Dokładnie, jak ma być różnie z pogodą, ot tym bardziej wkładaj letnie.
Forum > Tematy dowolne > Temacik motoryzacyjny vol 2 :)
Wysłane 2014-04-23 14:21
Wysłane 2014-04-25 21:18 , Edytowane 2014-04-25 21:32
Zawsze marzyłem o zobaczeniu paru miejsc: fabryczki Pagani, zakrętu Tamburello.
Od jutra 3 tygodnie i kolejny raz wypad samochodem na parutysięczny objazd.
A dlaczego w tym temacie?
Oto i plan na dwa dni 1-2 maja, między innymi 20lecie śmierci Senny.
Wysłane 2014-04-25 21:58
Zazdroszczę.
Wysłane 2014-04-25 22:58
Mi się marzy taka wyprawa skuterem do Włoch przez Alpy... No i w stronę Portugalii też by się pomknęło południowym wybrzeżem... A że można, to trzeba poczytać tutaj -> [LINK]
Wysłane 2014-05-01 22:21 , Edytowane 2014-05-02 15:52
Niestety Włosi są sto lat za murzynami z netem,wiec tylko napisze: byłem w samochodowym Niebie. Po Nurbie mam dosc Porsche, teraz jestem znudzony Ferrari. Dodatkowo... Pierwszy raz spotkałem sie z czymś czego nazwę raz słyszałem i nigdy nie widziałem auta, oraz jeden okaz którego nazwy firmy nie słyszałem. Niebo.
Edit: poprawki jak włączyli NET...
Wysłane 2014-05-19 21:03 , Edytowane 2014-05-19 21:05
Wczoraj wróciłem.
W ostatnich dniach załapałem się na:
http://www.1000miglia.it/index-en.php
Zobaczcie listę startową modeli... gacie spadają...
http://www.1000miglia.it/2014-Edition/Starting-List/
Dodam, że sponsorem był MB i z ciekawostek były MB SLR w wersji "Stirling Moss"... cztery godziny przejazdu rajdu przez Riccione. Niektórzy się poważnie ścigali przy prawie normalnym ruchu ulicznym. Policja stała na każdym skrzyżowaniu, światła wyłączone i gdy tylko widzieli uczestnika rajdu to dawali mu pierwszeństwo... bez względu na to czy jechał prawym, lewym czy do skrętu pasem... niesamowita organizacja. Co szybszych uczestników lub większe grupy eskortowali policjanci na motorach... wszystko grubo powyżej dozwolonych prędkości.
Wracając jechaliśmy przez Klagenfurt - czego nie polecam. Roboty w okolicach Klagenfurtu i cały czas 60tka, której niestety niektórzy przestrzegają.
Podsumowując:
1) Imola i 20th rocznica śmierci Senny
2) Ferrari w Modenie
3) Ferrari w Maranello
4) 1000 Miglia
5) jedno zobaczone Pagani... którego wykończenie powala. Żeby wyobrazić sobie skalę szaleństwa gdy podjechano tym autem: na Imoli było około strzelam 100 samochodów zabytkowych, pare starych F1 Senny, cały parking (500 aut?) różnych marek i typów szybkich samochodów od Hondy Type-R po Ferrari, było starsze Bugatti EB110... tylko w koło Pagani nie dało się zrobić sensownej fotki. Szaleństwo. I się nie dziwię.
6) olałem Ducati bo wystawiali sporo na Imoli
7) olałem Lambo bo mi sie nigdy nie podobały :)
8) mnóstwo Ferrari, Maserati i o dziwo bardzo dużo MB i BMW. I te stare 500tki :)
9) praktycznie zero VW, Skody, Audi.
Samochodowo: to był bardzo udany wyjazd
Wysłane 2014-05-19 21:23
Niewąsko.
Do Bugatti EB110 to ciągnie mnie strasznie - zupełnie odwrotnie, niż do Veyrona :P
Wysłane 2014-05-19 21:35 , Edytowane 2014-05-19 21:36
Gratki za wyjazd! Jak jakieś foteczki są to oczywiście prosimy Co do Klagenfurtu....heh....przemilczę może, bo tyle co ja tam w korkach się wystałem w tym roku to szok.
Panowie..z innej beczki...Moja Q5 oczywiście na pokładzie ma różne "bajery" w tym DPF. Auto ma przejechane na razie 3000 km, ale warto jakoś "przepalać" filtr? Co jakiś czas załączam skrzynię na tryb sportowy i wyjeżdżam trochę "poszaleć" robiąc takie mini trasy. Facet z Audi powiedział, że nie ma absolutnie potrzeby sobie zawracać tym głowę. Rozmawiałem z użytkownikami Audi (salonowe auta) i też nic nigdy nie robili, a pojazdy mają już ponad 100 k km.
Wysłane 2014-05-19 21:39
Najlepsze, co można zrobić z DPFem, to o nim zapomnieć. Nie ma nic gorszego w samochodzie, niż dostosowywanie się do czegoś w nim - auto ma Tobie służyć, a nie Ty jemu.
Wysłane 2014-05-19 22:13 , Edytowane 2014-05-19 22:15
@TonySoprano
Wystarczy, że robisz trasy za miastem. Problem jest gdy śmiga się tylko i wyłącznie w mieście.
Wysłane 2014-07-29 05:19
Hej,
Panowie mam małe pytanko...mam na oku Hondę Civic Type R w wersji white z 2010 roku. Przebieg niecałe 20k km, salon pl, stan perfekcyjny. Cena to 69 000 zł. I teraz tak....facet coś kombinuje z fakturami...
"moim absolutnym minimum z fakturą na 35tys brutto jest 64tys" czyli dobrze rozumiem, że zapłacę 64k zł jak na umowie napiszemy 35k zł tylko ?
Nie bardzo mi się to podoba powiem szczerze i nie kupię autka jeżeli dalej będzie tak stawiał sprawę, ale pytanie do bardziej obeznanych osób w sprawach podatków/ubezpieczeń/rejestracji..... nie ma potem z tymi rzeczami problemów ? US się nie dowala ? 6 k zł to znowu nie tak dużo, aby cyrki robić, ale z ciekawości pytam
Wysłane 2014-07-29 06:30
Ten [LINK]? Piękny
Wysłane 2014-07-29 10:54
Dokładnie tego bym się obawiał, to niestety główny powód (obok podatku), dla którego dealerzy zaniżają wartość samochodów na fakturze.
Wysłane 2014-07-29 14:50 , Edytowane 2014-07-29 14:55
@krzyss and @all
Widzisz...jak pisze z rana to trochę mi się powaliło. Ogólnie są własnie dwa białe Type R. Ten Twój z linka z salonu i cena po obniżce 69 000 k zł + jakieś tam wyposażenie, ale chodziło mi o to:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4349591455 Do kupienia dalej, ale aukcja wygasła ostatnio. Sprzedawca powiedział mi że negocjacje uzależnione są od tego ile będzie na fakturze. Po wpisaniu 35 k zł mam do zapłacenia 64 k zł (może udałoby się zbić jeszcze 1000 zł, może 2000 zł)
Rozumiem, aby wpisać na fakturze ja wiem...55k z 70k, ale 35k ? Trochę się tego obawiam....Długo szukałem tego typu auta, sprzedałem swojego civicka i jeszcze odłożyłem trochę na taki właśnie zakup i nie chcę byle czego.
Wysłane 2014-07-29 15:38
@TonySoprano, jeśli sprzedawca kombinuje to oznacza, że jest kombinatorem = nie wierz, trzymaj się z daleka.
Jeśli faktycznie okazałoby się, że samochód miałby jakieś wady ukryte i doszłoby do zwrotu samochodu to odda Ci tyle co jest na FV a ty jesteś w... tam gdzie światło nie dochodzi.
Wysłane 2014-07-29 15:53
Jeszcze byłbym skłonny może zaryzykować i dać złodziejom z wiejskiej trochę mniej zarobić, gdyby propozycja obniżenia kwoty na fakturze padła na koniec ostrych negocjacji ceny. Ale jeśli ktoś takie coś oferuje od razu, to dla mnie to jest bardzo podejrzane.
Wysłane 2014-07-29 16:50
Jeżeli chodzi o negocjowanie to usłyszałem, że nie pali mu się ze sprzedażą więc wszystko zależne od tej faktury....Pewnie, że jest jakiś tam % ukrytej wagi, ale z racji że mam znajomych w salonie Hondy w Katowicach to sprawdziłbym to tak dokładnie jak tylko możliwe. Mnie martwi ta faktura na tak niską kwotę...muszę to przemyśleć wszystko na spokojnie, bo nie wiem czy nie lepiej kupić normalnie, niż potem mieć jakieś problemy.
Kto jest online: 0 użytkowników, 214 gości