EVGA nForce 680i SLI oraz Asus P5N32-SLI Premium

Strona 1 - Wstęp

Wstęp

SLI – marzenie wielu graczy komputerowych. Wydajność dwóch szybkich kart graficznych renderujących zaawansowane efekty i trójwymiarowe światy niejednokrotnie przyprawia o zawrót głowy. Najszybszy Core 2 Duo już leży na półce, dwie karty również, do tego 2 GB wydajnej pamięci i płyta główna. No właśnie – płyta. Opcji wyboru jest co najmniej kilka, a zapewnienia producentów o wyjątkowości ich produktów zdecydowanie nie ułatwiają wyboru. W dniu dzisiejszym przyjrzę się dwóm modelom na różnych chipsetach nVidii. Czy sprawdzą się na tyle dobrze, żeby przekonać do siebie wielbicieli bezkompromisowej wydajności? Przekonacie się o tym czytając recenzję płyt Asus P5N32-SLI Premium oraz EVGA nForce 680i SLI. Serdecznie zapraszam.

Wybierając płytę pod zestaw dwóch kart kupujący kieruje się kilkoma kryteriami. Są wśród nich cena, wydajność, możliwości podkręcania, wyposażenie dodatkowe i inne unikalne cechy. Idealny produkt powinien oferować jak najwięcej, przy jak najniższej cenie. Nie spodziewajmy się jednak cudów – dobra i nowoczesna płyta będąca podstawą zestawu z tandemem kart w SLI kosztuje spore pieniądze.

Jako że zamożni użytkownicy planujący budowę peceta z więcej niż jedną grafiką nie liczą się aż tak z wydatkami, więc wydaje się, że duża suma do wydania w tym przypadku nie jest przeszkodą. Płyty z dwoma slotami PCI-E x16 nabywają jednak również ci, którzy posiadają karty średniej klasy, a chcą w przyszłości zwiększyć moc przetwarzania 3D swojego zestawu, nie wydając przy tym fortuny. Mam tu chociażby na myśli użytkowników kart z rodziny GeForce 7600GT i 7900GT/GS. Jednorazowy wydatek 600-800 zł na GFX wydaje się być łatwiejszy do przełknięcia niż jednokrotne wydanie 1500 zł. Płyta główna, w tym przypadku, będzie musiała sobie radzić tylko z pojedynczą kartą. Warto również, żeby taki produkt nadawał się do OC, gdyż ten rodzaj konsumenta z pewnością nie szarpnie się na najdroższy CPU, a moc obliczeniowa procesora przyda się gdy do pracy zaprzęgniemy już dwa urządzenia do renderowania grafiki.

Innym typem użytkownika jest osoba, która pragnie najwyższej wydajności 3D i nie zawaha się wydać sumy, na którą większość z nas musi pracować przez kilka miesięcy. Policzmy – 2 x GeForce 8800GTX + wydajna płyta + najnowocześniejszy CPU + 2 GB markowej pamięci, a do tego LCD co najmniej 21” (oglądanie obrazu generowanego przez takie dwa potwory w rozdzielczości 1280x1024 to marnotrawstwo, więc 19” się nie nada) , co daje kwotę kilkunastu tysięcy. Tutaj liczy się wydajność, jakość i ewentualnie gustowne dodatki, a OC jest mile widziane, chociaż nie jest podstawowym kryterium wyboru. Cena nie gra tu praktycznie żadnej roli.

Widać więc, że mamy tu co najmniej dwa kryteria doboru płyty dla tandemu kart. Oczekiwania co do niektórych aspektów mogą być różne w zależności od zamożności i priorytetów użytkownika komputera. Nadal jednak mamy do czynienia z cechami, które będą wymagane przez wszystkich – wydajność, stabilność działania i jakość. Nikt bowiem nie chce, aby nowy zakup okazał się bublem, który będzie sprawcą niestabilnego, bądź też problematycznego działania dobranych komponentów.