@Maveriq
Nie 200km, a 300.
W cyklu WLTP Czyli realnie 200, no 210.
Wysłane 2020-03-05 10:32 , Edytowane 2020-03-05 10:57
@beton
ale faktycznie, spojrzałem że ma 200 kilometrów WLTP a ma 300, 200 to ma mil. Generalnie WLTP z tego co widziałem na YT dośc dobrze oddaje zasięgi realne, pod warunkiem średniej pogody i pod warunkiem korzystania z manetek tych systemów odzyskiwania energii hamowania. 300 km WLTP to jest już spoko, 200 w max niesprzyjających warunkach, ok 400-450 w mocno sprzyjających.
@pinio
.. i znowu wymienne różne akumulatory u Renault, dzierżawione tylko przez właścicieli skorup samochodu bez napędu
Wysłane 2020-03-05 13:50 , Edytowane 2020-03-05 14:25
@straszny
Z tego co widziałem na kilku filmikach na YT wnioskuję że bardziej realistyczny od WLTP zasięg podaje EPA.
Autobahn Tycan Turbo S vs Model S Raven Performance przy 120km/h.
Porsze przejechało praktycznie tyle ile ma zadeklarowane w cyklu WLTP i więcej niż w EPA natomiast Tesla przejechała dłuższy dystans ale o 169km mniej niż powinna wg cyklu WLTP i 136 km mniej niż EPA.
Wykresik około 21:50, jakbyście nie chcieli całego filmiku ogladać.
Wysłane 2020-03-05 15:06
Trochę taki podobny, no może miejscami nawiązujący do Cybertrucka. I też ma takie lusterka i panele jak w tej małej Hondzie E, tyle że...
...te mega hiper refleksujące wyświetlacze - a na takie wyglądają...no nie wyobrażam sobie patrzenia na nie w słoneczny dzień...
No i to siedzenie pasażera...ja nie wiem czy takie wygodne i ergonomiczne skoro jest symetryczne.
Wysłane 2020-03-05 19:02 , Edytowane 2020-03-05 21:38
Tak sobie jeszcze myślę - ten nowy Peugeot 208 naprawdę spoko, i 300 kilometrów i projekt, ale taka prawda że ten rok i następny Niemcy przechodzą do ofensywy i będzie wielka promocja serii iD3. Tesla ma markę i wręcz jest otoczona legendą, nie straci na tym ale pozostali producenci samochodów hybrydowych/elektrycznych już jak najbardziej mogą
i ID3 to zawodnik wagi ciężkiej w Europie - 3 typy akumulatorów do wyboru przy zakupie, dają pojazdy od typowo miejskiego z zasięgiem 200+ km do modelu z zasięgiem ponad 500 kilometrów.
Rano wygodnie dojechać do biura, przedtem szybko odwieźć dzieci do szkoły, a wieczorem powrót – na jednym ładowaniu baterii to zasadniczo żaden problem. Każdy z trzech rozmiarów baterii w ID.3 upora się z tym zadaniem bez kłopotu. Do wyboru są baterie 45 kWh, 58 kWh lub 77 kWh. Średnia bateria w ciągu 30 minut może zostać naładowana do poziomu pozwalającego na przejechanie ok. 290 km, (metodą szybkiego ładowania prądem stałym DC, z mocą 100 kW). A z największą (77 kWh, netto), naładowaną do pełna baterią przejedziesz nawet 550 kilometrów.
Wysłane 2020-03-05 21:44 , Edytowane 2020-03-05 21:51
Tak szybko jednak ID3 i ID4 nie zobaczymy. U francuskich i niemieckich producentów od lat wszystkie premiery mocno się opóźniają. 208 był początkowo planowany na 2gi kwartał 2019.
ID3 jest teraz jeżdżony przez testerów, którzy zgłaszają kilkaset kolejnych problemów dziennie, najczęściej z koordynacją pracy różnych modułów elektronicznych między sobą. Myślę, że możemy jeszcze w tym roku nie zobaczyć dostaw ID3 do salonów. No moooże na koniec roku.
208 w elektrycznej wersji też czekają zmiany.
W tej chwili Peugeot zarówno akumulator trakcyjny, jak i silnik elektryczny kupują od Chińczyka, a w przygotowaniu są własne rozwiązania PSA, które mają być bardziej wydajne i zastąpić chińskie za rok... czyli pewnie za 2 lata.
A mnie ciekawi, czy nowy Fiat 500 jest już na platformie CMP.
Co prawda Trump zaczął robić problemy w sprawie połączenia PSA z FCA, ale Tavares zapowiedział, że poniesie tego koszty.
Wysłane 2020-03-06 05:58
https://autokult.pl/36766,europejskie-samochody-emituja-coraz-wiecej-co2-nowy-limit-wejdzie-w-zycie-juz-w-2021-r
SUV to zuooo
Wysłane 2020-03-06 08:40 , Edytowane 2020-03-06 11:11
@Maveriq
bo tak jest. Sam mam SUVa tylko dlatego, że:
- chcę się czuć bezpiecznie na drodze po której porusza się mnóstwo debili i napranych Januszy (szczególnie za miastami wojewódzkimi) w starych przerdzewiałych Passatach i Golfach,
- chciałbym dróg na których ciężki transport jest systemowo oddzielony od osobowego, tak żeby zaspany kierowca Tira nie mógł mi wjechać w pojazd, a póki to jest możliwe, chcę siedzieć w pojeździe który ma największe szanse że wyjdę żywy z takiego spotkania,
- a i póki stan polskich dróg jest taki a nie inny - miasta najeżone milionem progów zwalniających, z którymi klasa SUVów jako jedyna radzi sobie tak że nie obijasz głowy o sufit, no i stan dróg wołających o pomstę do nieba. W moim Lublinie wszelkie drogi główne mają takie dziury i koleiny że to się w pale nie mieści, jazda małym samochodem przez nie jest po prostu bardzo nieprzyjemna. Już nie mówiąc o mnóstwie uszkodzeń podwozi.
... jak to się zacznie zmieniać , to wtedy bardzo chętnie kupię sobie taki pojazd jak Teslę Model 3 czy VW iD3 czy coś innego podobnego. A tak to zastanawiam się jaki model hybrydowego SUVa wybrać za 3 lata jak będę wymieniał Hondę, czy już zdecydować się na coś w stylu Tesla X czy VW ID.4, czy właśnie mieszana hybryda PHEV/HEV Hondy albo Toyoty.... , i nic nie zmieni mojego przekonania że w Polsce najbezpieczniej/najprzyjemniej jest jeździć hybrydowym SUVem. Mam przyśpieszenie, mam małe spalanie, a jadę bezpiecznie i wygodnie.
żeby nie być gołosłownym - jedna z głównych dróg w Lublinie na streetview - Al. Wincentego Witosa, przelotówka z miasta na Zamość-Chełm, kolosalne koleiny, i co chwila dziury i nierówno łatane kawałki szosy, do tego żenujące pobocze.... LINK
... to jest jedna z głównych ulic największego miasta we wschodnio-południowej Polsce...
Wysłane 2020-03-06 12:17
SUV daje tylko pozór, błędne poczucie większego bezpieczeństwa.
I nie chodzi mi o problem SUVa, który jest większym niebezpieczemstwem dla pozostałych, ale bezpieczeństwo samego kierowcy i pasażera SUVa. To nie działa tak, że jak auto jest cięższe, to lepiej chroni osobę wewnątrz.
Akirat przytoczonemu przykładowi dużej ciężarówki w zupełnosci wszystko jedno, czy wjeżdża w Corsę, czy w Pajero i ich zdobyte w NCAP gwoazdki ma głęboko.
A kwestia komfortu na zniszczonych nawierzchniach? No to jest zupełnie odwrotnie.
SUV resoruje gorzej, niż niski samochód, bo w celu zachowania wyhylenia podczas skrętu producenci w SUVach stosują grubsze stabilizatory i twardsze sprężyny. W efekcoe przy zochowaniu tej samej technologii SUV gorzej wybiera nierówności, bardziej trzęsie. Dodatkowym czynnikiem są wieksze koła, a więc większa masa nieresorowana i brak komfortowych modeli opon wśród dedykowanych dla SUVów.
Od RAV4 zawsze wygodniej będzie w Camry, 3008 w takiej kwestii polegnie z 508, a Accord, gdyby był dostepny, lepiej jeździłby po dziurach, niż CR-V.
Wysłane 2020-03-06 13:24 , Edytowane 2020-03-06 18:44
@Maveriq
pisz sobie co chcesz, siedzialem w jednych i drugich samochodach, niskimi pojazdami jeździłem całe życie, aleje Witosa robiłem w najróżniejszych pojazdach, byłem na wielu jazdach próbnych, i takiego komfortu jazdy i wygody jazdy po fatalnych drogach jak dała mi ta Honda CR-V nie miałem nigdy. Tak samo jak wg mnie bzdury gadasz o tym fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, wszystkie statystyki jakie przytaczałem na forum twierdzą co innego, SUVy są we wszystkich krajach najbezpieczniejszymi samochodami w których dochodzi do najmniejszej ilości ciężkich wypadków dla ich pasażerów.
No ale kolega wie lepiej - dlaczego? Bo tak. To mój ostatni post na temat SUVów do Ciebie bo jak ktoś zachowuje się jak fanatyk zamykam rozmowę.
I zostanę przy swoim, podobnie jak wielu moich znajomych - póki Polacy jeżdżą jak jeżdżą, póki jeżdżą czym jeżdżą, póki piją jak piją i masowo jeżdżą "po drinku albo siedmiu", a wiele dróg wciąż wygląda jak trzeci świat, to SUV jest dla nas najbezpieczniejszą formą podróżowania z rodziną. I tylko ze względów bezpieczeństwa nie zamierzam żadnego innego pojazdu w bliskiej przyszłości kupować.
Wysłane 2020-03-06 15:33 , Edytowane 2020-03-06 15:33
@Maveriq
To nie działa tak, że jak auto jest cięższe, to lepiej chroni osobę wewnątrz.
SUV resoruje gorzej, niż niski samochód, bo w celu zachowania wyhylenia podczas skrętu producenci w SUVach stosują grubsze stabilizatory i twardsze sprężyny.
i brak komfortowych modeli opon wśród dedykowanych dla SUVów.
Wysłane 2020-03-06 16:32 , Edytowane 2020-03-06 19:54
@beton
Tak czy siak więcej gumy masz w SUVie i to ci daje komfort wjeżdżania w dziury.
Wysłane 2020-03-06 21:33 , Edytowane 2020-03-06 22:06
@Beton
Wjedziesz SUVem pod naczepę dokładnie tak samo. Nie dotyczy wielkich SUV-o-vanów, jakie jeżdżą po USA i osadzone na ramie nośnej mają ja na wysokości ramy naczepy.
Masz z resztą w SUVie wiekszą szansę, żeby w ogóle do tego wypadku doszło, bo znów wieksza bezwładność.
Straszny przetaczał kiedyś statystyki z USA i one właśnie nijak mają sie do naszych realiów, bo to inne SUVy.
Przytaczasz do porównania Golfa GTi, to porównaj go z T-Rock R albo Cuprą Atecą. Jeździłem obydwoma i to jest tragedia.
Komfortowe opony jak najbardziej są, np. Turanza T001, PremiumContact 6, czy Primacy 4 (choć te ostatnie do niektórych modeli SUVówa istnieją).
Tunkomfort nie zalezy tylko od ilości gumy. Po pierwsze jest kwestia akustyki, a po drugie twardości boków.
Taki Premium Contact 6 ma dużo lepiej resorujacą konstrukcję, niż CrossContact.
Zupełnie bez sensu jest porównanie Civika z 18" felgami do CR-V z takimi samymi.
Porównaj sobie raczej Civika z takim samym profilemprofilem opony co w CR-V.
No i jazda po śniegu:
[LINK]
Wysłane 2020-03-07 00:07
Dla nie mających rozeznania w hybrydach artykuł wprowadzający akurat z moto.pl [LINK]
Prawdopobnie faktycznie może być tak, ze najbliższe lata producenci pójdą po najmniejszej linii oporu i masowo zaoferują do sprzedaży masę modeli "mild hybrid".
Wysłane 2020-03-07 01:42
Szczególnie, że od kilku lat nie maja problemu z popytem na jakikolwiek samochód, a z pozyskiwaniem części do produkcji. Akumulatory trakcyjne pogłębiają ten problem.
Wysłane 2020-03-07 05:57
https://m.youtube.com/watch?v=YbNVvIZ0fXI
Temat motoryzacyjny nie może obejść się bez premiery kolejnej generacji Turbo S, a więc modelu, który z każdą kolejną generacją jest uznawany za ideał drogowego supersamochodu, a w następnej Porsche pokazuje, że jeszcze coś można poprawić. Jednego z niewielu, który spełnia dynamiczne deklaracje producenta nie tylko na torze, ale też na przeciętnej jakości asfaltowej drodze, również przy niesprzyjającej pogodzie.
Samochodu, który mimo kosmicznych osiągów posiada wnętrze może nie luksusowe, ale wykonane z niezrównaną pieczołowitoścą i szacunkiem do każdej z miliona wydanych na niego złotówek widocznym na każdym centymetrze.
Superwścigówki, którą można robić co roku dziesiątki tys. km, w weekendy katować ją na torze i po latach nadal działa w przeciwieństwie donpraktycznie całej swojej konkurencji.
Kocham "zwykłą" Carrerę, a szybsze wersje darzę ogromnym szacunkiem za to, jak są projektowane - do jeżdżenia a nie wyglądania na plakacie i przebitkach w Top Gear.
Wysłane 2020-03-07 09:45 , Edytowane 2020-03-07 09:45
https://wrc.net.pl/pr-prezes-wielkiego-koncernu-motoryzacyjnego-powiedzial-o-samochodach-elektrycznych-to-co-wszyscy-mysla-ale-boja-sie-powiedziec
Tavares o autach elektrycznych.
Z całą pewnością człowiek poważany za profesjonalizm i smykałkę do zarabiania.
Pytanie tylko, czy mówi to, co myśli, czy mówi to, co wpłynie pozytywnie na przyszłość prowadzonej przez niego firmy, jak Elon.
Kto jest online: 0 użytkowników, 268 gości