@ Maveriq
Pięknie teoretyzujesz. Pokaż mi konkretne przypadki gdzie SUV (nie mówię o jakimś małym crossoverze ale SUVie) znalazł się pod tirem.

Dążę do tego, że porównujesz komfort na różnym profilu opon, a nie w różnych samochodach.

Chyba nie czytasz uważnie a na pewno nie ze zrozumieniem. Porównałem CRV do obecnego accorda (Czyli Civica 4d) i 3008 do 508. Dokładnie tak jakie sam przykłady podałeś więc jak nie porównuje komfortu w rożnych samochodach. Dałem Ci porównanie na dokładnie tych modelach o których sam napisałeś wcześniej. 

Profil opony nie jest uzależniony od segmentu

Trochę jednak jest. 

Byś się zdziwił. 

Nie jeździłem na każdej oponie ale z tego czym dotychczas jeździłem zawsze wychodziło tak samo. Więcej gumy = większy profil - większy komfort. 

@straszny
Kona to dla mnie jedno z najładniejszych aut ever, i ze względu na rozmiar idealne do miasta, ale tak jak mówiliśmy kiedyś za dużo słabego plastiku w środku no i słabe wyciszenie strasznie obniżające komfort podczas jazdy z większą prędkością po obwodnicy czy za miastem. 
Chyba właśnie przechodzi lift i poliftowy model ma być w tym roku w salonach. Oby właśnie poprawili plastiki i wyciszenie i nie tykali niczego innego żeby nie popsuć.
Ioniq zas dla mnie odwrotnie. Jedno z brzydszych aut obecnie. No i znacznie większy od Kony. Za duży do miasta. 
Moim zdaniem znacznie lepszym rozwiązaniem jest Niro. Takie same silniki jak w Konie a lepiej wykonane wnętrze i lepiej wyciszone.  Jest też większy od Kony (za to ma większy bagażnik) ale mniejszy od Ioniqa.

https://m.youtube.com/watch?v=K0qEC4ZVRkM

Nie wiem, po co Ci ten przykład, kiedy wystarczy trochę wyobraźni.
Teoretyzowanie nie zawsze jest złe, bo jakby nie patrzeć 2+2 zawsze wyjdzie 4.

Nawet jeśli porównasz te modele z róznymi profilami opon, to 508 ma znaczne bardziej miekkie zawieszenie od 3008 i tak samo jest w porównaniu Civica (choć uznanie go za dzisiejszego Accorda jest trochę naciagane) z CR-V.
Bardziej miękkie zawieszenie jest możliwe dzięki niższemu środkowi ciężkości i/lub niższej masie i nawet mniejszy profil opony kompensuje. To już nie lata 90-te. 508 na 19" kołach tłumi nierówności lepiej, niż to robiła 406 na 16".

@Maveriq
Plusik za poczucie humoru. Filmik trochę z czapy. W "Szybkich i wściekłych" możesz sobie pooglądać jak jakieś ferrari czy lambo przejeżdża pod naczepą. Naczepa wygląda tak:

To co pokazałeś to jeden na milion przypadków. Zwykle niedohamujesz i wjedziesz pod albo czołówka. To jest 99% wypadków. I tu SUVem uderzasz w taki zderzak który bardzo często jest za wysoko dla osobówki która się pd niego wciśnie tak jak pokazałem w którymś poprzednim poście a SUV już nie. 

Co do jazdy SUVem. Akurat nie jeździłem raczej mniejszymi crosoverami jak ASX. I tu np przejeżdżanie przez progi akurat wydawało mi się dużo bardziej komfortowe. Znajomy zaś po wyprowadzce za miasto (dziurawe drogi) zmienił mondeo na Outlandera. 

Z tamtum SUVem dokładniento samo stałoby się, gdyby w europejską naczepę (czyli bez przesuwnego podwozia) wjechał od tyłu. Rama naczepy z tyłu i na środku jest na tej samej wysokości.
To, co nazywasz zderzakiem na powyższym obrazku nim nie jest.
To jest belka, która służy do zaczepienia o maszyny drogowe do zrywania lub kładzenia asfaltu/betonu i ona jest ruchoma. Jak zdrowy z Ciebie chłop, to dasz radę ja unieść własnymi rękoma.
Kiedy wjedziesz w nia z tyłu jakimkolwiek samochodem, to też sie ona uniesie (lub zerwie z zawiasów) i zmiażdzy Ci twarz, jesli zrobisz to z odpowiednią siłą. A przypomnijmy, że w przypadku SUVa ta siła jest wieksza.

Mówisz o ilości takich, a nie innych wypadków, to pamietaj, że w ogóle wjazd pod naczepę zdarza się niezwykle rzadko, dlatego trochę szkoda mi czasu na dywagacje akurat na ten temat... no ale jak wolisz.

Najczęstszą przyczyną śmierci w wypadkach samochodowych nadal jest uderzenie w drzewo, a na drugim miejscu zderzenie czołowe i to się prędko ne zmieni, bo przed takimi wypadkami póki co nie chronią aktywne systemy w najnowszych samochodach.

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,25803273,amerykanski-urzad-chce-zmienic-przepisy-ruchu-drogowego-to.html#s=BoxOpImg8

TAK!

@mysiauek

Już widzę, jak w PL kierowcy Audi i Skody trąbią i mrugają na jadące przed nimi autonomiczne samochody, żeby im zjechały sprzed zderzaka :D

@Maveriq
ja nie widzę bo w tym czasie bedę sobie spokojnie pracował na tablecie albo spał mając absolutnie głęboko w nosie czy to się komuś w starym Audi podoba czy nie. 

Ze spaniem może się nie udać, bo potem Cię wyprzedzi i złośliwie zahamuje przed Twoim zderzakiem :P

Niestety kultura jazdy u nas jest tak zacofana, że nie nadaje się do użycia w obliczu pozostałych kierowców, a co dopiero algorytmów.

@Maveriq
No czy chyba, że będziesz spał w audi ;)
Chyba nie widziałem żeby ktoś nowiutkiemu Audi zajechał drogę ;)

Z jakiej części miasta jesteście, że tylko skody i audi na was trąbia itp.? :D zapraszam do Wrocławia, to kolejna marka dołączy do Waszej listy, a mianowicie BMW! Bajka :D niewiadomo jak szybko bym nie jechał, zawsze musi być szybszy ode mnie :p Co do autonomicznych aut w PL.. oj długo trzeba byłoby poczekać, aż Janusze zaakceptują tą nowinkę.. dodatkowo stan naszych dróg nie pozwala na to :p 

Przede wszystkim u nas, inaczej niż w wielu krajach, to skrzyżowanie odwołuje zakazy. I jak na razie systemy projektowane pod inną filozofię - że znak odwołujący konkretny zakaz jest niezbędny. Myślę, że przede wszystkim przez to autonomiczna jazda długo nie zawita do Polski.

Są już od kilku lat na rynku samochody, które w Polsce czytają skrzyżowanie jako odwolanie zakazu.
Tylko chęci producenta są potrzebne. To tak samo, jak z tłumaczeniem menu.
Najprościej jest to rozwiązane tam, gdzie mapy dostarcza TomTom.
No w PSA jest tak, że ograniczenia prędkości są zapisane na mapie, więc samochód nienpotrzebuje mocy obliczeniowej do wykminienia z obrazu dostarczonego przez kamerę, gdzie jest skrzyżowanie.
A jeśli kamera wykryje znak drogowy, to jest on dla systemu wiążący ponad dane z mapy.

Podobno ceny Dacii Spring (budżetowy miejski elektryk dla 4 osób, premiera na początku 2021) mają zaczynać się od 50 tys PLNów.

Wow. To jest w ogóle możliwe?

@Maveriq
ale serio kupiłbyś Dacię ?  Dostanie chociaż 3 gwiazdki NCAP ? 

Najprawdopodobniej dostanie dokładnie 3, bo Dacia nie miewa problemów z testami zdeżeniowymi, a na więcej trzeba mieć aktywnych asystentów.
Jest budowany na bazie Renault K-Ze.
Gdybym takiego autka potrzebował, to bym kupił, bo bezpieczniej nowe o choćby najbardziej ekonomicznej budowie zgodnej z aktualnumi standardami, niż...
no właśnie co? Co można kupić używanego eleltrycznego z zasięgiem 200km WLTP i jak bardzo to musiałoby być zużyte, żeby kosztować 50-60tys?
Jeśli faktycznie będzie taka cena, to znając Dacię za około 70-75tys nie będzie już wstydu w kwestii wyposażenia, a jeśli dobrze pamiętam wcześniejsze zapowiedzi, to najtańsza wersja ma posiadać klimatyzację, czym nadal nie mogą pochwalić się niektóre droższe małe samochody na benzynę.
Niemcy w ostatnim roku zakochali się w Dusterze, więc marka zbiera zaufanie. Z resztą to nadal Renault, z tą różnicą, że błyskotkami we wnętrzu nie próbuje udawać produktu premium. Od lat szanuję markę Dacia bardziej, niż Renault/Nissana.

Do tego Spring to pełnoprawny miejski crossover podstawowy, który powinien zużywać w granicach 15kWh/100km, a więc można powiedzieć, że jest ekologiczny jak na (lub nawet jak na) elektryka.

No a patrząc na solidność i trwałość, to wolę postawić na Dacię, niż na Smarta bez chwili wahania.

@Maveriq
Z czegoś tak niska cena Dacii musi wynikać. Konstrukcje tych samochodów to dawno zamortyzowane projekty Renauta troszeczkę odkurzone i przystosowane do obecnej rzeczywistości. To nie musi oznaczać tandety (jaka dawniej prezentowała Dacia). Oczywiści patrząc na jakość wyposażenia, zastosowane wyposażenie i komponenty cena raczej nie dziwi. Ale autka sprzedają się a to jest najważniejsze. Znam ludzi , którzy mają Dacie Duster i sobie chwalą .

Panowie, a mnie kusi by wykorzystać sytuacji kryzysu do upolowania samochodu, na który kogoś już nie stać. Powiedzmy 2-letniej hybrydy, która zachowa 90% ceny przez 2-3 lata. Coś powiedzmy za 70-100k.

Kiedyś chciałem czekać do 2025 i przeznaczyć budżet 50k, ale zastanawiam się czy nie będzie teraz okazji. A może po prostu dopada mnie tzw. "kryzys wieku średniego" ;) Dlatego proszę o mały "reality-check" czy dobrze kombinuję.

@scud1
imho - bardzo dobrze. 

za trzy-cztery miesiące (może nawet szybciej) zacznie się wysyp złamanych leasingów/dzierżaw długoterminowych/kredytów... będzie co wybierać po korek. 

@scud1
Nie ma czegoś takiego jak kryzys wieku średniego!!!! Po prostu w pewnym momencie zaczyna Cię stać na coś, czego bardzo pragniesz, a na co wcześniej nie mogłeś sobie pozwolić.
A z autem dobrze kombinujesz.