To to tak. Ja tylko cały czas piję do nazywania osób, które nie chcą się zaszczepić mordercami i przyzwalania na takie obelgi przez moderację.
I jeszcze dostała mi się żarówa za to, że miałem czelność zwrócić na to uwagę.
Forum > Tematy dowolne > COVID-19
Wysłane 2021-09-22 13:32 , Edytowane 2021-09-22 13:33
Wysłane 2021-09-22 13:48
To tak samo, jakby mordercą nazwać każdego posiadacza prawa jazdy. Przecież zdarza się, że jakiś kierowca zabija człowieka.
To tak samo, jakby mordercą nazwać każdego pasażera pociągu. Przecież pociągi rozjeżdżają ludzi.
Straszny, jeśli faktycznie tak jest, że ktoś tu nazywa nieszczepionych mordercami, to powinien ochłonąć.
Wysłane 2021-09-22 14:21 , Edytowane 2021-09-22 14:28
Ja uważam, że w tym momencie można uznać dostęp do szczepionek za powszechny. A przynajmniej w Polsce. I w tym momencie należy usunąć wszystkie możliwe restrykcje.
Jak ktoś chce się szczepić, to niech się szczepi, jak nie chce, to nie. To samo z maseczkami itp. IMO odwróci to sposób postrzegania problemu.
Bardzo mi się to podejście podoba. Jesteśmy w większości dorośli. Jedna tylko sprawa - właściciel firmy - na przykład sklepu, powinien mieć prawo, w trosce o pracowników, do wprowadzenia punktu regulaminu placówki, mówiącego o noszeniu maseczek. To nie ogranicza wolnej woli. Można do tego sklepu nie iść. Można nawet ogłosić jego bojkot. (Wzmoże to tylko ruch, wśród tych co dbają o zdrowie.) Nie wolno by jedynie strzelać do kasjera, który prosi o założenie maseczki, jak w linku podanym wyżej.
Tak samo pracodawca, analogicznie do na przykład - zakazu picia, może sobie zażyczyć szczepienia. Jak wolność, to wolność.
Wysłane 2021-09-22 14:53 , Edytowane 2021-09-22 14:53
Ani nazywać mordercą właściciela drugiego sklepu obok, który takiego punktu w regulaminie nie utworzy.
Wysłane 2021-09-22 14:59 , Edytowane 2021-09-22 15:17
@maq2
tak, w sumie racja, trudno niezaszczepionych określać aż tak przesadnie. W takim razie żeby było sprawiedliwie beton też dostaje ostrzeżenie.
Aczkolwiek dla mnie szczepienia powinny być obowiązkowe i tyle.
Wysłane 2021-09-22 15:00
@kotin
Ależ oczywiście. Ba, nie powinien nawet o to prosić.
Jakiś czas temu rozmawiałem z osobą z obsługi w jednej z sieciówek i ze smutkiem stwierdził, że podczas tego kryzysu wśród wielu klientów wychłażą na wierzch całe pokłady skrywanego wcześniej chamstwa, wystarczy że sprzedawca poprosi o założenie maseczki.
Wysłane 2021-09-22 16:08 , Edytowane 2021-09-22 16:24
@Maveriq
Ani nazywać mordercą właściciela drugiego sklepu obok, który takiego punktu w regulaminie nie utworzy.
Masz zdecydowanie rację.
Poruszyłeś jednak przy okazji szerszy problem. Kiedyś ludzie umieli kłócić się o pogląd, nie obrażając człowieka, który go głosił.
Teraz atakuje się osobę, a nie problem. To zło, które wprowadzili (według mnie), politycy.
@straszny
Aczkolwiek dla mnie szczepienia powinny być obowiązkowe i tyle.
Liberalne podejście to nie jest na pewno, dowodzi jednak że szczypta autorytaryzmu w imię skuteczności, drzemie w każdym z nas.
EDIT
Nie szczepiłem się do tej pory na grypę. Nie czułem potrzeby. Grypa nie niosła w sumie dużego zagrożenia, (oprócz Hiszpanki, ale nie było mnie wtedy na świecie). Mam nadzieję jednak, że w przypadku Covida, pogoń producentów szczepionek za mutacjami, będzie skuteczniejsza, niż w przypadku grypy. Nie jest to jednak pewne i spór na naszym forum, stanie się bezprzedmiotowy. Oby nie.
Wysłane 2021-09-22 16:09
Ja tam maseczek nie lubię i nie używam. Jakby ktoś miał zamiar nazwać mnie mordercą, to od razu zastrzegam, że nienoszeniem staję się antymordercą samego siebie. Po prostu w masce czuję jak mi ciśnienie wywala w górę. To po pierwsze.
A po drugie, w związku z tym, że mam w pracy jakieś 120 osób w biurze, to jakaś ich część jest antyszczepionkowcami i antymaseczkowcami. Ostatnio kolega mi pokazywał jakieś naukowe opracowanie na 60 stron na temat tego, że maski zwiększają transmisję wirusa. Zapytałem czy miał czas czytać takie długie opracowanie..... no ale do rzeczy - myślę, że na każde 100 opracowań mówiących o zaletach masek znajdzie się dokładnie 100 odwrotnych.
Mi logika podpowiada, że maseczka w niczym nie pomaga. To tak jak ubieranie rękawiczek przez konduktora i dotykanie nim wszystkich po kolei w całym pociągu. Akurat ostatnio jechałem. Co za różnica, czy on dotknie 500 biletów i w tym czasie 5 razy podrapie się po nosie w rękawiczkach czy bez nich?
Wysłane 2021-09-22 16:35
@maq2
Absolutnie nie zamierzam Cię "nawracać". Wszystko zależy od miejsca i czasu. Chirurdzy noszą maseczki od XIX wieku. Pracownicy przemysłu spożywczego, od kilkudziesięciu lat. Czyli można. Jednak ja też nie we wszystkich miejscach noszę maseczki. Czasem tam nie trzeba, czasem to po prostu bez sensu, czasem szkoda nerwów. (Spotkałem się jednak raz z drwinami, gdy miałem maseczkę. Zawołałem psa.) W sklepie zakładam, bo co kasjerka mi zawiniła?
Wysłane 2021-09-22 18:26 , Edytowane 2021-09-22 18:27
@maq2
Nie jesteś mordercą, ale zwykłym egoistą, no i jedyną osobą na świecie której maseczka podnosi ciśnienie krwi jak mniemam.
Nie będziesz nosił bo Ci niewygodnie, a to, że kogoś możesz zarazić wyklucza Twoja logika.
Prawidłowe noszone maseczki działają. Nie ma też 100 badań o nieskuteczności maseczek, które by odpowiadały na 100 badań o skuteczności. Wiele opracowań da się wypaczyć tak, żeby pasowało pod postawioną tezę. Fałszowanie danych nie jest trudne.
Internet jest tego pełen.
O maseczkach - prościej się nie da
Wysłane 2021-09-23 00:31
Wiele opracowań da się wypaczyć tak, żeby pasowało pod postawioną tezę.
100% badań. Wystarczy spojrzeć na regulaminy programów grantów naukowych.
W większości z nich by otrzymać finansowanie musisz przedstawić we wniosku, jaki będzie wynik badań, które będziesz przeprowadzać przez najbliższy rok, dwa czy trzy lata.
A patrząc na rzeczywistość.
Maseczka nie chroni w żaden sposób noszącego ją, a nawet zwiększa ryzyko zakażenia.
W ogromnym jednak stopniu chroni osoby wokół przed zainfekowanym ją noszącym.
Wysłane 2021-09-23 07:27 , Edytowane 2021-09-23 07:28
A patrząc na rzeczywistość.
Maseczka nie chroni w żaden sposób noszącego ją, a nawet zwiększa ryzyko zakażenia.
W ogromnym jednak stopniu chroni osoby wokół przed zainfekowanym ją noszący
No przecież od początku taki mają cel. Po to noszą je lekarze przy operacjach, żeby nie przenieść zarazków na osobę operowaną.
Wysłane 2021-09-23 22:59 , Edytowane 2021-09-23 23:02
Aczkolwiek dla mnie szczepienia powinny być obowiązkowe i tyle.
Możemy pójść na kompromis i ustalić, że dla @strasznego szczepienia będą obowiązkowe, a dla reszty dobrowolne?
No przecież od początku taki mają cel. Po to noszą je lekarze przy operacjach, żeby nie przenieść zarazków na osobę operowaną.
Tylko tam mają bezpośredni kontakt z błonami i krwią, gdzie zakażenie może doprowadzić do np. sepsy. Nie jest to standardowa sytuacja na ulicy.
Wysłane 2021-09-24 12:44
@mysiauek
Proszę bardzo, ale pod warunkiem, że:
1) Wprowadzi się jednocześnie całkowity zakaz palenia tytoniu (skutki zdrowotne dla społeczeństwa porównywalne). Oraz dodatkowo (a co tam, po co się rozdrabniać) zakaz spalania używania paliw kopalnych.
2) W przypadku jakichkolwiek problemów zdrowotnych, jeżeli wystąpią po szczepieniu, całe społeczeństwo solidarnie zrzuci się na odszkodowanie dla poszkodowanego (ewentualnie jego rodziny). Bez szukania przyczyn - w przeciwnym wypadku zrobią wszystko, czego jestem 100% pewien znając władzę, by wykazać braku związku przyczynowo-skutkowego.
Wysłane 2021-09-25 00:29 , Edytowane 2021-09-25 00:29
Bez szukania przyczyn - w przeciwnym wypadku zrobią wszystko, czego jestem 100% pewien znając władzę, by wykazać braku związku przyczynowo-skutkowego.
Csiii. Jak rządy manipulują statystykami dotyczącymi przyczyn wypadków, zadłużenia publicznego, czy inflacji albo przeciętnego wynagrodzenia, to to są polityczne zagrywki. Jak manipulują statystykami dotyczącymi ochrony zdrowia (czego na własnej i mojej rodziny przykładach doświadczyłem aż nadto patrząc choćby na wypisy ze szpitala), to to jest szurstwo, płaskoziemstwo i foliarstwo.
Wysłane 2021-09-29 21:42
Tymczasem Youtube - tuba propagandowa wszelkiej maści "anty" - mówi stop antyszczepionkowcom i wycina ich treści oraz blokuje konta:
[LINK]
[LINK]
(specjalnie wrzucam 2 linki żeby było dla wszystkich ).
Wysłane 2021-09-30 08:12 , Edytowane 2021-09-30 08:17
FB już to robi, z tym że bardzo nieidolnie.
Już cała rodzina jest uczulona na słowa klucze, kiedy rozmawiamy przez Messenger z drugim końcem świata.
Wystarczy wspomnieć i w ciągu max kilkunastu sekund tracimy połączenie.
Do tego jak ostatnio wysłałem do siostry zapytanie, jak się jej po covidzie dochodzi do siebie, a potem drugie takie samonpytanie do drugiej siostry, to zablokowano mi konto ze względu na podejrzaną aktywność. Od tamtego czasu minął miesiąc i FB zablokował mnie już 5-krotnie mimo, że nigdzie się na ten temat nie wypowiadałem.
Edit: a rok temu podczas transmisji na żywo rozdania nagród w konkursie poezji i prozy kaszubskiej przez szwagierkę transmisja została przerwana i nagranie usunięte w chwilkę po tym, jak członek jury podziękował, że udało się zorganizować mimo strasznej zarazy.
Wysłane 2021-09-30 10:30
Wypróbuj.
Ja z początku się z tego śmiałem. Potem myślałem, że przypadek. Ale później działało tak niezawodnie, że też się przeraziłem.
Kto jest online: 0 użytkowników, 162 gości