3 x Intel X38 - Gigabyte i Asus
Strona 11 - DDR2 vs DDR3
DDR2 vs DDR3
DDR3 jako pamięć operacyjna zadebiutowała na rynku komputerów klasy PC całkiem niedawno – wraz z premierą P35. Powody za tym stojące były różnorakie. Z pewnością Intel po raz kolejny chciał powiększyć przepaść wydajnościową między platformą zbudowaną w oparciu o procesory i płyty od tego producenta, a taką samą platformą z jednostką centralną od AMD. Drugim powodem mogłaby być próba rozpoczęcia powolnego oswajania użytkowników z nowymi modułami oraz fakt, że producenci płyt mogli okiełznać nową technologię w swoich produktach. W chwili obecnej, gdy DDR3 w płytach głównych stanowi tylko ułamek procenta ogółu, ewentualne błędy w implementacji nowych rozwiązań z pewnością nie odbiłyby się szerokim echem. Na najdrobniejsze potknięcia nie będzie miejsca, gdy swoją premierę będzie miał Nehalem (nazwa kodowa dla nowych procesorów z wbudowanym kontrolerem pamięci DDR2/DDR3). Ostatnim pretekstem może być fakt, że DDR3 zasilane są niższym napięciem, więc będą bardziej energooszczędne, a co się z tym wiąże, będą emitowały mniej ciepła. Dla niektórych może to być jakiś powód do przejścia na DDR3, chociaż nie ma co ukrywać, że takie oszczędności w konsumpcji energii bardziej przydadzą się w notebookach. Prestiż bycia pionierem w tej dziedzinie jest jednak niezaprzeczalny.
Przyjrzyjmy się więc modułom DDR3, które miałem szansę przetestować przy okazji tworzenia tej recenzji. Wraz z płytami otrzymałem produkt Kingston’a o kodowym oznaczeniu KHX11000D3LLK2/2G. Strona producenta pozwoliła szybko ustalić, że mam do czynienia z zestawem DDR3 dual channel 2x1GB, które działają z opóźnieniami 7-7-7-20 przy częstotliwości DDR3 1375 i napięciu zasilającym 1.7V (0.2V więcej niż przewiduje to standard JEDEC). Same moduły ubrane są w gustowne niebieskie radiatory wykonane z aluminium, na których widnieją oznaczenia producenta oraz naklejka informująca o nazwie produktu.
CPU-Z pozwala podejrzeć informacje znajdujące się w SPD modułu. Jak widać, timingi zostały ustawione tak konserwatywnie, aby nie było problemów z działaniem na napięciu 1.5V (z takim woltażem domyślnie startują płyty). Aby zmusić moduły do pracy przy fabrycznych ustawieniach trzeba samemu zmienić opóźnienia i odpowiedni mnożnik dla pamięci oraz ewentualnie dostosować do całości FSB. Wspominałem już wcześniej, że maksymalny mnożnik dla modułów w stosunku do FSB wynosi x4, więc dopiero posiadając CPU z FSB 333MHz będzie można ustawić pamięci jako DDR3 1333. Będąc właścicielem C2D na magistrali 200 czy 266MHz nie wykorzysta się potencjału szybszych modułów.
Wydajność - DDR2 vs DDR3
Testy zostały przeprowadzone na 3 ustawieniach, z których dwa dotyczyły DDR2 a jedno DDR3. Zastosowano następujące timingi:
Aby wykorzystać pełnię możliwości pamięci DDR3, procesor we wszystkich przypadkach ustawiono jako 8x333 (2.66GHz), zaś Performance Level był ustawiony na poziomie 6.
Po przeprowadzeniu kilku testów czas na interpretację otrzymanych wyników. Warto zauważyć, że DDR3 potrafi zapewnić większą przepustowość pamięci. Różnice nie są jednak drastyczne, jako że wraz ze wzrostem częstotliwości zmianie ulegają również timingi. Używając pamięci DDR2 800 4-4-4-12 podczas kompresji folderu o pojemności 1.23 GB programem Win RAR, musiałem czekać całe 14 sekund dłużej na zakończenie zadania, niż podczas tej samej czynności wykonywanej przez komputer z pamięcią DDR3 1333, co przekłada się na wydajność lepszą o 5% w drugim przypadku. Po ustawieniu modułów DDR2 jako 1066 5-5-5-16 różnica stopniała do zaledwie dwóch sekund.
Podobnie sytuacja przedstawia się w teście Super Pi 16M (notabene również bardzo wrażliwym na przepustowość pamięci), gdzie da się zauważyć spadek wydajności odpowiednio 2% i 4% przy stosowaniu modułów DDR2 1066 i DDR2 800.
Co się stanie jednak gdy zastosujemy pamięci DDR3 w aplikacjach 3D, w których wydajność zależy przede wszystkim od karty graficznej i procesora? Tutaj, jako pokazał 3D Mark 2006, różnice będą marginalne.
Trudno się oprzeć wrażeniu, że w tej chwili DDR3 nie jest żadnym przełomem. Z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia, gdy DDR2 w roli pamięci operacyjnej pojawiło się na rynku. Nowa technologia potrzebowała naprawdę dużo czasu, aby dojrzeć do tego stopnia by przejście na nią miało jakiekolwiek ekonomiczne uzasadnienie. Również cenowo DDR3 prezentuje się w tej chwili fatalnie. Płacąc ponad 1000zł dostaniemy moduły, które zapewnia nam 1-2% wzrost wydajności w porównaniu do modułów DDR2 1066 prawie pięciokrotnie tańszych. Obiecywane przyspieszenie nie jest niestety w stanie zrekompensować ogromnej różnicy cenowej. Argument sugerujący niższe wydzielanie ciepła oraz mniejszą konsumpcję energii w przypadku DDR3 jest o tyle nietrafiony, że moduły o wyższej częstotliwości potrzebują napięcia zasilającego bliskiego temu, które jest używane przez DDR2, zatem na chwilę obecną nie widzę przesłanek do przejścia na DDR3.
