stron, w którym zawarte są inwestycje, koszta, plusy i minusy organizacji takiej imprezy. Plusów jest o wiele, wiele więcej. Od oczyszczalni, przez sprzęt dla policji i ratownictwa, nowe systemy informatyczne, centra monitoringów, centrum dowodzenia policji w Legionowie, nowe terminale, lotniska, dworce. Nie ma lepszej inwestycji jak rozwój infrastruktury w naszym kraju. Nie będzie tego, to nie będzie innych inwestycji w przyszłości. Plusów jest naprawdę bardzo dużo, ale warto poczytać i zapoznać się z nimi bo jak wspominałem..200 kartek czeka. Dla niektórych euro kończy się na budowie stadionu, a szkoda bo to ledwo 4,5 % inwestycji.

@szczur3kI jeszcze masę długów na wiele lat. Bo drogi które wybudowano, już się rozpadają.

Czy firma drukując sobie wizytówki zarabia na nich? Nie, trzeba je rozdać, i pośrednim efektem jest że rośnie ilośc osób zainteresowana współpracą z rozdającym. Bezpośrednio jest to czysta strata. Cały marketing, PR, reklama jest bezpośrednio samą stratą. Po co go robić?

Stadiony i drogi to doskonały biznes jeśli nakręci rozwój miast w których zostały zlokalizowane. Wasze malkontenctwo mnie dosłownie przeraża. Nic się nie da zrobić przy takim marudzeniu

ja jestem bardzo zadowolony z wybudowanej infrastruktury i nigdy nie liczyłem że musi ona sama bezpośrednio mieć zysk netto, za to jej rozebranie albo nieumiejętność utrzymania, byłaby skandalem. Miasta i Państwo muszą sobie poradzić i utrzymać stadiony bo dzięki nim zyskują wszyscy - kolej, komunikacja miejska, lokalne lotniska i małe linie lotnicze, gastronomia, hotele, motele, drobny handel... no fakt, Wy nie zyskujecie siedząc i marudząc przed komputerami

@straszny


Cóż zrobisz. Ktoś przeczyta o minusie odnośnie utrzymania stadionów, ale nie sprawdzi czy nie przyniosło to zupełnie innych plusów. Dodatkowo wszelakie inwestycje w infrastrukturę ( czyli 86% jak się nie mylę ogółu wydatków )to jest podstawa silnej i rozwijającej się gospodarki. Jak ktoś ma inwestować w naszym kraju jak nie ma autostrad, węzłów, dworców, lotnisk. To jest ultimatum, aby mieć silną gospodarkę za parę lat. Teraz mamy mały opór. Ale poczekajcie do 2014, albo do końca 2013 ile będzie wynosił % rozwoju gospodarki w naszym kraju. Jesteśmy 20000lat świetlnych za Niemcami, Holandią, Francją jeżeli chodzi o infrastrukturę. Dodatkową kulą u nogi jest oczywiście nasze prawo. Koszt rozładunku jednego kontenera np w Hamburgu, czy w Bremenhaven jest xxx razy niższy, od tego samego kontenera w Gdyni np ( oczywiście do tego u nas rozładunek dzieje się xxx razy wolnej też ). Warto poczytać o intermodalnym transporcie. Ze względu na położenie naszego kraju mamy olbrzymią szansę aby to wykorzystać. Tranzyt, szlaki komunikacyjne..Można by było o tym pisać i pisać. Wystarczy poczytać o szwedzkich inwestycjach po euro u nas i planach.


Autostrada A2 która połączyła Warszawę z Niemcami, ba z całym kontynentem powinna powstać już 20 lat temu. Jedynym minusem budowy autostrad u nas wg. mojej opinii jest sposób ich budowy, a mianowicie odcinkowy.

Ja nie mówię że wszystko jest ok. Są minusy, są plusy. Ale najgorsze jest pitolenie, jak to wszystko jest złe i niedobre. Tak jak młodzi ludzie, że pracy nie ma. Dupa. Praca jest. Młody wykształcony polak, który zna języki i umie coś konkretnego dostanie dobrze płatną robotę bez żadnego problemu. Ale nie...kończą jakieś zakichane kierunki, chleją podczas 5 letnich studiów, a potem płaczą na wp, onetach że 1200 na rękę. Ot cały mały polaczek.

@TonySoprano

Ale poczekajcie do 2014, albo do końca 2013 ile będzie wynosił % rozwoju gospodarki w naszym kraju

Oczywiście spadnie, i to bardziej niż szacują eksperci.

Jak ktoś ma inwestować w naszym kraju jak nie ma autostrad, węzłów, dworców, lotnisk. To jest ultimatum, aby mieć silną gospodarkę za parę lat.

Zminimalizuj podatki i momentalnie zaczną powstawać drogi. Po prostu będzie się opłacało. I drogi będą dobrej jakości, bo jak ktoś buduje za swoje, to dba o koszty i jakość. Na dodatek, polskie firmy staną się konkurencyjne dla reszty europy, bo nieobciążone takimi podatkami jak reszta, będą bezkonkurencyjne. Jedyny powód dla którego tak się nie dziej, to potrzeba dania zajęcia urzędnikom i ich wykarmienia. A przy okazji zawinięcia kasy do własnej kieszeni.

Młody wykształcony polak, który zna języki i umie coś konkretnego dostanie dobrze płatną robotę bez żadnego problemu.

Tyle, że średnia wieku w Polsce to ok. 40 lat i coraz drastyczniej rośnie.
W niektórych regionach bezrobocie wynosi ponad 20%.

@straszny

Stadiony i drogi to doskonały biznes jeśli nakręci rozwój miast w których zostały zlokalizowane

Jak na razie nie nakręca. Tylko jeszcze osłabia, bo wydatki jakie trzeba na to ponosić odbijają się na braku pieniędzy na inne cele. Tymczasem wystarczyło sprzedać tereny, dać ulgi i mieć prywatne stadiony, nie było by długu, kosztów, a promocja by była.

Wasze malkontenctwo mnie dosłownie przeraża. Nic się nie da zrobić przy takim marudzeniu

To tak jak ja bym przyszedł do ciebie, zabrał ci pół zarobku w roku i dał połowę z tego swojemu szwagrowi (bo połowę bym zabrał sobie), żeby za te pieniądze postawił kapliczkę przy drodze, a tobie powiedział, żebyś nie marudził, bo to przyciągnie pielgrzymów, więc i tak na tym zarobisz, ale na razie trzeba płacić za utrzymanie tej kapliczki, więc bym ci przyładował większy poetek.

Miasta i Państwo muszą sobie poradzić i utrzymać stadiony bo dzięki nim zyskują wszyscy - kolej, komunikacja miejska, lokalne lotniska i małe linie lotnicze, gastronomia, hotele, motele, drobny handel...

Przecież wszyscy ponieśli straty, zarobki były minimalne i nikt niczego nie zyskał. Małe linie lotnicze bankrutują jedna po drugiej, tak samo gastronomia, do kolei się dopłaca. Gdzie ty widzisz te zyski ? Zyski to były jak tam był bazar. I to olbrzymie zyski, cała infrastruktura wokół tego, całe rodziny się utrzymywały.

Wy nie zyskujecie siedząc i marudząc przed komputerami

Ważne, że ty zarabiasz na innych. Po co zyskiwać, skoro nauczono ludzi, żeby nic nie robić i doić tych co ciężko pracują ? Jak padną na ryj ci co pracują, i nie będzie komu utrzymywać nierobów, to po prostu wyjdą na ulicę i zdemolują, oraz ukradną co się da w okolicy. Tak jak to zrobili we Francji, Hiszpanii, Grecji.

@straszny
Wypraszam sobie A bez euro to sie nie dalo infrastruktury zrobic.
Stadion: zielona trawa i kretowiska i trybuny z betonu! i nie narzekac na takie cos! Malkontenci!
Niech ten biznes sie utrzymuje z kibicow, a nie z podatnikow.
A gdzie tor F1 tez by to poprawilo prestiz i komunikacja by na tym zyskala itp.

@TonySoprano
No i potrzebny nam teraz tor z prawdziwego zdarzenia by dalej napedzac... rynek.

No wez przestan tylko o dobych rzeczach mamy pitolic? a ze swiat do D. to znaczy kwiatki piekne...

Tylko co bys zrobil bez tych polaczkow jak to na nich siat stoi.
A podobno obcokrajowcy nie ktorzy lubia Polske. A jak komus sie nie podoba, to jedzie tam gdzie mu sie podoba
Przynajmniej jestesmy goscinni, a nie jak w innych krajach idziesz z swoja herbata do sasiada... podobno.
Jestesmy tez sprzedawczykami, co zrobimy sukces to sprzedamy innym.
Zlodziejami... Kretaczami... Naukowcami cenionymi... Pionierami... i jeszcze inne zle i szarlatanskie wymysly
Taka kultura i wspaniali ludzie
---

Nie marudzic pesymisci jedni!

Dlatego wymieniłem kolej (drogi litościwie przemilczałem). Jednak chodzi o to, że zacytuję Ryszarda O., żeby te plusy nie przysłoniły nam minusów. Choćby kwestia tych upadłych firm czy pracowników. Gdzie są te pieniądze? Oszukani (bo jak to inaczej nazwać?) ludzie planowali blokady stadionów w trakcie euro. Ktoś tam im obiecał że się tym zajmie, euro się skończyło i w sprawie jest cisza. Od razu mi się przypomina kolejny cytat (o tym co by było gdyby to Polak stworzył świat):

"Kulą nie byłaby ta Ziemia,
nie kulą byłby księżyc blady.
Sześcianem? Nie wiem. Jedno wiem ja:
Bez kantów nie dałoby rady"

Słowa sprzed ~pół wieku a wciąż aktualne

Niektórzy twierdzą że jestem malkontentem, imo to nie prawda. Po prostu miałem pecha i urodziłem się Polakiem. I tu kolejny cytat:

"Gdyby tak Polak - trafem jakim,
Nasz rodak, z wąsem w kształcie wiechcia!
Lub… gdyby Pan Bóg był Polakiem…
Nieee! Tego nawet Bóg by nie chciał!"

No to jakim cudem ja mam być z tego faktu zadowolony?

A ze "Swojskim stworzeniem świata" polecam zapoznać się w całości

@szczur3k
tak, miałes ogromnego pecha tutaj się rodząc.

Za to jeden miliard ludzi na ziemi nie ma dostępu do wody pitnej i dotarcie do niej zajmuje im nie mniej niż 5 godzin dziennie. 2 miliardy nie mają zapewnionego dziennego wyżywienia.

co za pech że nie urodziłes się między nimi. Jakim byłbyś szczęśliwcem...

Oszukani (bo jak to inaczej nazwać?) ludzie planowali blokady stadionów w trakcie euro. Ktoś tam im obiecał że się tym zajmie, euro się skończyło i w sprawie jest cisza.

nie cisza, tylko w tym temacie wygląda że nie wiesz co się dzieje (ale marudzisz, jak na malkontenta przystało).

legislacja: [LINK], i w praktyce: [LINK]

@straszny, Ty mówisz o drogach a ja o stadionach.

I pewnie że miałem pecha, co nie znaczy że nie mogłem mieć większego

A tak apropopo głównego wątku: jak to jest? Państwo stawia obiekt na nieswoim gruncie, znajduje się spadkobierca i wystarczy że wyjmie świstek i dostaje ziemię z tym co na niej jest? Czyli gdyby jakimś cudem PKP postawiło dworzec na mojej ziemi, to posługując się odpowiednim świstkiem stałbym się dumnym posiadaczem dworca z kasami, peronami i wszystkimi bajerami?

@szczur3k Nie, bo jesteś tylko małym malutkim obywatelem, którego by spacyfikowali prędzej czy później.

@Lincoln, eeeee, szkoda.

@szczur3kTak, jakbyś obiecał komu trzeba, część tych kas i budynków jako łapówkę. Wtedy odzyskał byś ziemię bez problemu.

@1084 widzę że otwarcie mówisz o łapówkach i kolesiostwie w naszym kraju, no miało być inaczej co obiecywał pewien Pan z coraz dłuższym nosem

@LincolnA dlaczego mam nie mówić otwarcie, skoro i tak po jakimś czasie wychodzi, że tak jest, i chyba wszyscy o tym wiedzą ?
Przejrzyjmy sobie kilka ostatnich miesięcy, co tam wylazło.

Na policji [LINK], łapówki.


Dotacje, za łapówki [LINK].


Prawko, za łapówki [LINK].


Gaz łupkowy ? Też łapówki [LINK].


No a to PKP co to się miało tak rozwijać od tych stadionów ? [LINK].


Ba, nawet światła na drogach są za łapówki. [LINK].


Za łapówkę w Polsce załatwimy sobie rentę [LINK], załatwimy sobie chody w straży miejskiej [LINK], nawet postawi się dom na koszt podatników [LINK].


A "JAK NIEMA PODSTAW", to się umarza śledztwa [LINK].


Przecież Polska to jedna wielka łapówka. Większość przetargów, robót publicznych czy innych działań, to wynik łapówkarskiego załatwiania interesów.


Łapówki można zlikwidować w kilka miesięcy bardzo prosto, tylko, że nikomu na tym nie zależy. Ot, przyzwyczailiśmy się z nimi żyć.

@1084 nieźle. Sam się zastanawiam czasem w jaki sposób ktoś komuś wręcza łapówkę, mówi to ode mnie czy jak . Tylko czekać aż umorzą sprawę AMBER GOLD.

Łapówki były z nami, ludźmi od zawsze Były, są i będą i nie tylko w naszym kraju :) Każdy kręci jak tylko może A sam nie jestem święty


Jak pewnie i połowa z was

@TonySoprano uważaj, bo Ci zrobią pobudkę o 6 rano... A nieee, czekaj, takie rzeczy mogą spotkać tylko "obrażających" radośnie nam panującego. Spoko, możesz spać spokojnie

@1084, no to jeszcze jeden [LINK] skoro już jesteśmy w tym temacie.

@TonySopranoŁapówki są dlatego, że są fundusze publiczne i władza. czym więcej urzędników, którzy mają władzę (czy można ściąć drzewko, ogrodzić trawniczek, pomalować płot na zielono itd.), tym więcej łapówek. W czasach komuny łapówki dawało się pani sprzedawczyni, bo miała władzę, władzę nad towarem, bo go nie było. Wystarczyło zlikwidować tą władzę i łapówki niema. Widziałeś aby klient dawał łapówki w markecie ? Albo u weterynarza, żeby psa wyleczył ? Albo u fryzjera ? A zapewniam cię, że gdyby fryzjer był państwowy, to łapówki by brał. Bo wystarczy, że zatrudni taki fryzjer pracownika i nie będzie go w pobliżu,a ten pracownik już łapówki brać będzie.