EVGA nForce 680i SLI oraz Asus P5N32-SLI Premium

Strona 3 - Asus P5N32-SLI Premium

Asus P5N32-SLI Premium

Już pierwsze spojrzenie na Asusa P5N32-SLI Premium budzi respekt. Na laminacie upchnięto naprawdę dużą liczbę scalaków, portów i slotów. Mało tego, rozmieszczenie elementów wydaje się jak najbardziej sensowne. Pierwszy raz od długiego czasu miałem do czynienia z płytą, w której gniazdo PATA nie zostało umieszczone przy dolnej krawędzi PCB. Plątanina kabli przy takim układzie zmniejsza się diametralnie. Pozostaje jedynie problem blokowania swobodnego dostępu do slotów DIMM przy używaniu dłuższej karty graficznej PCI-Express, wsadzanej do niebieskiego gniazda.

Płyta jest chłodzona w pełni pasywnie przez radiatory połączone rurkami heat-pipes. Kolor miedzi może być tutaj nieco mylący, jako że podstawy radiatorów są w całości wykonane z aluminium. Tylko finy znajdujące się nad mosfetami zbudowane są z miedzi. Tak rozbudowany układ odprowadzania nadmiaru ciepła nie jest tylko na pokaz, jako że chipset nagrzewa się do niezwykle wysokich temperatur i niewielki aluminiowy radiator z pewnością by sobie nie poradził.

Miejsca wokół socketu nie brakuje. Zakładanie rozbudowanych radiatorów na procesor nie jest zbyt mocno utrudniane. Zlokalizowane nieopodal kondensatory są na tyle niskie, iż nie ma niebezpieczeństwa, żeby Scythe Ninja, bądź coś o podobnych gabarytach, zawadzała o elementy płyty. Wszystko jest tu dobrze przemyślane.

Spośród 48 możliwych do wykorzystania linii PCI-Express, inżynierowie Asusa zaprzęgli do pracy 41. Niebieski i czarny slot służą do obsadzenia dwóch kart graficznych w trybie SLI. Oprócz tego dostajemy 1x PCI-E x1, zaś białe skrajne prawe gniazdo służy do umieszczenia w nim karty dźwiękowej będącej na wyposażeniu P5N32-SLI Premium.

Oznaczenia slotów DIMM pozostają niezmienne u Asusa – obsadzając pary o tym samym kolorze zmuszamy kontroler pamięci do obsługi modułów w trybie Dual Channel.

Miłym dodatkiem, przekładającym się niestety na cenę, jest bezprzewodowa karta sieciowa działająca w standardzie 802.11g (54Mbps). W małej bezprzewodowej sieci sprawowała się idealnie, nie sprawiając żadnych problemów. Nadmienić jednak trzeba, że załączona antena do najlepszych nie należy i już dwie grube ściany powodowały trudności z połączeniem się z Access Pointem.

Kodek dźwiękowy nie jest zintegrowany bezpośrednio na laminacie płyty głównej, lecz jest dostępny na dodatkowej karcie rozszerzeń. Za obsługę dobrej jakości dźwięku odpowiedzialny jest scalak ADI 1988B.

Na skraju płytki PCB znajdują się porty SATA2. Obrócenie ich wyjść o 90 stopni jest kolejnym przemyślanym rozwiązaniem mającym zmniejszyć plątaninę kabli w obudowie, co ma się z kolei przełożyć na nieco lepszy obieg powietrza. Szkoda tylko, że podobnemu zabiegowi nie zostały poddane złącza FDD i PATA.

Panel płyty nie zawiera żadnych wyjść najstarszej generacji. Oprócz nowoczesnych IEEE1394 i e-SATA, znalazło się również miejsce dla USB, LAN, PS2 oraz optycznego SPDI/F i coaxial.

Wyposażenie dodatkowe w przypadku Asusa P5N32-SLI Premium prezentuje się co najmniej dobrze. Większość z tych dodatków zdążyliśmy już poznać przy okazji testów innych płyt Asusa na P965/975X. Dostajemy więc mikrofon stereo, dodatkowy wentylator na chipset, całkiem spory zestaw kabli oraz nieodłączną instrukcję obsługi i CD ze sterownikami i oprogramowaniem.